« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-18 17:44:56
Temat: pościel - ostatni razObiecuję już więcej nie zamęczać o pościel. Postanowiłem zakupów dokonać u
producenta http://www.greno.pl/, i okazuje się, że mam do wyboru: perkalową
i satynową. Byłem przekonany, że satyna jest taka zimna w dotyku, śliska,
jak atłas, ale cieńsza. A perkal? Pojęcia nie mam... Może ktoś mi jakoś
obrazowo, posługując się przykładami, objasni...
Okazało się jednak, po wywiadzie, jakiego dokonałem wśród pań sprzedających
pościel na pobliskim bazarku (brzydkie kolory, mało w miom rozmiarze 200x220
i drogie), że istnieją dwa rodzaje satyny: satyna bawełniana, która w dotyku
od zwykłej bawełny nie różni się niczym, prócz tego, że jest troszeczkę
gładsza, i satyna-satyna, która jest rzeczywiście taka, jak myslałem:
chłodna w dotyku i śliska. I teraz jak tu wyczuć, jaką satynę ci z Greno na
tej swojej stronie proponują?
Może fakt, że proponują satynę w opozycji do tego enigmatycznego perkalu
naprowadzi kogoś na trop?
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
ninja, zagubiony chłopiec :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-19 15:14:10
Temat: Re: pościel - ostatni raz> i drogie), że istnieją dwa rodzaje satyny: satyna bawełniana, która w
dotyku
> od zwykłej bawełny nie różni się niczym, prócz tego, że jest troszeczkę
> gładsza, i satyna-satyna, która jest rzeczywiście taka, jak myslałem:
> chłodna w dotyku i śliska. I teraz jak tu wyczuć, jaką satynę ci z Greno
na
satyna bawelniania to dokladnie tak jak piszesz 100% bawelna, ale w dotyku
jest sliska i swiecaca (i tez zalezy od jakos materialu)
satyna - ta druga - to poliseter czy poliamid (nie pamietam) ale w 100% jest
to wlokno sztuczne (z tego szyja np takie koszulki bielizniane)
perkal to tez bawelna, tylko to takie plocienko bawelniane (np jak takie
byly cienkie przescieradla)
--
-----------------------------------
ania
www.aem.pl
Krakuf
osiolek F650 CS
143 kucyki pod czerwona sukienka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-19 16:10:29
Temat: Re: pościel - ostatni raz
Użytkownik "ninja" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bf9f9o$qfi$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Obiecuję już więcej nie zamęczać o pościel. Postanowiłem zakupów dokonać u
> producenta http://www.greno.pl/, i okazuje się, że mam do wyboru:
perkalową
> i satynową. Byłem przekonany, że satyna jest taka zimna w dotyku, śliska,
> jak atłas, ale cieńsza. A perkal? Pojęcia nie mam... Może ktoś mi jakoś
> obrazowo, posługując się przykładami, objasni...
> Okazało się jednak, po wywiadzie, jakiego dokonałem wśród pań
sprzedających
> pościel na pobliskim bazarku (brzydkie kolory, mało w miom rozmiarze
200x220
> i drogie), że istnieją dwa rodzaje satyny: satyna bawełniana, która w
dotyku
> od zwykłej bawełny nie różni się niczym, prócz tego, że jest troszeczkę
> gładsza, i satyna-satyna, która jest rzeczywiście taka, jak myslałem:
> chłodna w dotyku i śliska. I teraz jak tu wyczuć, jaką satynę ci z Greno
na
> tej swojej stronie proponują?
Po cenie. Prawdziwa satyna jedwabna powinna kosztować min. 500-600 zł za
komplet, albo i więcej.
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 08:11:01
Temat: Re: pościel - ostatni raz> Po cenie. Prawdziwa satyna jedwabna powinna kosztować min. 500-600 zł za
> komplet, albo i więcej.
prawdziwa:-)
satyna to typ splotu:-)
moze byc prawdziwa satyna z jedwabiu i bawelny:-)
to wtedy mowimy o satynie naturalnej, albo sztucznej jak jest z wlokien
sztuczych:-)
to tak gwoli scislosci
--
-----------------------------------
ania
www.aem.pl
Krakuf
osiolek F650 CS
143 kucyki pod czerwona sukienka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 09:56:26
Temat: Re: pościel - ostatni raz
> satyna to typ splotu:-)
A oto, co mi napisała pani z dystrybucyjnej firmy internetowej, w której chę
to kupic:
Szanowny Panie!
"Materiał pościelowy, który znajduje się w naszej ofercie, jest w 100%
wykonany z bawełny (szlachetnej, jednej z najlepszych na świecie, egipskiej
i nigeryjskiej - warunki klimatyczne sprzyjają wychodowaniu bawełny o bardzo
długich włóknach, co wpływa na jakość gotowego wyrobu, posiada doskonałe
parametry wytrzymałościowe).
Perkal to nazwa tkaniny, która przede wszystkim wykonana jest z przędzy
czesankowej (wykorzystane są do produkcji wyczesane włókna bawełny tylko te
długie, stąd taka niska gramatura, bo tylko 125 GSM, gdzie np. tradycyjne
prześcieradło posiada gramaturę 250 GSM). Perkal, to tkanina o splocie
płóciennym używana do szycia bielizny poscielowej.
