Data: 2006-03-30 17:56:30
Temat: Re: powielszony wezel chlonny
Od: "Sebastian Biały" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "irena" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0h1aq$6c8$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sebastian Biały" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:e0ehuo$t51$1@opal.futuro.pl...
>>
>> Użytkownik "irena" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:e0c5b5$jf6$1@news.onet.pl...
>> >
>> > Użytkownik "Sebastian Biały" <s...@o...pl> napisał w
> wiadomości
>> > news:e09cq5$22h$1@opal.futuro.pl...
>> >>
>> >> Użytkownik "irena" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> >> news:e0931h$ho8$1@news.onet.pl...
>> >> >
>> >> > Dzieki za zainteresowanie moim problemem.
>> >> > Otoz jesli podniose reke do gory, to zgrubienie i bolesnosc wyczuwam
>> >> > bardziej u gory, tj. wyzej dolka pachowego.
>> >> > A wlasnie lokiec tej reki boli mnie przeokropnie, ciezszych rzeczy
> nie
>> >> > moge
>> >> > utrzymac w reku, natomiast staw srodkowego palca, tej samej reki, mi
>> >> > sie
>> >> > zacina, szczegolnie rano po przebudzeniu, doslownie strzela.
>> >> > USG piersi i ginekologa zaliczylam rok temu.
>> >> >
>> >> >
>> >> >>
>> >> >> Witam serdecznie!
>> >> >> W którym miejscu pod tą pachą?
>> >> >> Jeśli na części pachy od strony kończyny górnej, a masz jakieś
>> >> >> problemy
>> >> >> ze
>> >> >> stawem np łokciowym - to powiedzmy, że jakaś komponenta tego
>> >> >> ZAPALONEGO
>> >> >> stawu moży być przyczyną powiąkszenia tego węzła.
>> >> >> Węzły powiększają się zwykle w związku z jakimś lokalnym stanem
>> >> >> zapalnym -
>> >> >> tzn w miejscu, z którego limfa spływa do danej grupy węzłów
> chłonnych.
>> > W
>> >> >> obrębie piersi może występować okresowe stwardnienie (to nie
>> >> >> dotyczy
>> >> > węzłów,
>> >> >> lecz samego gruczołu sutkowego, który może być jednak różnego
>> >> >> kształtu)
>> > w
>> >> >> związku z menstruacją - na krótko przed nią. Tak jednak
>> >> >> stwardnienia
>> >> >> po
>> >> >> menstruacji w kilka dni ustają. Jeśli to jednak faktycznie węzeł -
> to
>> >> >> "migiem" do ginekologa i chirurga (najlepiej do obu, by wykluczyć
>> >> > możliwość
>> >> >> pomyłki jednego z nich)
>> >> >> Pozdrawiam - SEbastian
>> >> >>
>> >> >>
>> >> >
>> >> >
>> >>
>> >>
>> >> Witam / toznów ja.
>> >> Rok czasu - to bardzo dużo, przez ten czas można się "przekręcić", USG
>> > jest
>> >> badaniem nieinwazyjnam - więc możesz je spokojnie powtórzyć, sądzę
> nawet
>> >> ,
>> >> że należy.
>> >> Czy to USG rok temu było spowodowane podobnymi podejrzeniami? Jeśli
> tak -
>> > to
>> >> lepiej na zimne dmuchać
>> >> Jeśli ten węzeł pojawił się dopiero po stwierdzeniu przez Ciebie tych
>> >> dolegliwości z łokciem i którymś ze stawów środkowego palca - to być
> może
>> > ma
>> >> to coś wspólnego właśnie z tym, jeśli nie...
>> >> Z gruczołu sutkowego limfa spływa do tzw węzłów Sorgiusa, które
> znajdują
>> > się
>> >> przy bocznej krawędzi miąśnia piersiowego większego (co nie znaczy, że
>> >> gdzieś wyżej nic już być nie może). Węzły, o których pisałem znajdują
> sią
>> > na
>> >> żebrowej części dołu pachowego, by być spokojniejszą - Twój węzeł
>> >> musiałby
>> >> się znajdować na ramiennej części dołu pachowego, a obok mięśnia
>> > piersiowego
>> >> (tego fałdu mięsnego który namacasz jako idący pod skosem ku górze aż
> do
>> >> ramienia (barku) ) nic nie znajdziesz. Jeszcze spokojniej - jeśli
>> > DODATKOWO
>> >> znajdziesz podobny węzeł na ramieniu - tuż na łokciem od przyśrodkowej
>> >> (wewnętrznej) części ramienia.
>> >> Pozdrawiam - Sebastian
>> >>
>> >> Witam
>> > Na tym faldzie skornym, idacym do gory skosem, nic nie wyczuwam. Gdy
>> > przesune palce troche do tylu, nie obnizajac ich, to wlasnie czuje
>> > malutkie
>> > juz zgrubienie, ktore juz nie boli prawie nic. Bolesnosc byla w piatek
> i
>> > sobote, potem coraz mniej. Nad lokciem nie moge wyczuc nic, bo tam mam
> bol
>> > od tego wlasnie lokcia.
>> > Wiem, ze musze isc do lekarza, tylko jak sie pracuje, to jest z tym
>> > problem.
>> > USG piersi nie wykazalo zadnych zmian.
>> > Dziekuje bardzo serdecznie za informacje.
>> >
>> >
>>
>>
>> Witam ponownie!Nie chcę się naprzykrzać, lecz właśnie dziś trafiła do
>> mnie
>> pacjentka, która chyb 2 lata temu w maju miała USG i mamografię, a we
>> wrześni już ją musieli ciąć (w tym maju wszystko było jeszcze OK).
>> Faktem
>> jest, iż w ciągu tych kilku miesięcy przeżyła śmierć matki, a stres też
>> sprzyja m.in. takim sprawom.
>> Pozdrawiam - Sebastian
>>
>> A ja wlasnie prawie 4 miesiace temu pochowalam meza i od tego czasu
> zauwazylam u siebie gorsze samopoczucie.
> Juz wlasnie wzielam skierowanie od lekarza, jutro ide zrobic podstawowe
> badania z krwi, na jutro rowniez jestem zarejestrowana do reumatologa z
> tym
> lokciem - trzeba moze wziac jakies zabiegi na niego.
> Jeszcze za zycia meza ( podczas jego choroby - rak jelita grubego)
> zaczelam
> miec rowniez problemy z rownowaga. Robilam EEG glowy ( wyszly wolne fale w
> czesci czolowej) oraz tomografie komputerowa - czesciowy zanik kory
> mozgowej
> w czesci czolowej lewej.
> Wczoraj p.doktor mowila, bym moze zrobila badanie na przeplywowosc naczyn
> w
> czesci kark-glowa - na czym to badanie polega?
> Dziekuje
>
>
Witam znów!
To zwykłe badanie aparatem dopplerowkim działającym na zasadzie USG. Przy
pomocy ultradźwiąków określa się prędkość przepływu krwi w naczyniach
dogłowowych (najczęściej w tętnicych kręgowych (bo one biegną w takich
ciasnych otworkach w kręgach) i tętnicach szyjnych). Jeśli masz jakieś
zaniki kory mózgowej (poważna sprawa) to pewno masz jakieś dysfunkcje,
byćmoże w narządach zmysłów (może węch?, lub nieznaczne problemy z
poruszaniem jakimiś mięśniami? (to chyba lekko przesadziłem)). Tak czy owak
, problemy z równowagą i zaniki kory możnaby powiązać następująco:
- miałaś małe udary niedokrwienne (zatory), w których traciłaś równowagę,
być może na krótko też przytomność, lub byłaś "jakaś dziwna" według Twoich
odczuć, efektem tego są obumarłe fragmenty kory. ALE TO TYLKO TAKIE MOJE
MYśLENIE!!!
Jeśli dawano Ci leki rozrzedzające krew, choćby tylko aspirynę, lub jej
podobne - nie powinnaś tego wskazania lekceważyć, bo zagęszczanie krwi
(właściwe brak jej rozrzedzenia), może wwłaszcza w pewnym wieku, spowodować
udary niedokrwienne. Czasem warto lekarzy słuchać.
Pozdrawiam - Sebastian
|