Re: probki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-06 14:52:00

Temat: Re: probki
Od: "Tami" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zaziebilam sie wiec moze jestem nieco przymulona i nie rozumiem. Czego w
takim razie boja sie ci dystrybutorzy? Ekspedientek? Czyzby to byla sytuacja
patowa? A wlasciciele perfumerii i (sorki) wspolpracujacy z nimi doradcy
kosmetyczni to gdzie sa? Ja rozumiem, ze moze zginac jeden tir czy drugi ale
tu chyba daloby sie cos zrobic. Tami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-06 15:02:49

Temat: Re: probki
Od: "Mat" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tami" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aionof$71l$1@news2.tpi.pl...
> Zaziebilam sie wiec moze jestem nieco przymulona i nie rozumiem. Czego w
> takim razie boja sie ci dystrybutorzy? Ekspedientek? Czyzby to byla
sytuacja
> patowa? A wlasciciele perfumerii i (sorki) wspolpracujacy z nimi doradcy
> kosmetyczni to gdzie sa? Ja rozumiem, ze moze zginac jeden tir czy drugi
ale
> tu chyba daloby sie cos zrobic. Tami
>
>

hehe :)
Dystrybutorzy boją się, by za dużo próbek nie uciekało ze sklepu - paranoja,
prawda ?
Sambyłem świadkiem, jak u znajomej w ekskluzywnej perfumerii przedstawiciel
firmy, zajmującej się dystrybucją produktów Chanel, YSL ... mówił: "Pani
Aniu, tylko próbkami to proszę nie szastać na lewo, na prawo, bo ostatnio
bardzo nam ukrucili dostep do próbek".
Ciekawe tylko kto im ukrucił dostęp i dlaczego ?
Z drugiej strony w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich w pewnej perfumerii
kolega - Doradca Kosmetyczny,dostarczył próbki - ok. 1500 sztuk jednego
rodzaju kremu, by przez tydzień rozdano go wraz z ankietami dla Klientek.
Później okazało się, iż ankiety wylądowały w koszu, a próbki - Bóg jeden
raczy gdzie ...
Właściciele perfumerii walczą z rozbieraniem na lewo na prawo próbek przez
pracowników sklepow, ale są i tacy co nawet nie przekazują na sklep próbke,
otrzymanych od Doradców.
Dlatego wiele firm organizuje firmowe pokazy w perfumeriach, by móc
bezpośrednio dotrzec do Klienta końcowego. Polecam takie imprezy, bo to
naprawdę okazja, by spotkać się z kompetentną osobą, mogącą udzielić
rzeczowych informacjii co za tym idzie obdarować próbkami.

Pozdrawiam,

Mateusz
/Doradca firmy kosmetycznej/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-06 15:09:26

Temat: Re: probki [ot]
Od: "Doktor" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mat wystukał (a) w wiadomości news:aioodl$btt$1@news.lublin.pl:

> hehe :)
> Dystrybutorzy bojš się, by za dużo próbek nie uciekało ze sklepu -
[...]
> to naprawdę okazja, by spotkać się z kompetentnš osobš, mogšcš
> udzielić rzeczowych informacjii co za tym idzie obdarować próbkami.
>
> Pozdrawiam,
>
> Mateusz
> /Doradca firmy kosmetycznej/

Kolejne pytanie. Ty mnie nie czytasz/olewasz/plonkujesz,
że nie chcesz zmienić tego kodowania? Naprawdę proszę
Cię jeszcze raz o to, bo szału można dostać z Twoimi
krzakami zamiast polskich liter.

To jakiś problem jest zmienić kodowanie?
Chętnie pomogę. ;)

--
Doktor.
d...@p...onet.pl
Zapraszam na: www.twa.storm.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-06 15:30:46

Temat: Re: probki
Od: "gosiak" <n...@p...spzoo.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sambyłem świadkiem, jak u znajomej w ekskluzywnej perfumerii
przedstawiciel
> firmy, zajmującej się dystrybucją produktów Chanel, YSL ... mówił: "Pani
> Aniu, tylko próbkami to proszę nie szastać na lewo, na prawo, bo ostatnio
> bardzo nam ukrucili dostep do próbek".

Mysle, ze skąpienie przez sklepy próbek, jest również wynikiem ludzkich
zachowan sprzed kilku lat. Wciąż pokutuje opinia, że jeśli wystawi się dla
ludzi próbki jakiegoś kosmetyku, to będą używać wyłącznie tych próbek, a
kremu i tak nie kupią.
Kilka lat temu pracowałam jako hostessa i rozdawałam ludziom próbki kremów w
Domach Centrum. Kobiety brały je całymi garściami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-06 15:54:49

Temat: Re: probki
Od: "Tami" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tylko raz, o czym wspominalam, udalo mi sie byc na pokazie z prawdziwego
zdarzenia. Nie mieszkam w stolicy :)) wiec i okazji po temu mam niewiele
:(( Dostac sie na ten wlasciwy pokaz tez trzeba "po znajomosci",
przynajmniej u nas. Ostatnio zachecilo mnie jedno takie ogloszenie na
drzwiach perfumerii ale pokaz odbyl sie w wykonaniu kosmetyczek z zakladu
polozonego pietro wyzej nad sklepem. Swoja droga co to znaczy reklama. Mysle
jednak, ze to i owo mozna jeszcze w tej Polsce zrobic, z trudem ale mozna.
Przede wszystkim trzeba patrzec na lapki, w handlu szczegolnie. A probki
rzeczywiscie zachecaja. Sephora daje je do kazdego zakupu, tyle, ze nie ma
sie wyboru co do firmy, gatunku itp, po prostu "jak leci". Tak jednak moja
mama przekonala sie do kremow Primordiale (jak dobrze pamietam) Lancome,
krok po kroku i ma cala serie. Ja zas wiekszy nacisk klade na kosmetyki
kolorowe, kremy (na razie) wystarczaja mi z nieco nizszych polek. Co do
kosmetykow kolorowych zas to juz calkiem inna historia. Moze kiedys trafi
sie taki temat. Tak czy siak milo bylo i dzieki za "rozmowe". A swoja droga
ciekawa jestem jakiej firmy jestes doradca. Pozdrowka. Tami

P.S.

Wybierz widok - kodowanie - ISO. Rzeczywiscie trudno sie czyta.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-07 06:42:03

Temat: Re: probki
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tami" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aioret$75k$1@news.tpi.pl...

> rzeczywiscie zachecaja. Sephora daje je do kazdego zakupu, tyle, ze nie ma

A propos sephory,
to nie prawda ze daja do kazdego zakupu,
kilka razy bylam z siostra 15-latka, ktora w kosmetyki wlasnie w sephorze
sie zaopatruje i _nigdy_ nie dostala nawet jednej probki, chociaz wszystkie
kobiety naokolo dostawaly.
Takze panie przy kasie na pewno tez patrza przynajmniej na wiek :(

mag.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-07 11:09:25

Temat: Re: probki
Od: "Marchewka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net>

> A propos sephory, to nie prawda ze daja do kazdego zakupu,
> kilka razy bylam z siostra 15-latka, ktora w kosmetyki wlasnie w sephorze
> sie zaopatruje i _nigdy_ nie dostala nawet jednej probki, chociaz
wszystkie
> kobiety naokolo dostawaly.
> Takze panie przy kasie na pewno tez patrza przynajmniej na wiek :(

No az tak mlodo, to ja juz nie wygladam :( a i tak przy zakupie wody dla
TŻ-ta nic nie dostalam.
Chyab naprawde zaczne myslec, ze mam "probkowego pecha" ;)
Iwonka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-07 12:16:29

Temat: Re: probki
Od: "Tami" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A propos sephory,
> to nie prawda ze daja do kazdego zakupu,
> kilka razy bylam z siostra 15-latka, ktora w kosmetyki wlasnie w sephorze
> sie zaopatruje i _nigdy_ nie dostala nawet jednej probki, chociaz
wszystkie
> kobiety naokolo dostawaly.
> Takze panie przy kasie na pewno tez patrza przynajmniej na wiek :(

No coz, mysle, ze kazdy z nas wyrabia sobie opinie na jakis temat na
podstawie doswiadczen wlasnych, rodziny i znajomych. Stad i moja opinia na
temat probek. Gdy mialam 15 lat nikt nawet o Sephorze nie slyszal. Teraz mam
widocznie tyle, ze probki dostaje i nijak nie moge sie na poruszony przez
Ciebie temat wypowiedziec. Wiem tylko tyle, ze ekspedientki chetniej
podnosza pupe, jak to ktoras z Was slusznie sformuowala, kiedy przychodzi
sie w meskim towarzystwie. Tami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-07 12:31:08

Temat: Re: probki
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:air3ku$h8k$1@news2.ipartners.pl...
>
> Ja mam wrażenie, że to może zależeć od wielkości (czytaj ceny)
> zakupu. W okolicach Bożego Narodzenia wychodziłam z Sephory
>
chyba jednak nie,
siostra kupowala 4 rzeczy.
W sumie jakies 120 zl wydala. To chyba wystarczajaca suma zeby dostac
probki.
poza tym ona tam zawsze gdy pojedzie to 20-50 zl zostawia.

mag.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-07 12:35:14

Temat: Re: probki
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net>
napisał w wiadomości news:aiqff4$nco$1@news.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Tami" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:aioret$75k$1@news.tpi.pl...
>
> > rzeczywiscie zachecaja. Sephora daje je do kazdego zakupu,
tyle, ze nie ma
>
> A propos sephory,
> to nie prawda ze daja do kazdego zakupu[...]

Ja mam wrażenie, że to może zależeć od wielkości (czytaj ceny)
zakupu. W okolicach Bożego Narodzenia wychodziłam z Sephory
obładowana milionem próbek, ale kiedy kupowałam kilkanaście
kulek do kąpieli, dostałam tylko jakiś kalendarzyk czy inny
reklamowy papierek.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl