a...@p...onet.pl napisał:
>
> > To chyba zalezy od budowy i skladu latexu.
>
> expert, jak ty juz cos powiesz, to powiesz....
>
> biedny chlopak czeka na wiadomosci, bo chce sobie pociupciac a ty go odsylasz
> do europejskiej normy... - do wszystkiego musisz miec atesty i pozowlenia...

Dokladnie.
Kiedys przeczytalem norme ISO dotyczace standardowego rozmiaru
prezerwatyw w UE
po dyskusji w Brukseli
i tak dlugo jak prezerwatywa jest srodkiem medycznym to wymaga atestow,
certyfikatow.
Unimil w Krakowie i inni producenci prezerwatyw dysponuja laboratoriami
do prowadzenia testow i mam nadzieje ze mu odpowiedza.
Jak mozesz oczekiwac szybkiej odpowiedzi na temat, ktory zna jedynie
producent, ktory
testy prowadzi.

Moze powinien szukac takich, ktore maja atest AIDS-proof.
Jezeli nie potrzebujesz atestow i certyfikatow to mozesz powrocic do
dawnych czasow i zastosowac w tym celu pecherz plawny karpia.

> (patrz: kamery wewnatrzustne)
dokladnie
czy chcialbys miec w ustach kamere , ktora odwiedzila wczesniej 100
pacjentow ?
Po to sa zabezpieczenia, dezynfekcja, mycie, i jednorazowa oslona.

>
> prezerwatywa chroni przed zarazeniem sie aids, pod warunkiem ze jest dobrze
> zalozona (na czlonka w stanie wzwodu, trzymasz za zbiorniczek i dopiero wtedy
> ubierasz - zbiorniczek musi pozostac 'luzny') i nie peknie podczas stosunku.
> atesty i normy mozesz sobie wsadzic, po prostu uzywaj najlepszych i juz...

a skad to wiesz i skad wiesz ktore sa najlepsze >?
Na rynku sa setki gatunkow , co wybrac ;)

>
> poza tym nawet bez gumki masz szanse sie nie zarazic aids podczas stosunku -
> ale o tym sza,

sza sza sza, ale powiedz zatem konkretnie
jest ten aids czy go nie ma, a jedynie zostal rozpowszechniony przez
szczepionke
zbudowana na bazie surowicy szympansa, ktory wirusa aidsa ma, ale mu nie
przeszkadza.

niech wszyscy lepiej uzywaja gumek, szczegolnie podczas figli
> ze 'zlewami na sperme'.. brrr... jak tylko pomysle o jakiejs przydroznej
> ukraince nie mytej od rana to chce mi sie wymiotowac.. ;-))

Mysle ze nie nalezy obrazac kobiet.
A w temacie zapytac producenta i poszukac artykulu o produkcji
prezerwatyw w archiwum GW. To byl duzy artykul ze zdjeciami z fabryki w
Krakowie, na chyba 10 kartek, w kolorowej wkladce.

z powazaniem
Jacek