« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-01-14 11:43:17
Temat: Re: potrzebuje czegokolwiek
"Adam" <e...@i...pl> wrote in message
news:dq9clm$bkp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> to co piszesz jest nie głupie ale chyba raczej jestem za zmiana pracy za
> niecałe 6 godzin musze iśc do pracy brzuch mnie zaczyna bolesc
Zmiana pracy, absolutnie nie powinna byc brana pod uwage, a raczej praca nad
pewnoscia siebie. Kolega chce Cie zastraszyc i udaje mu sie to.Czy naprawde
nie potrafisz sie obronic? Moze jakies kursy samoobrony+psycholog.
pozdr.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-01-14 15:44:02
Temat: Re: potrzebuje czegokolwiek
Użytkownik "Sarna" <G...@V...net> napisał w wiadomości
news:43c8e3d0$0$82628$ed2619ec@ptn-nntp-reader03.plu
s.net...
>
> "Adam" <e...@i...pl> wrote in message
> news:dq9clm$bkp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> to co piszesz jest nie głupie ale chyba raczej jestem za zmiana pracy za
>> niecałe 6 godzin musze iśc do pracy brzuch mnie zaczyna bolesc
>
> Zmiana pracy, absolutnie nie powinna byc brana pod uwage, a raczej praca
> nad pewnoscia siebie. Kolega chce Cie zastraszyc i udaje mu sie to.Czy
> naprawde nie potrafisz sie obronic? Moze jakies kursy
> samoobrony+psycholog.
>
> pozdr.
Dzieki za wszystkie dotychczasowe rady
Byłem dziś na komisiariacie policji i uzyskałem "poradę " jakie sa
możliwości interwencji w tej sytuacji i dostałem numery telefonów na które
mam dzwonic do dzielnicowego w poniedziałek bo dziś go nie było Nie wiem
czy zadzwonie ale ta rozmowa mnie wzmocniła czuje żę coś robie i nie jestem
bierny Ale jutro najgorsze bo mam zmianę tylko z nim a będzie mało ludzi
może byc nieciekawie alkohol trochę pomaga ale dalej nie mogę jeść
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-01-16 23:02:57
Temat: Re: potrzebuje czegokolwiek
morda nie szklanka hehe, co Cie nie zabije to cie wzmocni, najwyzej
pojdziesz na policje,
a wtedy istnieje duza szansa ze jego wypieprza z roboty.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |