« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-04 13:39:37
Temat: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?witam!
mam z pol kilo czerwonej porzeczki, pol kilo bialej i tylez samo
czarnej, oraz podobnie agresu - czerwonego i bialego...
jedzenie na surowo odpada - obzarlem sie wystarczajaco zbierajac je z
krzakow - poszukuje pomyslow jak te dobra przetworzyc, zeby bylo
smacznie i ciekawie?
(na razie, roboczo, czarna porzeczka przeznaczona bedzie na marmolade,
a agrest byc moze na nalewke...)
pozdrawiam
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-04 14:05:36
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?
"Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:eavk2g$6gm$1@news.onet.pl...
> Uzytkownik "Truf" <t...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:1154698777.004707.244790@p79g2000cwp.googlegrou
ps.com...
>> witam!
>> mam z pol kilo czerwonej porzeczki, pol kilo bialej i tylez samo
>> czarnej, oraz podobnie agresu - czerwonego i bialego...
>> jedzenie na surowo odpada - obzarlem sie wystarczajaco zbierajac je z
>> krzakow - poszukuje pomyslow jak te dobra przetworzyc, zeby bylo
>> smacznie i ciekawie?
>>
>> (na razie, roboczo, czarna porzeczka przeznaczona bedzie na marmolade,
>> a agrest byc moze na nalewke...)
>
> Agrest na konfiture, a czarna porzeczka na nalewke.
>
> Czerwona (czarna moze byc tez, super smak) na przeicer na surowo z
> cukrem - patrz www.wikikuchnia.org w dziale spizarnia domowa.
>
> DJD
Nie zwróciłeś uwagi na ilości - z tego wszystkiego to może sobie kompot
ugotować...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-04 14:06:31
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?Uzytkownik "Truf" <t...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1154698777.004707.244790@p79g2000cwp.googlegrou
ps.com...
> witam!
> mam z pol kilo czerwonej porzeczki, pol kilo bialej i tylez samo
> czarnej, oraz podobnie agresu - czerwonego i bialego...
> jedzenie na surowo odpada - obzarlem sie wystarczajaco zbierajac je z
> krzakow - poszukuje pomyslow jak te dobra przetworzyc, zeby bylo
> smacznie i ciekawie?
>
> (na razie, roboczo, czarna porzeczka przeznaczona bedzie na marmolade,
> a agrest byc moze na nalewke...)
Agrest na konfiture, a czarna porzeczka na nalewke.
Czerwona (czarna moze byc tez, super smak) na przeicer na surowo z cukrem -
patrz www.wikikuchnia.org w dziale spizarnia domowa.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-04 21:26:12
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?
Panslavista napisał(a):
> Nie zwróciłeś uwagi na ilości - z tego wszystkiego to może sobie kompot
> ugotować...
Ale jak się to razem zsypie, to dodając drugie tyle cukru otrzyma
się całkiem sporo przepysznej galaretki - mniam.
ikselka, co galaretkę robi co roku, a w tym roku już z własnych
owocków :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-05 03:02:01
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1154726772.678704.204530@m79g2000cwm.googlegrou
ps.com...
Panslavista napisał(a):
> Nie zwróciłeś uwagi na ilości - z tego wszystkiego to może sobie kompot
> ugotować...
Ale jak się to razem zsypie, to dodając drugie tyle cukru otrzyma
się całkiem sporo przepysznej galaretki - mniam.
ikselka, co galaretkę robi co roku, a w tym roku już z własnych
owocków :-)
Miałem tego więcej na krzakach - do dzisiaj wiszą resztki - było zbyt mało,
aby sobie głowę tym zawracać. Agrestu miałem dużo, więc się poświęciłem - po
odszypułkowaniu zamroziłem, czasem nabieram do miseczki i takie zmrożone
zjadam. Czasem robię sos...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-05 09:29:41
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?
Panslavista napisał(a):
Agrestu miałem dużo, więc się poświęciłem - po
> odszypułkowaniu zamroziłem, czasem nabieram do miseczki i takie zmrożone
> zjadam. Czasem robię sos...
Nadal możesz zrobić galaretkę - wystarczy zamrożony agrest
podgrzać w garnku z odrobiną wody na dnie, doprowadzić do wrzenia,
ostudzić, przetrzeć przez sito, do garnka, znowu do wrzenia,
wsypywać cukier do wrzącej, aż do momentu tworzenia warstwy
żelującej na wierzchu( można poznać po lśniącej marszczącej się
powierzchni ), no i do słoików. Pychota - zwłaszcza agrestowa :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-05 09:37:14
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1154770181.239977.120830@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com...
Panslavista napisał(a):
Agrestu miałem dużo, więc się poświęciłem - po
> odszypułkowaniu zamroziłem, czasem nabieram do miseczki i takie zmrożone
> zjadam. Czasem robię sos...
Nadal możesz zrobić galaretkę - wystarczy zamrożony agrest
podgrzać w garnku z odrobiną wody na dnie, doprowadzić do wrzenia,
ostudzić, przetrzeć przez sito, do garnka, znowu do wrzenia,
wsypywać cukier do wrzącej, aż do momentu tworzenia warstwy
żelującej na wierzchu( można poznać po lśniącej marszczącej się
powierzchni ), no i do słoików. Pychota - zwłaszcza agrestowa :-)
Dzięki, wolę sosy do mięska - to dopiero pychotka.
Galaretki lepsze i ładniejsze z porzeczki czerwonej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-07 05:59:45
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?z porzeczek może być ciasto na kruchym spodzie. Owoce podgrzewamy z cukrem
aż zrobi się "kisielowata" konstystencja, wykładamy na ciasto a całośc
przykrywamy "kołderką" z białek ubitych na sztywno
(ja ostatnio ubiłam 3, zeby była większa).
z czarnych możesz zrobić syrop casis, poszperam u siebie w przepisach i
wrzucę za chwilę.
pozdrawiam
PCK
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eb1p14$drq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
> news:1154770181.239977.120830@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com...
>
> Panslavista napisał(a):
> Agrestu miałem dużo, więc się poświęciłem - po
>> odszypułkowaniu zamroziłem, czasem nabieram do miseczki i takie zmrożone
>> zjadam. Czasem robię sos...
> Nadal możesz zrobić galaretkę - wystarczy zamrożony agrest
> podgrzać w garnku z odrobiną wody na dnie, doprowadzić do wrzenia,
> ostudzić, przetrzeć przez sito, do garnka, znowu do wrzenia,
> wsypywać cukier do wrzącej, aż do momentu tworzenia warstwy
> żelującej na wierzchu( można poznać po lśniącej marszczącej się
> powierzchni ), no i do słoików. Pychota - zwłaszcza agrestowa :-)
>
> Dzięki, wolę sosy do mięska - to dopiero pychotka.
> Galaretki lepsze i ładniejsze z porzeczki czerwonej.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-16 02:33:35
Temat: Re: porzeczki i agrest - co z nich zrobic?
Użytkownik "PeCeKa" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eb6kss$1pu$1@news.onet.pl...
[..]
|
| z czarnych możesz zrobić syrop casis, poszperam u siebie w przepisach i
| wrzucę za chwilę.
| pozdrawiam
| PCK
no i co z tym przepisem ???
Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |