Data: 2003-11-21 07:19:22
Temat: Re: problemik (długie)
Od: "Verdorn" <v...@i...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie wiem czy dobrze to wszystko zrozumiałam,
> ale moim zdaniem jesteś na niego " zła"
> bo przestał cię "adorować' nie kupuje kwiatków,
> nie zaprasza na kolacje....itd.
> Sprawdzona metoda:
> Wzbudź w nim zazdrość...
> to pomoże i zacznie patrzeć na ciebie jak na te 'lalki" w TV.
> Edyta
Byłbym bardzo ostrożny z takim uproszczonym schematem. Nie jest wykluczone,
że facet w tym związku balansuje już na krawędzi odejścia do innej kobiety
lub ku wolności i jakaś agresja ze strony żony mająca na celu wzbudzenie
zazdrości może podziałać zgoła nieoczekiwanie; dając mu do ręki argument
przekonujący o tym, że już pora.
Nie przeczę, że zainteresowanie go na nowo żoną jako podmiotem związku ma
swój sens, ale trzeba to dobrze wyważyć, żeby czasem nie przesadzić.
Verdorn.
|