Strona główna Grupy pl.rec.uroda probki

Grupy

Szukaj w grupach

 

probki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-06 09:21:54

Temat: probki
Od: "Lidia Pankiewicz" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

no i szlag mnie w koncu trafil!

na poczatku pytalam w perfumeriach grzecznie o probki interesujacych mnie
kosmetykow. za kazdym razem slyszalam, ze bardzo im przykro, ale nie maja.
ze firmy sa takie wredne, ze nie dostarczaja, ze zmeniaja sie dystrybutorzy,
ze nie maja nawet testerow, ze sie wlasnie skonczyly *

ruszylam do aptek. to samo! nie wierze, zeby nie mieli ani jednej probki
durnego kremu!
teraz to juz dla sportu chodze, przy okazji innych zakupow, baaaardzo
ciekawa, czy przynajmniej jedna apteka (perfumeria) okaze sie tak niezwykle
oryginalna i dostane jakas probke. czegokolwiek:)
a dla sportu, bo mi to na plaster juz potrzebne. nie kupie w ciemno
kosmetyku za 150 zl, przykro mi, ani nawet za 60. nie chca na mnie zarobic,
to nie:)

jedyne probki jakie dostalam, nie dopominajac sie o nie, to YR...
a, no i sephora wcisnela cos, co nie jest mi wcale potrzebne... koniec:)))

* niepotrzebne skreslic

to jest norma, czy moze mam takiego pecha?:))

pozdrawiam
L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-06 09:48:23

Temat: Re: probki
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lidia Pankiewicz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aio4ft$9dp$1@news.tpi.pl...
> to jest norma, czy moze mam takiego pecha?:))
>
Ja zawsze dostaje probki zapachow gdy kupuje cos w Perfumerii Empiku.
natomiast jesli idzie o kremy to jak do tej pory to tylko w aptece do
jakiegos kremu Vichy dostalam cala sterte probek innych kremow, podkladow,
balsamow.

pozdr.
mag.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 09:50:21

Temat: Re: probki
Od: "Agusiek" <A...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> no i szlag mnie w koncu trafil!

Dopiero teraz :)))
>
[...........]

Nie wiem jak to jest, ale bardzo czesto jak proszę o próbkę to czuje się pod
spojrzeniami pań sprzedających jak hiena, która chce wyciągnąć to co
darmowe.. Nie wiem z czego to wynika, ale wydaje mi się, że niestety jest to
głęboko u nas zakorzenione... Z tego co mi wiadomo to mniejsze sklepy
dostają próbki, a panie tam sprzedające bardzo chętnie z nich korzystają,
dystrybuując je pomiędzy rodziną i znajomymi. W aptekach chyba mniej ten
proceder szaleje bo i poziom wykształcenia (i nie chcę tu nikogo obrażać)
wyższy... Czętso zdarza mi się właśnei w aptece bez problemu dostać próbkę
kosmetyku i to nie tylko tego o który konkretnie proszę, ale i produktów
pokrewnych - ostatnio dostałam próbek kremów pod oczy na jakiś miesiąc
używania :)) No a "zwykłe" kossmetyki kupuję albo w supermarketach - gdzie z
reguły jest wystawiony tester, albo Sephora lub YR... tam z probkami nie ma
najmniejszego probemu...

Kiedyś bardzo dawno temu był w Krakowie sklep który handlował próbkami
perfum i na delikatnie zwroconą uwagę, że na opakowaniu jest wyraźnie
napisane, że nie jest to produkt przeznaczony do sprzedaży, dostałam
odpowiedź, że jak nie chcę to mogę nie kupować :o) Ale to tak OT...

> to jest norma, czy moze mam takiego pecha?:))
>
Norma połączona z pechem :))

Pozdarwiam, Aga

PS. Apteki do próbek staram się wybierać te w centrach handlowych (są
najlepiej zaopatrzone) albo gdzieś z dala od centrum bo tam rzeczywiscie
rzadko można cos dostać...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:07:37

Temat: Re: probki
Od: "Marchewka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agusiek" <A...@i...pl> napisał w wiadomości

> Nie wiem jak to jest, ale bardzo czesto jak proszę o próbkę to czuje się
pod
> spojrzeniami pań sprzedających jak hiena, która chce wyciągnąć to co
> darmowe..

Ja tez sie tak czuje, niestety. I w ogole te pani maja taki wzrok, jakby
slowo "probka" pierwszy raz slyszaly. Cale szczescie, ze sa probki w
gazetach!

> Czętso zdarza mi się właśnei w aptece bez problemu dostać próbkę
> kosmetyku i to nie tylko tego o który konkretnie proszę, ale i produktów
> pokrewnych

Mni esie zdarzylo w aptece dostac probke tylko raz - jak mi przy wchodzeniu
do niej spadla na glowe czesc wentylatora (chyba) - tak w ramach przeprosin.

> Sephora lub YR... tam z probkami nie ma najmniejszego probemu...

Ostatnio weszlam do YR (centrum handlowe - a jakze - Klif w "stolycy") i
spodobal mi sie jakis krem, wiec zapytalam, czy maja probki - nie mieli!

> Kiedyś bardzo dawno temu był w Krakowie sklep który handlował próbkami
> perfum i na delikatnie zwroconą uwagę, że na opakowaniu jest wyraźnie
> napisane, że nie jest to produkt przeznaczony do sprzedaży, dostałam
> odpowiedź, że jak nie chcę to mogę nie kupować :o) Ale to tak OT...
>
Tia, Polak na wszystkim interes zrobic potrafi... Niedlugo ktos wpadnie na
pomysl, zeby probki z gazet sprzedawac.

Iwonka - wlascicielka wrazliwej cery, co nie kupi czegos, czego wczesniej
nie przetestuje




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:08:35

Temat: Re: probki
Od: Asia Jedrychowska <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Lidia Pankiewicz <l...@p...onet.pl> wrote:
> na poczatku pytalam w perfumeriach grzecznie o probki interesujacych mnie
> kosmetykow. za kazdym razem slyszalam, ze bardzo im przykro, ale nie maja.
> ze firmy sa takie wredne, ze nie dostarczaja, ze zmeniaja sie dystrybutorzy,
> ze nie maja nawet testerow, ze sie wlasnie skonczyly *

W tym kraju próbkami się handluje. Nie wiedziałaś? :-)

a.
--
,-=-. ,>@<. ,(O). ,-=-. Asia Jędrychowska ,\|/.
`'.'' `'.'' `'.'' `'.'' `'.''
o(A)o o(S)o o(I)o o(A)o p l u k w a z o n e o(J)o
CJ `0-0' `0-0' `0-0' `0-0' http://gaciale.plukwa.net `0-0'

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:12:48

Temat: Re: probki
Od: "Mat" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lidia Pankiewicz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aio4ft$9dp$1@news.tpi.pl...
> no i szlag mnie w koncu trafil!
>
> na poczatku pytalam w perfumeriach grzecznie o probki interesujacych mnie
> kosmetykow. za kazdym razem slyszalam, ze bardzo im przykro, ale nie maja.
> ze firmy sa takie wredne, ze nie dostarczaja, ze zmeniaja sie
dystrybutorzy,
> ze nie maja nawet testerow, ze sie wlasnie skonczyly *
>
> ruszylam do aptek. to samo! nie wierze, zeby nie mieli ani jednej probki
> durnego kremu!
> teraz to juz dla sportu chodze, przy okazji innych zakupow, baaaardzo
> ciekawa, czy przynajmniej jedna apteka (perfumeria) okaze sie tak
niezwykle
> oryginalna i dostane jakas probke. czegokolwiek:)
> a dla sportu, bo mi to na plaster juz potrzebne. nie kupie w ciemno
> kosmetyku za 150 zl, przykro mi, ani nawet za 60. nie chca na mnie
zarobic,
> to nie:)
>
> jedyne probki jakie dostalam, nie dopominajac sie o nie, to YR...
> a, no i sephora wcisnela cos, co nie jest mi wcale potrzebne... koniec:)))
>
> * niepotrzebne skreslic
>
> to jest norma, czy moze mam takiego pecha?:))
>
> pozdrawiam
> L.
>

Witam,
Tak zdarza się, iż nie można się doprosić o próbkę jakiegoś produktu, np.
kremu. Polecam jednak firmowe perfumerie, sklepy kosmetyczne
wyspecjalizowane w danej marce produktów, np. Lancome, Clarins bądż w
aptekach, które rzeczywiście mogą się pochwalić dużą ilością produktów Cię
interesujacych.
Jeśli chodzi o techniczną dostępność próbek od strony dystrybutora do sklepu
to wygląda to mniej więcej tak, iż w zależności od obrotów i ilości
zakupionego towaru - sklep otrzymuje odpowiednią partię próbek i artykułów
reklamowych (np. torebki). Według widzianych przeze mnie zaleceń niektórych
producnetów do zakupów powinny być dodawane próbki oraz na życzenie
klientek, po wcześniejszej konsultacji czego klientka potrzebuje - by nie
doszło do sytuacji, iż krem dla cery dojrzałej otrzymała osoba młoda :)

Ale niestety w Polskich warunkach jest to niestety norma.
Będąc na szkoleniu kosmetycznym w Paryżu byłem świadkiem jak przed
perfumeriami stały standy z próbkami do wyboru do koloru np. z próbkami
perfum i każdy mógł sobie wziąźć, ale chętnych jakoś nie było widać. U nas 5
minut coś takiego by się pewnie nie ostało.

Pozdrawiam,

Mateusz
/Doradca firmy kosmetycznej/



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:19:36

Temat: Re: probki
Od: "Mapet\(ka\)" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ze firmy sa takie wredne, ze nie dostarczaja, ze zmeniaja sie
dystrybutorzy,
> ze nie maja nawet testerow, ze sie wlasnie skonczyly *
ehhh...
W hipermarketach drogeryjnych skutki braku testerow sa oplakane. Jesli
kupuje jakas wode toaletowa, musze otworzyc pudelko i sprawdzic, czy nie
byla uzywana. Bo okazuje sie, ze tej wody to czesto sporo brakuje :((
Jak pytam, czy maja dany tester, to zawsze sie okazue, ze nie maja. Ide wiec
do innego sklepu, a ten na tym traci, bo nie zostawie u nich pieniedzy.
Dochodze do wniosku, ze u nas ludzie po prostu nie umieja sie starac o
klienta i to nie tylko, jesli chodzio kosmetyki, ale w ogole. Czy zgodzicie
sie z tym?
Mapet
PS. Oczywiscie nie jest to generalna zasada, sa tacy, co potrafia, ale chyba
wiekszosc nie ma takiego...psychologicznego podejscia do klienta.

--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:23:53

Temat: Re: probki [OT]
Od: "Kaśka" <v...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
> Tak zdarza się, iż nie można się doprosić o próbkę jakiegoś produktu, np.
> kremu. Polecam jednak firmowe perfumerie, sklepy kosmetyczne
> wyspecjalizowane w danej marce produktów, np. Lancome, Clarins bądż w
> aptekach, które rzeczywiście mogą się pochwalić dużą ilością produktów Cię
> interesujacych.

Witaj
Chcialabym Cie prosic o nieuzywanie polskich liter w wypowiedziach, nie wiem
jak u innych ale u mnie robia sie "krzaczki". Oczywiscie, jesli nie sprawi
Ci to problemu.

Pozdrawiam

K.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:29:43

Temat: Re: probki [OT]
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Tue, 6 Aug 2002 13:23:53 +0200, przyszła do mnie
wiadomość od <v...@p...gazeta.pl> i powiedziała:

> Witaj
> Chcialabym Cie prosic o nieuzywanie polskich liter w wypowiedziach, nie wiem
> jak u innych ale u mnie robia sie "krzaczki". Oczywiscie, jesli nie sprawi
> Ci to problemu.

Chyba prościej byłoby, gdybyś sobie skonfigurowała czytnik tak, żeby
to "krzaczki" prawidłowo czytał. Da się, naprawdę.

Zuzanka
--
Kącik absurdu im. Andrzeja Waligórskiego z małym współudziałem *
Małgorzaty "Zuzanki" Krzyżaniak - http://www.waligorski.art.pl *
... Nazywała się Kulwiec - Hippocentaurus i tak też wyglądała ... *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-06 11:38:24

Temat: Re: probki [OT]
Od: Seva <s...@p...lp> szukaj wiadomości tego autora

Kaśka <v...@p...gazeta.pl> napisał(a) w wiadomości
news:aiobft$j8m$1@news.gazeta.pl:

> Chcialabym Cie prosic o nieuzywanie polskich liter w wypowiedziach

Polskie litery są bardzo mile widziane, bo jakby nie było, jest to
polskojęzyczna grupa dyskusyjna. Mat powinna sobie poprawnie ustawić
kodowanie.

--
Seva --> GG#788049 --> http://www.seva.sotiko.pl/ [Moja strona]
http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279 [Moje aukcje]
http://puszkkka.vege.pl/ [Najlepsza książka kucharska]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

krostki na ramieniu
Problem z cerą w ciąży.
W czym wymoczyć łapki?
Dr NONA
AVON

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »