Data: 2002-03-18 20:49:52
Temat: Re: poradzcie - drugie poronienie
Od: "Ola" <o...@k...pko.bp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik MM <m...@z...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:j...@d...zkz.com.pl...
> Juz drugi raz nie udało mi się zostać mamusią, pierwszy raz w 9 tyg.
miałam
> martwą ciąże a drugi raz od 10 tyg krwawiłam i w 13 tyg poroniłam podobno
> odklejało mi się łożysko przez mięśniak o którym nic nie wiedziałam. Teraz
> jestem 2 miesiące po zabiegu i byłam już u 3 lekarzy którzy nie
stwierdzili
> ani mięśniaka ani nieprawidłowości. Proponują żeby spróbować jeszcze raz.
> Ale ja się strasznie boję już chyba nie przeżyłabym trzeciego razu. Czy
> zaufać próbować bez żadnych dodatkowych badań czy jednak
> pojechać gdzieś do większego miasta do jakiegoś specjalisty. Może znacie
> jakieś kontakty gdzie mogłaby się poddać jakimś badaniom
> i spróbowac jeszcz raz(lekarz mógłby być nawet z Wrocławia lub
> Katowic).
> Magda
>
> Głowa do góry. Przechodziliśmy to dwa razy, a teraz mamy dwóch wspaniałych
synów.
Popieram wszystkie odpowiedzi grupy.Nie załąmujcie się i walczcie do końca,
bo naprawdę jest o co. A gdyby się nie powiodło, to pamiętajcie, że w Polsce
jest tyle dzieci, które chcą być kochane.
>
>
|