Materiał w satynowe paseczki, satyna (franc. satine - jedwabny, błyczszący,
gładki). Materiał o splocie atłasowym, gładkiej powierzchni i dobrze się
układający. Używany między innymi na bieliznę pościelową
Materiały nasze cechuje skromna elegancja, duża wytrzymałość, gramatura 125
GSM daje uczucie dużej lekkości i miękkości a także pozwala na duże
oszczędności w praniu."
I co Wy na to? Co to za satyna? Ta ciepła i bawełniana czy ta chłodna,
atłasowa?
Pozdrawiam i dziękuję z góry jak mało który.
ninja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 10:18:44
Temat: Re: pościel - ostatni raz> I co Wy na to? Co to za satyna? Ta ciepła i bawełniana czy ta chłodna,
> atłasowa?
tak jak napisalam w pierwszym mailu
to jest takie plocienko bawelniane lekko blyszczace, jest sliskie i
"zimniejsze" niz inna tkanina bawelniana, wlasnie perkal, kora czy inne
bawelniane tkaniny
ale nie jest tak sliski i blyszczacy jak satyna z naturalnego jedwabiu
(chyba sie to krepa satynowa nazywa czy jakos tak) ani ze sztucznego
jedwabiu (czyli poliestru czy poliamidu)
ty ewidentnie myslisz o jedwabiu! (czy to naturlanym czy sztucznym)
--
-----------------------------------
ania
www.aem.pl
Krakuf
osiolek F650 CS
143 kucyki pod czerwona sukienka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 11:29:27
Temat: Re: pościel - ostatni razUżytkownik "ania" <a...@e...pl_#@!%> napisał w wiadomości
news:bfgemu$f1v$1@druid.ceti.pl...
> [...]takie plocienko bawelniane lekko blyszczace[...]
...które z całego serca odradzam. Może miałam pecha do
konkretnego egzemplarza, ale dysponuję poszwą na kołdrę z
takiego właśnie płócienka (określiłabym je raczej jako gładkie
niż śliskie), na opakowaniu miała napis "satyna bawełniana",
made by Bielbaw bodajże, i dostaję kota, bo do tego paskudztwa
trwale przysysa się najdrobniejszy śmiotek, włosek czy niteczka.
O tym, jak to wygląda po wypraniu z innymi rzeczami, nawet mi
się myśleć nie chce. Nigdy więcej.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 12:04:08
Temat: Re: pościel - ostatni raz> trwale przysysa się najdrobniejszy śmiotek, włosek czy niteczka.
> O tym, jak to wygląda po wypraniu z innymi rzeczami, nawet mi
> się myśleć nie chce. Nigdy więcej.
ja nie narzekam - mam nie bielbaw tylko "elegante" i chociaz jest metka ze
made in germany - to jest to wbrew pozorom polska posciel
czy przysysa sie? raczej nie, za to do tej sztucznej - czyli z poliamidu -
to okropnie:-)
--
-----------------------------------
ania
www.aem.pl
Krakuf
osiolek F650 CS
143 kucyki pod czerwona sukienka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 18:15:37
Temat: Re: pościel - ostatni raz
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bfgiqo$4gi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ania" <a...@e...pl_#@!%> napisał w wiadomości
> news:bfgemu$f1v$1@druid.ceti.pl...
> > [...]takie plocienko bawelniane lekko blyszczace[...]
>
> ...które z całego serca odradzam. Może miałam pecha do
> konkretnego egzemplarza, ale dysponuję poszwą na kołdrę z
> takiego właśnie płócienka (określiłabym je raczej jako gładkie
> niż śliskie), na opakowaniu miała napis "satyna bawełniana",
> made by Bielbaw bodajże, i dostaję kota, bo do tego paskudztwa
> trwale przysysa się najdrobniejszy śmiotek, włosek czy niteczka.
> O tym, jak to wygląda po wypraniu z innymi rzeczami, nawet mi
> się myśleć nie chce. Nigdy więcej.
Moja babcia miała satynową posciel z wyprawy slubnej. Po ponad
szesćdziesięciu latach nie wyglądała na zniszczoną, więc chyba miałas pecha
do egzemplarza ;-)
A może to przed wojną taka wyglądało....
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 04:35:45
Temat: Re: pościel - ostatni razUżytkownik "Natalia" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bfhakf$2ea$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...] Moja babcia miała satynową posciel z wyprawy
> slubnej. Po ponad szesćdziesięciu latach nie
> wyglądała na zniszczoną, więc chyba miałas pecha
> do egzemplarza ;-)
Pewnie tak, ale mnie nie chodzi o to, że ona się niszczy. Nie ma
okazji :) Zastrzeżenia dotyczą czepiania się wszelkich tzw.
cicików :)
Za to pościel tzw. atłasowa - jakieś policośtam zapewne - w
której zazwyczaj śpimy (nie ze snobizmu ;), tylko dlatego, że
jest sympatycznie chłodna), ma tę wesołą właściwość, że wszystko
z niej zjeżdża. Z człowiekiem w satynowej piżamie włącznie :)))
> A może to przed wojną taka wyglądało....
E no, wiadomo, przed wojną wszystko było lepsze :)))
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |