jezeli to cie dowartosciowuje to mozesz sobie jeszcze troche
pobiadolic...
m.
Gosia napisał(a) w wiadomości:
<9...@g...newsgate.pl>...
>
>----- Original Message -----
>From: "marta" <m...@m...org.pl>
>To: <p...@n...pl>
>Sent: Friday, February 25, 2000 12:30 AM
>Subject: Re: problem
>
>
>>
>> Gosia napisał(a) w wiadomooci:
<9...@g...newsgate.pl>...
>> >
>> >----- Original Message -----
>> >From: "marta" <m...@m...org.pl>
>> >To: <p...@n...pl>
>> >Sent: Thursday, February 24, 2000 4:24 AM
>> >Subject: Re: problem
>> >
>> >
>> >>
>> >> widze, ze ci sie strasznie rece trzesa, bo juz ze czwarty raz
>> otwieram
>> >> ten sam mail w innym miejscu ;))))))) a moze tak ci sie dobrze
>> zrobilo
>> >> po tym prozacu, ze juz nie pamietasz, ze wysylales?
>> >> m.
>> >> wiesz co Marta jestes chamska, chyba wiesz jak pocieszyc
czlowieka
>> >nara
>>
>>
>> widze Gosiu, ze jestes bardzo naiwna i masz kupe innych problemow
>> (pewnie dlatego tak sie solidaryzujesz z kolega spamerem). coz ...
>> bardzo ci wspolczuje, niemniej jednak pomoc takowa nie lezy w
zakresie
>> moich kompetencji, wiec polecam wizyte u psychologa/psychiatry
:)...
>> slyszalam, ze moze pomoc.
>> m.
>> oj kochana chyba nie wiesz co piszesz
>jak mozesz w ogóle mnie oceniac w ogole mnie nie znajac. Tak sie
sklada, ze
>nie mam zadnych problemów i wypraszam sobie zebys proponowala mi
pomoc
>psychiatry. Jesli nie potrafisz znalezc w sobie ani troszke
wpólczucia to
>jest mi ciebie naprawde zal. Jednak to co napisalam potwierdza sie,
bo jesli
>by tak nie bylo nie pisalabys tak chamskiej odpowiedzi tylko
napisalabys
>dlaczego tak a nie iaczej myslisz.
>I jeszcze jedno to ze wspólczuje nie znaczy ze sie solidaryzuje.
>
>--
>Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl