Data: 2004-01-25 22:19:06
Temat: Re: problem okulistyczny
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > nie wiem, ja po prostu nie znam nikogo z "branzy" z Elblaga.
> >
> > casus
> Domyślam się, ale wiec, że naprawdę nie ma tu dobrego "fachowca".
> Ci co są - traktują pacjentów rutynowo.
> Bywa, że jedno schorzenie jest różnie interpretowane (i leczone) przez
> rożnych lekarzy (!)
> Nie dotyczy ten problem tylko okulistyki. Na nikogo nie napadam, to jest
> fakt.
> Tylko co mają zrobić szarzy pacjenci? (To jest pytanie retoryczne)
> EOT
> Iwona
mala uwaga - niekoniecznie rozne sposoby leczenia tego samego schorzenia sa
zle, pod warunkiem, ze zostaly odpowiednio zdiagnozowane. Otoz pomimo
naciskow, aby tworzyc standardy leczenia ( co niekoniecznie jest dobre ),
kazdy lekarz leczy wg swojej wiedzy i odpowiedzialnosci, a co za tym idzie
wg metod, ktore wg niego sa prawidlowe i najskuteczniejsze. I to wcale nie
oznacza, ze jeden z dwoch leczy zle. To tylko na marginesie.
Retorycznie - szarzy pacjenci pownni ufac swoim lekarzom a niekoniecznie
porownywac ich metody leczenia;-)))
casus
tez EOT
|