Data: 2001-07-18 17:58:06
Temat: Re: problem bolu - dentysta
Od: Kamil Raczyński <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Konrad" <m...@i...pl> nakibordził(a):
>A ja pozdrawiam Ciebie i zycze milego "skrobania" kanalow. :)))
Eee..... do tej pory nie znałem szczegółów zabiegu.....
>Tak na powaznie to mialem ostatnio leczenie kanalowe i mimo znieczulenia,
>renomowanej kliniki (www.enel.pl) nie nalezy to do najprzyjemniejszych
>rzeczy.
Sama wizyta nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy :o(
>Mialem znieczulenie przed znieczuleniem, i podwojne znieczulenie,
>ale mimo tego czasami cos czulem. Do najfajniejszych momentow nalezy
>obcinanie cazkami nerwu. :))) CIACH!
Nie strasz! :oO(
[ciach wesoła opowieść o skrobaniu kanału]
>na fotelu i wsluchiwalem sie w CIACH i CHRUP! :))))))))))))))))))
A mocno bolało? :o(
>Ale nie przejmuj sie - popros o dobre znieczulenie i bedzie git!
No mam nadzieję :o)
>Prawdopodobnie bedziesz musial jeszcze raz dwa przyjsc na wizyte - nie
>wiadomo czy nerw sie calkiem zatruje...
O! A skąd będzie wiadomo, czy nerw jest zatruty?
Znowu mi tam coś wdziubie i jak bedzie bolało, to znaczy że zywy? :o((
--
Raczek Kaskader von Blitzen
"Prosimy nie karmić misie!" /MDM/
|