prezent ślubny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

11. Data: 2007-05-24 10:05:26

Temat: Re: prezent ślubny
Od: "ola" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gdaMa" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f33k3h$9q5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pewnego wiosennego dnia, *Samolnik* wyszczebiotał(a):
>> LAptop
>
> A ty co? Na obronę - laptop, na ślub - laptop...

Laptop to bardzo dobry pomysł, sama bym chciała dostać od kogoś, ale
ani pracy nie bronię, ani za maz nie wychodzę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-05-24 12:10:44

Temat: Re: prezent ślubny
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Nika napisał(a):

> Można spróbować dyskretnie się wywiedzieć, ile na imprezie weselnej
> kosztuje "talerzyk" czyli stawka za jednego gościa i dać tyle plus marża
> zalezna od zasobności portfela. Rzecz jasna jezeli jedziemy z osobą
> towarzyszącą albo członkami rodziny, stawkę mnożymy.

Ja też zwykle stosuję taką zasadę, jeśli daję pieniądze na weselu. Mniej
więcej szacuję, ile moja obecność (i mojej rodziny) na tym weselu będzie
państwa młodych kosztować i daję tyle, żeby się zwróciło.

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-05-24 12:11:39

Temat: Re: prezent ślubny
Od: "gdaMa" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wiosennego dnia, *ola* wyszczebiotał(a):

> Laptop to bardzo dobry pomysł, sama bym chciała dostać od
> kogoś, ale ani pracy nie bronię, ani za maz nie wychodzę.

Ja nie twierdzę, że zły pomysł - sama dostałam laptopa w prezencie
urodzinowym :)
Tyle, że Smolnik na każde zapytanie o prezent klepie tego laptopa - ciekawe
czy na chrzciny też ;)

--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-05-24 13:40:11

Temat: Re: prezent ślubny
Od: "Szpilka" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gdaMa" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f33vfa$506$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pewnego wiosennego dnia, *ola* wyszczebiotał(a):
>
>> Laptop to bardzo dobry pomysł, sama bym chciała dostać od
>> kogoś, ale ani pracy nie bronię, ani za maz nie wychodzę.
>
> Ja nie twierdzę, że zły pomysł - sama dostałam laptopa w prezencie
> urodzinowym :)
> Tyle, że Smolnik na każde zapytanie o prezent klepie tego laptopa -
> ciekawe
> czy na chrzciny też ;)

W dzisiejszych czasach, gdzie wyścig szczurów zaczyna się od coraz młodszego
wieku, wydaje mi się że laptop na chrzciny będzie prezentem w sam raz ;-)

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-05-24 15:08:16

Temat: Re: prezent ślubny
Od: "Samolnik" <j...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

> W dzisiejszych czasach, gdzie wyścig szczurów zaczyna się od coraz
> młodszego wieku, wydaje mi się że laptop na chrzciny będzie prezentem w
> sam raz ;-)
>

Jesteśmy zwykłą rodziną, ja mam laptopa, mój Mąż ma laptopa i nasze dziecko
ma dziecięcego laptopa

S

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-05-25 07:34:41

Temat: Re: prezent ślubny
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Samolnik napisał/wrote dnia/on 2007-05-24 17:08:
> Jesteśmy zwykłą rodziną, ja mam laptopa, mój Mąż ma laptopa
> i nasze dziecko ma dziecięcego laptopa

No to chyba raczej nie jesteście zwykłą, typową rodziną.

Pozdrawiam!
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-05-27 22:51:17

Temat: Re: prezent ślubny
Od: "Jowita" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj!
Dostałam od chrzestnego po 100zł za każdy rok życia, a że wychodziłam za mąz
mając 23 lata, wiec wyszło 2300zł. Dodam, że nie był człowiekiem majętnym.
Podobno odkładał co roku na ten cel stówkę;))

pozdrawiam
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-05-28 08:24:22

Temat: Re: prezent ślubny
Od: Klara Bemol <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jowita napisał(a):
> Witaj!
> Dostałam od chrzestnego po 100zł za każdy rok życia, a że wychodziłam za mąz
> mając 23 lata, wiec wyszło 2300zł. Dodam, że nie był człowiekiem majętnym.
> Podobno odkładał co roku na ten cel stówkę;))
>
> pozdrawiam
> Ania
>
>

dobre, podoba mi się

tylko chrześnicę muszę pogonić...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry