« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-02-19 22:46:24
Temat: Re: powikłania po znieczuleniu podpajęczynówkowymOn Sat, 19 Feb 2005 19:36:17 +0100, RobertSA wrote:
> Wkleje link, bo warto przeczytac tamten post Szymona (szkoda, ze juz nie
> bywa na grupie), do czego zachecam tez pytajaca:
>
> http://groups-beta.google.com/group/pl.sci.medycyna/
msg/352386b886f4a7dd
heh... Wstyd mi teraz siebie czytać:)
(dziś też kłułem BTW ;) )
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-02-19 22:47:05
Temat: Re: powikłania po znieczuleniu podpajęczynówkowympestifer <p...@p...fm> napisał(a):
> Uzytkownik "Josef Morko" <j...@g...net> napisal w wiadomosci
> news:k4qe11di1eii16bcqn83a2r19uuthd6dgl@4ax.com...
> > On Sat, 19 Feb 2005 16:49:01 +0100, "RobertSA"
> > <u...@o...pl> wrote:
> >
> >>r...@4...com,
> >>Josef Morko <j...@g...net>:
> >>
> >>> Jezeli nie przechodzi przez dluzszy okres czasu, trzeba pojsc do
> >>> anestezjologa, zeby zrobil late z wlasnej krwi.
> >>
> >>I kto to mówi, ze bycie lekarzem to nie powolanie ;-)
> >>
> >>BP, NMSP
> >
> > Dobrze, dobrze mialo byc "z Twojej wlasnej krwi" Tylko ze "Twojej"
> > poszlo na spacer :-)
>
> :)
> dodam, ze wiekszosc z takich powiklan jest spowodowana niezdyscyplinowaniem
> pacjenta, ktory wbrew zaleceniom po zabiegu za wczesnie wstaje lub siada
>
>
Chociaż nie jestem lekażem zgadzam się w 100 %
8 do 12 godzin leżenia w łóżku to podstawa
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-02-19 22:48:25
Temat: Re: powikłania po znieczuleniu podpajęczynówkowymOn Sat, 19 Feb 2005 22:47:05 +0000 (UTC), Jacek Tusuński wrote:
> Chociaż nie jestem lekażem zgadzam się w 100 %
> 8 do 12 godzin leżenia w łóżku to podstawa
A właśnie, ze nie :)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-02-19 22:49:52
Temat: Re: powikłania po znieczuleniu podpajęczynówkowympestifer <p...@p...fm> napisał(a):
> Użytkownik "RobertSA" <u...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:cv7t4c$ag5$1@opal.icpnet.pl...
> > cv7qbg$51f$...@n...news.tpi.pl,
> > pestifer <p...@p...fm>:
> >> Uzytkownik "Josef Morko" <j...@g...net> napisal w wiadomosci
> >> news:k4qe11di1eii16bcqn83a2r19uuthd6dgl@4ax.com...
> >>> On Sat, 19 Feb 2005 16:49:01 +0100, "RobertSA"
> >>> <u...@o...pl> wrote:
> >>>
> >>>> r...@4...com,
> >>>> Josef Morko <j...@g...net>:
> >>>>
> >>>>> Jezeli nie przechodzi przez dluzszy okres czasu, trzeba pojsc do
> >>>>> anestezjologa, zeby zrobil late z wlasnej krwi.
> >>>>
> >>>> I kto to mówi, ze bycie lekarzem to nie powolanie ;-)
> >>>>
> >>>> BP, NMSP
> >>>
> >>> Dobrze, dobrze mialo byc "z Twojej wlasnej krwi" Tylko ze "Twojej"
> >>> poszlo na spacer :-)
> >>
> >> :)
> >> dodam, ze wiekszosc z takich powiklan jest spowodowana
> >> niezdyscyplinowaniem pacjenta, ktory wbrew zaleceniom po zabiegu za
> >> wczesnie wstaje lub siada
> >
> > Mam niejasne wrazenie, ze byla juz dyskusja na ten temat (tak z rok temu)
> > i
> > anestezjolog (SzM) wyjasnial, ze nie jest to prawda.
>
> no to pewnie ci pacjenci udaja
> :)
>
>
Za 1 dzień dziwne
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-02-20 06:45:02
Temat: Re: powikłania po znieczuleniu podpajęczynówkowymcv8e2u$k0m$...@n...news.tpi.pl,
pestifer <p...@p...fm>:
> Użytkownik "RobertSA" <u...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:cv7t4c$ag5$1@opal.icpnet.pl...
>> cv7qbg$51f$...@n...news.tpi.pl,
>> pestifer <p...@p...fm>:
>>> dodam, ze wiekszosc z takich powiklan jest spowodowana
>>> niezdyscyplinowaniem pacjenta, ktory wbrew zaleceniom po zabiegu za
>>> wczesnie wstaje lub siada
>>
>> Mam niejasne wrazenie, ze byla juz dyskusja na ten temat (tak z rok
>> temu) i
>> anestezjolog (SzM) wyjasnial, ze nie jest to prawda.
>
> no to pewnie ci pacjenci udaja
> :)
Nie wiem, co masz na mysli.
Chodzi o to, ze zachowanie pacjentow nie jest glownym czynnikiem ryzyka
powiklan.
(Podalem link do szczegolow w innym poscie)
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-02-20 09:37:33
Temat: Re: powikłania po znieczuleniu podpajęczynówkowymDnia 19.02.05, około 23:48:25, Marek Bieniek bulgocze:
<news:1tybpq6jxryml$.dlg@always.coca.cola>
>> Chociaż nie jestem lekażem zgadzam się w 100 %
>> 8 do 12 godzin leżenia w łóżku to podstawa
>
> A właśnie, ze nie :)
No no, niby dane nie takie znowu świeże na ten temat kiedy się Medline
przekopuje, a jednak wciąż ten zabobon(?) pokutuje w praktyce i dydaktyce.
Dlaczego?
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |