Data: 2007-02-19 17:25:56
Temat: Re: powitania/pozegnania
Od: "Magdalena" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 19 Lut, 15:57, "Himera" <h...@g...pl> wrote:
> eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message news:ercdg1$crv$1@news.onet.pl...
> > [...]
> > Użytkownik "Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> >news:ercd55$qhk$1@inews.gazeta.pl...
> > > [...]
> watpie aby mialo to wszystko cos wspolengo z higiena aczkolwiek pachne
> piknie:))
>
> w kazdym badz razie cenie sobie swoja strefe prywatnosci w doslownym tego
> slowa znaczeniu. nie lubie kiedy obcy ludzie, albo tacy z ktorymi nie jestem
> zapan brat (tak to sie pisze ;)) ) stoja zbyt blisko, dotykaja mnie, albo
> moich rzeczy. no i te calowanie i przytulanie, czuje sie tak jakos
> niekomfortowo.
(Też tak mam :))
Każdy człowiek ma własną przestrzeń wokół siebie, tzw. przestrzeń
osobistą, której nie pozwała obcym, a czasami nawet i bliższym osobom
naruszać. Gdy ktoś próbuje granicę tej przestrzeni przekroczyć, lub
też w nią wkroczyć, czujemy się często źle i niekomfortowo. Niektórzy
z nas odczuwają pewnego roaju zagrożenie. Zapała się czerwona lampka -
moja przestrzeń osobista została naruszona. Często nie zdajemy sobie
sprawy z tego mechanizmu, po prostu nagle zaczynamy czuć się nie
wiedząc czemu niekomfortowo. To normalne :)
Oto fragment artykułu, co prawda dot. komfortowych warunków w pracy,
ale myślę, że bardzo jasno ukazuje o co chodzi. Można go również
spokojnie odnieść do wielu innych dziedzin naszego życia :)
" /.../Psychologowie mówią o tzw. przestrzeni osobistej, czyli
dystansie pomiędzy ludźmi zapewniającym poczucie bezpieczeństwa,
otoczce ,,własnego terytorium". W przypadku kontaktów z ludźmi, których
znamy, ale niekoniecznie są nam bardzo bliscy (współpracownicy),
przestrzeń taka wynosi od 1 do 1,5 m. Jeśli ktoś wkracza w naszą
przestrzeń osobistą czujemy się zaniepokojeni, rozdrażnieni, lub budzi
to naszą złość. Pracodawca może być zdziwiony poziomem agresji i
konfliktów wśród swoich pracowników i starać się rozwiązać ten problem
na przeróżne sposoby. Powodem takiej sytuacji może być po prostu zbyt
mała przestrzeń biura /.../" F.Miłuński
Pozdrawiam,
Magda
|