praca dla niepełnosprawnego programisty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

11. Data: 2006-05-11 18:24:36

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-05-11 07:21, użytkowniczka/użytkownik LECH DUBROWSKI
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
>>hmmm.....
>>a mnie sie zdawalo, ze jak robie serwis dla sklepu to tworzac baze
>>zajmuje sie SQL-em, jak robie polecenia do bazy w PHPie to tez sie
>>zajmuje SQLem i PHP-em, a jak to wszystko wyswietlam na stronie to
>>lacze PHP z HTML-em i Java Scriptem....
>>no ale moze mi sie tylko wydawalo :-)
>
>
> Tak. Ja mam troche inna koncepcje zeby zrobic to tak jak firmach. Tzn. niech
> jedna osoba zajmuje sie programowaniem, druga grafika, a trzecia laczeniem
> wszystkiego w calosc i testowaniem wszystkich funkcji dlatego dalem przyklad
> z SQL bo wiem ile godzin moze zajac pisanie i testowanie poprawnosci
> dzialania zapytan do bazy danych.

Leszku, to tak, to prawda, ale takie rozwiązanie stosuje się jak się ma
zespół 5-10 ludzi, wśród których można rozłożyć zadania. W przypadku
mikro firmy - dwie, trzy osoby niestety tak się nie da. Po prostu nie da
się. A zatrudnienie całego zespołu kosztuje horendalne pieniądze,
dlatego Pashupati szuka jednego pracownika, który się wykaże, może w
przyszłości będzie ich stać na większe zatrudnienie.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-05-11 18:33:18

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-05-10 23:52, użytkowniczka/użytkownik p...@g...pl
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):

> Chyba nie zrozumialam róznicy miedzy praca a miejscem pracy :-)

Zasadnicza, praca to trud i wysiłek a za to wypłata. Miejsce pracy to
etat i zarobek (wypłata), a najlepiej bez tych dwóch pierwszych czynników :)

> Ja
> swego czasu mialam niezla prace w niezlej firmie, ale sie to
> skonczylo - tak w dzisiajszych czasach bywa i wcale nie trzeba byc
> niepelnosprawnym zeby prace stracic :-) Jakis czas szukalam nowej
> pracy az w koncu sie wkurzylam i sama sobie stworzylam miejsce
> pracy. Ciezko bylo, ale sie rozkrecilo i moze rozkreci sie
> jeszcze bardziej. Mysle, ze gdybym siedziala i uzalala sie nad
> soba to do tej pory umarlabym z glodu bo z renty przeciez wyzyc
> sie nie da ;-)

Ja taką decyzję podjąłem ponad 10 lat temu, niestety ze spółki 4
osobowej zostało 2 osoby, ale są widoki na przyszłość, mam roboty,
niestety za dużo. Myślę o poszukaniu programisty, ale musimy przeliczyć
koszty i czy mnie na to stać, czekam do 1 czerwca, czy uchylą przepis o
składkach na ubezpieczenie społeczne czy nie (w sejmie jest poprawka już
w komisji) wtedy będę wiedział jak stoję. Myślę o osobie
niepełnosprawnej z odpowiednimi umiejętnościami.

> I chyba znajde wspólpracowników - pierwsze zgloszenia juz mam,
> zobaczymy co z tego wyniknie.

No gratuluje.

> Próbowalam wczesniej znalezc kogos za posrednictwem fundacji
> która teoretycznie ma pomagac niepelnosprawnym. Poprosili o
> wymagania, obiecali ze przeszukaja swoja baze danych. Wymagania
> wyslalam i do dzis czekalam na odpowiedz. A skoro nie przyszla to
> pomyslalam, ze moze jednak lepiej zapytac bezposrednio bo jak
> sami o siebie nie zadbamy to zadna fundacja za nas tego nie zrobi :-)

No to tak jest z tymi fundacjami dla niepełnosprawnych, niestety w dużej
ilości przypadków jest to łapanie pieniędzy z Unii Europejskiej lub
PFRON-u, a potem brak pomysły (lub niechęć) na dotarcie zarówno
niepełnosprawnych jak i pracodawców.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-05-12 04:34:05

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Leszku, to tak, to prawda, ale takie rozwiązanie stosuje się jak się ma
> zespół 5-10 ludzi, wśród których można rozłożyć zadania. W przypadku mikro
> firmy - dwie, trzy osoby niestety tak się nie da. Po prostu nie da się.

> A zatrudnienie całego zespołu kosztuje horendalne pieniądze, dlatego
> Pashupati szuka jednego pracownika, który się wykaże, może w przyszłości
> będzie ich stać na większe zatrudnienie.

Przesada, jesli ktos ma duzo duzych zlecen to w kazdym przypadku
kilkuosobowy zespol bedzie pracowal szybciej niz jedna osoba, ktora po
zrobieniu jednego zlecenia padnie z przepracowania. Okres chalupnikow
robiacych wszystko samodzielnie minal juz dawno bo tacy ludzie nie sa w
stanie utrzymac sie na rynku zdominowanym przez ONET, INTERIE i inne duze
firmy, ktore przyjmuja i wykonuja zlecenia przez 365 dni w roku 24 godziny
na dobe.

> No to tak jest z tymi fundacjami dla niepełnosprawnych, niestety w dużej
> ilości przypadków jest to łapanie pieniędzy z Unii Europejskiej lub
> PFRON-u, a potem brak pomysły (lub niechęć) na dotarcie zarówno
> niepełnosprawnych jak i pracodawców.

Bo te fundancje to zly adres takich ludzi jak chce miec Pashupati trzeba
szukac wsrod studentow informatyki najlepiej przez pl.praca.oferowana lub
alt.pl.praca.oferowana. Ja w tej chwili przekwalifikowalem sie na admina
Windows Serwer 2003 i jakby ktos tu szukal kogos takiego to chetnie sluze
swoja wiedza i umiejetnosciami w tej dziedzinie.

Leszek

Leszek

> Z pozdrowieniami
>
> Jacek Kruszniewski
>
> --
> "Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
> (Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-05-12 07:32:07

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 12.05.2006 06:34, użytkowniczka/użytkownik LECH DUBROWSKI
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
>>Leszku, to tak, to prawda, ale takie rozwiązanie stosuje się jak się ma
>>zespół 5-10 ludzi, wśród których można rozłożyć zadania. W przypadku mikro
>>firmy - dwie, trzy osoby niestety tak się nie da. Po prostu nie da się.
>
>
>
>
>>A zatrudnienie całego zespołu kosztuje horendalne pieniądze, dlatego
>>Pashupati szuka jednego pracownika, który się wykaże, może w przyszłości
>>będzie ich stać na większe zatrudnienie.
>
>
> Przesada, jesli ktos ma duzo duzych zlecen to w kazdym przypadku
> kilkuosobowy zespol bedzie pracowal szybciej niz jedna osoba, ktora po
> zrobieniu jednego zlecenia padnie z przepracowania.

No wiesz, ale te kilka osób bierze kilka wypłat, a jedna osoba jedną
wypłatę. Te kilka osób pociągnie kilka projektów, a ta jedna 2
maksymalnie 3 projekty w rozsądnym czasie pracy. Zespól 3-4 osób nawet
do 5-6 projektów o większej skali złożoności.

> Okres chalupnikow
> robiacych wszystko samodzielnie minal juz dawno bo tacy ludzie nie sa w
> stanie utrzymac sie na rynku zdominowanym przez ONET, INTERIE i inne duze
> firmy, ktore przyjmuja i wykonuja zlecenia przez 365 dni w roku 24 godziny
> na dobe.

A byś się zdziwił, a onet, interia to są bezmózgie generatory kupione od
innych, gdzie praktycznie cała administracja odbywa się poprzez
kliknięcia myszką.

>>No to tak jest z tymi fundacjami dla niepełnosprawnych, niestety w dużej
>>ilości przypadków jest to łapanie pieniędzy z Unii Europejskiej lub
>>PFRON-u, a potem brak pomysły (lub niechęć) na dotarcie zarówno
>>niepełnosprawnych jak i pracodawców.
>
>
> Bo te fundancje to zly adres takich ludzi jak chce miec Pashupati trzeba
> szukac wsrod studentow informatyki najlepiej przez pl.praca.oferowana lub
> alt.pl.praca.oferowana. Ja w tej chwili przekwalifikowalem sie na admina
> Windows Serwer 2003 i jakby ktos tu szukal kogos takiego to chetnie sluze
> swoja wiedza i umiejetnosciami w tej dziedzinie.

