Data: 2002-12-27 14:10:41
Temat: Re: poszanowanie intymności
Od: Yellow Peril <xanda@wytnij_to.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na pozolklej kartce <2...@n...onet.pl>,
datowanej: 25 Dec 2002 13:21:21 +0100, r...@p...onet.pl
naskrobalo...
> To czy macie krolika doswiadczalnego czy nie, tzn. czy pacjent godzi sie na
> badanie przez studenta, a nawet przez tego czy innego lekarza(!) (ma do tego
> swiete prawo) to wasz problem. Obowiazkiem waszym jest go leczyc i udzielac
> pomocy bez wzgledu na decyzje pacjeta.
O dobre, dobre, juz namawiam mojego ordynatora na zakup odpowiednich
pasow do stolow operacyjnych - przydadza sie jak pacjenci nie beda
wyrazac zgody na operacje... nic to ze prokurator szybko nas dopadnie -
liczy sie "prawdziwa reforma" ;-))
--
Yellow Peril
Nigdy zlej woli nie przypisuj tego, co znacznie latwiej wytlumaczyc
glupota.
|