Data: 2008-08-13 06:47:49
Temat: Re: problemy z uchem
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Stokrotka pisze:
>
>> A polskie litery gdzie? Wirusa masz?
>
> Dziewczyno, daj sobie spokój. Jakoś większość rozumie posty bez pliterek,
> w przeciwieństwie do Twoich z "nową ortografią".
Akurat w moim nie było błędu (stopka to co innego).
Masz alergię na stokrotki, lecz się.
Błędy w tekście bez "ść..." , są tak częste,
że się nie da czytać, a tekst zwykle traci jednoznaczność .
Np. "X poszedł do sadu." i nie wiadomo:
do sadu (np. z jabłoniami ), czy do skorumpowanego sądu.
Częstość "ść..." jest 7 do 14 razy większa (w zwykłym tekście)
niż "rz", "ch", "ó".
Gdy omija się "rz", "ch" i "ó" niejednoznaczności praktycznie
nie występują, i znaczenie wynika z kontekstu.
Bez "ęą...." nie da się praktycznie poprawnie
napisać czegokolwiek o tym co "b_ę_dzie".
Natomiast bez "rz", "ch" i "ó" można poprawnie pisać po polsku.
cnd.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
reforma.ortografi.w.interia.pl
|