A jak chciała osoby niepełnosprawne ?? Bo sama jest i stwierdziła, że w
ten sposób poprzez danie zatrudnienia niepełnosprawnym komuś pomoże. A
fundacje no cóż, mizerne efekty :(

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-05-12 08:07:04

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No wiesz, ale te kilka osób bierze kilka wypłat, a jedna osoba jedną
> wypłatę. Te kilka osób pociągnie kilka projektów, a ta jedna 2 maksymalnie
> 3 projekty w rozsądnym czasie pracy. Zespól 3-4 osób nawet do 5-6
> projektów o większej skali złożoności.

A kto tu mowi o etatach i stalych pensjach? Od poczatku wiadomo, ze
pracujemy na zlecania i zarabiamy jak klient zaplaci

> A byś się zdziwił, a onet, interia to są bezmózgie generatory kupione od
> innych, gdzie praktycznie cała administracja odbywa się poprzez kliknięcia
> myszką.

Tak, takie cos nazywa sie Content Management Service. W internecie jest
sporo darmowych i platnych wersji takich programow. Mozna je dowolnie
modyfikowac zeby dopasowac do swoich celow. Jest nawet gotowy darmowy sklep
internetowy.

> A jak chciała osoby niepełnosprawne ?? Bo sama jest i stwierdziła, że w
> ten sposób poprzez danie zatrudnienia niepełnosprawnym komuś pomoże. A
> fundacje no cóż, mizerne efekty :(

Jedynym znanym mi niepelnosprawnym czlowiekiem, ktory umie to wszystko jest
Arek Aluk ale on ma co robic.

Leszek :)

> Z pozdrowieniami
>
> Jacek Kruszniewski
>
> --
> "Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
> (Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-05-12 11:40:29

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 12.05.2006 10:07, użytkowniczka/użytkownik LECH DUBROWSKI
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
>>No wiesz, ale te kilka osób bierze kilka wypłat, a jedna osoba jedną
>>wypłatę. Te kilka osób pociągnie kilka projektów, a ta jedna 2 maksymalnie
>>3 projekty w rozsądnym czasie pracy. Zespól 3-4 osób nawet do 5-6
>>projektów o większej skali złożoności.
>
>
> A kto tu mowi o etatach i stalych pensjach? Od poczatku wiadomo, ze
> pracujemy na zlecania i zarabiamy jak klient zaplaci

Zależy od umowy, pracownika zawsze można inaczej wykorzystać.

>>A byś się zdziwił, a onet, interia to są bezmózgie generatory kupione od
>>innych, gdzie praktycznie cała administracja odbywa się poprzez kliknięcia
>>myszką.
>
>
> Tak, takie cos nazywa sie Content Management Service. W internecie jest
> sporo darmowych i platnych wersji takich programow. Mozna je dowolnie
> modyfikowac zeby dopasowac do swoich celow. Jest nawet gotowy darmowy sklep
> internetowy.

tak, ale wykonanie tego jest kiepski, zwłaszcza darmowych lub typu
OpenSource.

>
>>A jak chciała osoby niepełnosprawne ?? Bo sama jest i stwierdziła, że w
>>ten sposób poprzez danie zatrudnienia niepełnosprawnym komuś pomoże. A
>>fundacje no cóż, mizerne efekty :(
>
>
> Jedynym znanym mi niepelnosprawnym czlowiekiem, ktory umie to wszystko jest
> Arek Aluk ale on ma co robic.

W www tez to umiem, dlatego wiem czym to się je, na grupie jeszcze kilka
osób mi znanych to umie :-)

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-05-12 11:50:57

Temat: Re: praca dla niepelnosprawnego programisty
Od: "LECH DUBROWSKI" <3...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> W www tez to umiem, dlatego wiem czym to się je, na grupie jeszcze kilka
> osób mi znanych to umie :-)

Ja tez znam niezle html i css ale zaawansowanymi projektami w PHP sam sobie
nie poradze.

Leszek

> Z pozdrowieniami
>
> Jacek Kruszniewski
>
> --
> "Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
> (Prz 15:14)