Data: 2002-12-28 01:59:54
Temat: Re: poszukuje sensownego ginekologa w Warszawie
Od: Egghead <E...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<c...@g...pl> wystukał
(news:auijos$t6g$1@absinth.dialog.net.pl):
> Sorry, ale co ty pieprzysz, za przeproszeniem.A te ileśtam
> procent, które zabiera mi się z pensji to darmo?
No niestety, wiekszosc tych pieniedzy idzie na marmur w Kasie chorej,
na klinike rzadowa itd. Myslisz, ze lawinowo narastajace zadluzenie
szpitali wynika z niegospodarnosci? Raczej nie, juz w zalozeniach
pieniadze z Kasy maja pokrywac jedynie koszty leczenia. Oczywistym
jest, ze biurokracji dla ZUS, remontow, eksploatacji i inwestycji nikt
za darmo nie zrobi i w to _musi_ przejsc czesc pieniedzy. Pomijam
calkiem fakt, ze za pacjentow przewlekle chorych oraz na oddzialach IT
wplywy nie pokrywaja czesto nawet 1% kosztow leczenia.
Pozdrawiam
Egghead
|