« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-19 20:22:57
Temat: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!jak w tytule szukam wiadomości, rady na temat co mam zrobić - dziecko
znajomej pogryzło termomtr !! czy jest niebespieczeństwo z tego powodu !!
proszę jak najszybciej o odpowiedź !!
a...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-19 21:12:55
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!> jak w tytule szukam wiadomości, rady na temat co mam zrobić - dziecko
> znajomej pogryzło termomtr !! czy jest niebespieczeństwo z tego powodu !!
> proszę jak najszybciej o odpowiedź !!
A najadlo sie szkla?
Jaki to byl termometr? Rteciowy?
Ja bym sugerowal szybkie udanie sie do szpitala a nie pisanie na grupe, bo
z rtecia nie ma zartow!!!
--
Wise Man
Turniej w StarCrafta zamiast wojny.
Kto wygra ten wygra!
#GG: 3226283
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-19 21:34:06
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!"Artur" <a...@w...pl> wrote in message news:b5ajjh$c9f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jak w tytule szukam wiadomości, rady na temat co mam zrobić - dziecko
> znajomej pogryzło termomtr !! czy jest niebespieczeństwo z tego powodu !!
> proszę jak najszybciej o odpowiedź !!
jedz z nim do lekarza albo zeby bylo szybciej zadzwon do niego, albo do
jakies placowki toksykologicznej w twojej miejscowosci (zakladam ze byl to
termometr rteciowy)
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-19 22:40:23
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!Spokojnie !!!
Nie ma się czego obawiać, rtęć jest absolutnie nieszkodliwa w płynnej
postaci, nie odkłada się w ten sposób w organizmie, po prostu przejdzie
przez układ pokarmowy i zostanie wydalona.
Co innego ze szkłem, tu bym się obawiał, mże spowodować perforacje, ale też
niekoniecznie.
Radzę udać się do lekarza i o wszystkim mu opowiedzieć...
W każdym razie od strony zagrożenia rtęcią płynną po spożyciu - to takiego
nie ma. Co innego w postaci par. Radzę wysprzątać miejsce zabawy i
konsumpcji ;-) termometru. Wysprzątać znaczy odszukać lsniących kuleczek
rtęci i wyzbieranie je drutem miedzianym (oczyszczonym papierem ściernym lub
po prostu oskrobanym nożem). NIE NALEŻY ZBIERAĆ ODKURZACZEM. Po wyzbieraniu
rtęci należy wietrzyć jak najdłuzej powieszczenie...
Jeśli rtęć wpadła w dywan to dobrze by było wytrzepać...
Proszę zachować spokuj
pzdr
LN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-20 00:11:40
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!Serdecznie wszystkim bardzo dziękuję za porady !
oczywiście zanim napisałem na forum skonsultowałem się z lekarzem ale
wolałem być pewien że dziecku nic nie grozi !!
co prawda lekarz - powiedział zupełnie co innego - że nie ma obawy !
i nic poza tym !
Dzięki !
pozdrawiam wszystkich !!
Użytkownik "LN" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b5arkj$avs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Spokojnie !!!
> Nie ma się czego obawiać, rtęć jest absolutnie nieszkodliwa w płynnej
> postaci, nie odkłada się w ten sposób w organizmie, po prostu przejdzie
> przez układ pokarmowy i zostanie wydalona.
> Co innego ze szkłem, tu bym się obawiał, mże spowodować perforacje, ale
też
> niekoniecznie.
>
> Radzę udać się do lekarza i o wszystkim mu opowiedzieć...
>
> W każdym razie od strony zagrożenia rtęcią płynną po spożyciu - to takiego
> nie ma. Co innego w postaci par. Radzę wysprzątać miejsce zabawy i
> konsumpcji ;-) termometru. Wysprzątać znaczy odszukać lsniących kuleczek
> rtęci i wyzbieranie je drutem miedzianym (oczyszczonym papierem ściernym
lub
> po prostu oskrobanym nożem). NIE NALEŻY ZBIERAĆ ODKURZACZEM. Po
wyzbieraniu
> rtęci należy wietrzyć jak najdłuzej powieszczenie...
> Jeśli rtęć wpadła w dywan to dobrze by było wytrzepać...
>
> Proszę zachować spokuj
>
> pzdr
> LN
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-20 08:57:27
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!Lekarz powiedział pewnie to co ja ;-)
Pamiętaj żeby pozbierać Hg dokładnie...
pzdr
LN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-03-20 22:56:13
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!
Użytkownik "LN" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b5bvpe$797$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Lekarz powiedział pewnie to co ja ;-)
>
> Pamiętaj żeby pozbierać Hg dokładnie...
>
Jest to najistotniejsze !!!! Toksyczne są pary rtęci. Jeśli rtęć wpadła w
niedostępne miejsca (np szpary parkietu ) polecam siarkę sublimowaną lub
strąconą do przesypań.
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-03-21 00:10:42
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!Thu, 20 Mar 2003 23:56:13 +0100,"Marek" <M...@p...fm> napisał/a:
> Jest to najistotniejsze !!!! Toksyczne są pary rtęci. Jeśli rtęć wpadła w
> niedostępne miejsca (np szpary parkietu ) polecam siarkę sublimowaną lub
> strąconą do przesypań.
A my z siostrą cioteczną jak byłyśmy dzieciakami,to specjalnie tłukłyśmy
termometry,żeby się bawić tymi srebrnymi kuleczkami i turlać je po
podłodze :-)
Potem siostra była lekarzem,studia skończyła z wyróżnieniem i nagrodą
Min.Zdrowia.
--
Z pozdrowieniami,
Kaja
GG 2390422
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-03-21 09:06:33
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!Kaja wrote:
> A my z siostrą cioteczną jak byłyśmy dzieciakami,to specjalnie
> tłukłyśmy termometry,żeby się bawić tymi srebrnymi kuleczkami i
> turlać je po podłodze :-)
Straszne i nikt z dorosłych się nie zorientował :(
> Potem siostra była lekarzem,studia skończyła z wyróżnieniem i nagrodą
Min.Zdrowia.
BYŁA a teraz już nie jest
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-03-21 21:50:38
Temat: Re: potrzeba pomocy - dziecko pogryzło termometr !!> Jest to najistotniejsze !!!! Toksyczne są pary rtęci. Jeśli rtęć wpadła w
> niedostępne miejsca (np szpary parkietu ) polecam siarkę sublimowaną lub
> strąconą do przesypań.
Oj no i znowu ganiacie jak kot z pęcherzem bez powodu. Nawet jeśli się małe
kuleczki porozsypywały to przecież powietrzy parę razy pokój i wywieje całą
rtęć... a siarka? No cóż - stary i nieskuteczny sposób, już o niebo lepszy
jest jod, ale z dywanem nie radzę... - nie ma się czym przejmować, przecież
nie umrze nikt ani nie zacznie chorować chronicznie od jednej kuleczki
rtęci, która przejdzie w parę i wyssie ją pęd powietrza...
zachowajcie spokój...
pzdr
LN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |