On 18 Kwi, 21:24, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
> > >>> Jak sądzicie, co czuje taka kobieta potraktowana w tym stylu
> > >>> "sandwich"? Czy to jest to właśnie to o czym skrycie marzą
> > >>> niewiasty? ;)
> > >> Raczej dziwki. Dwóch klientów na raz to chyba niezły obryw :->
> > > daj sobie spokój z tą hipokryzją!
> > > powiedz szczerze... nie chciałabyś tak?
> > > nie chciałabyś "chociaż raz" poczuć się dziwką! ;)
> > Nie chciałabym. Nie mam potrzeby bycia poniewieraną. Cenie
> > sobie szacunek - także w seksie. Gdybym go sobie nie ceniła,
> > zostałabym dziwką - przecież to proste.
>
> Bardzo proste - dziwka albo żona w mono. Na szczęście dla ludzi świat
> jest bardziej urozmaicony
>

hmm... szacunek w seksie... imho to nie ma sensu, szacunek to jest coś
związanego z cywilizacją a seks to bardzo pierwotny popęd, i do swojej
realizacji wymaga pierwotnego podejścia, wszystkie cywilizacyjne
zwyczaje tylko oddalają od właściwej satysfakcji

ponadto o szacunku mówimy kiedy jest jakaś walka o władzę, o wpływy,
czy sprzeczność interesów - szacunek jest sposobem na pogodzenie
sprzecznych dążeń, na kompromis...

a w seksie nie ma czegoś takiego (oczywiście w pierwotnym ujęciu) jest
(powinno być) pełne dopasowanie pomiędzy mężczyzną a kobietą, zero
wkraczania w kompetencje drugiej strony, PEŁNE UZUPEŁNIANIE SIĘ

to co kobieta chce dawać to mężczyzna chce brać,
to co kobieta chce brać to mężczyzna chce dawać,
zero sprzeczności interesów!

żadnej potrzeby szukania kompromisów, układów, czy szacunku!

tak więc wybacz, ale żyjesz w zakłamaniu (samej siebie)