Data: 2001-01-04 17:36:22
Temat: Re: problem z brzuchem....
Od: "rix" <E...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
gastrolog... hmmm ciekawe, juz bylem - nic nie pomoglo .... no moze troszki,
a co do wrzodkow, to mialem robiona sonde .... pewnie tak jak ty ...
:(((((((
nie stwierdzono wrzodow, ale cos innego stwierdzono, tylko nie pamietam co..
:(((((((
Użytkownik Andrzej <b...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:931dkv$26a$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik Grupy <E...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:930ch9$8t0$...@n...tpi.pl...
> > mam taki dziwaczny problem (mam nadzieje ze mi ktos wkoncu pomoze), od
> kilku
> > lat mam jakies dziwne burczenia w brzuchu, tak jakby cos mi sie w nim
> > przelewalo ???!!!!
> > najgorsze jest to, kiedy siedze na wykladzie a brzucho zaczyna "spiewac".
> > cholery mozna dostac !!!!
> > a, zapomnialem dodac ze czesto dosc mnie boli ! :((((
>
>
> Hmmmmm, miewam czasami to samo dlatego gastrolog
> jest juz prawie moim "kumplem":-) Jezeli jeszcze miewasz
> zgage to cos w stylu Ranigastu powinno pomoc.
> W moim przypadku wiem za sa to wrzody na XII-cy
> a to "chlupanie" to wynik wydzielania sie nadmiernej ilosci kwasow
> ale.........., no wlasnie wizyta u gastrologa moze to wyjasnic.
>
> pzdr
> Andrzej
>
>
>
|