Data: 2005-12-13 16:05:17
Temat: Re: problem - opieka nad dziecmi
Od: "darek" <[wywal_to]dar_o@o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ale czy mozna to zrobicbez kontaktu z ojcem ? czy mozna to zrobic "zaocznie"
?? Czy istnieje coś takiego jak porzucenie ?
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:439ee293$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "darek" ...
>> Mam ucznia, ktorego rodzice nie mieszkaja razem. Mama chlopaka mieszka z
>> nim i z dziadkami ( swoimi rodzicami), ojciec 5 lat temu wyjechal z kraju
>> i praktycznie nie kontaktuje sie z nimi.
>> Kobieta jest chora na ciezka depresje ( kilkarotnie przebywala w
>> szpitalu, liczne proby samobojcze itp), wymaga stalej opieki. Nie jest w
>> stanie podpisywac nawet zwolnein syna w razie jego neiobecnosci,
>> dziadkowie chcieliby przejac prawa do opieki nad dzieckiem. Jak to
>> zalatwic?
>> matka i ojciec formalnie są opiekunami prawnymi. ale - ojca nie ma w
>> kraju i nie ma kontaktu z nim, nie wiadomo dokladnie gdzie jest, a matka
>> jest chora.Co i gdzie w zwiazku z tym zalatwiac?
>
> Najprościej będzie, jeżeli dziadkowie zwrócą się do Sądu Rodzinnego z
> wnioskiem o ograniczenie praw rodzicielskich rodzicom chłopca oraz o
> ustanowienie ich (dziadków) rodziną zastępczą dla niego.
>
> --
> EwaSzy
> Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
> (c) Jakub "Cubituss" Kowalski
>
> --
> EwaSzy
> Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
> (c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|