Data: 2015-09-29 22:50:20
Temat: Re: prof. Bogusław Wolniewicz
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 29 Sep 2015 22:34:06 +0200, ikka napisał(a):
> W dniu 2015-09-26 o 21:08, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 25 Sep 2015 23:30:12 +0200, ikka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-09-23 o 00:12, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 22 Sep 2015 22:39:11 +0200, ikka napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2015-09-20 o 23:14, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 20 Sep 2015 20:15:11 +0200, ikka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2015-09-20 o 19:29, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Sun, 20 Sep 2015 19:25:02 +0200, zdumiony napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W dniu 20.09.2015 o 19:22, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Nie, dziecinko, Ty zupełnie nie czaisz, że może jego
>>>>>>>>>> córka NIE CHCE takiego poświęcenia od ojca? Czy ma prawo
>>>>>>>>>> nie chcieć? - i sądzę, że właśnie to jest motorem jego
>>>>>>>>>> wypowiedzi.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Bez nerki da się żyć, a Alicji Tysiąc groziła ślepota!
>>>>>>>>> Wyobrażasz to sobie?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Oczywiście! - odkąd od ślepoty się umiera??? Miliony ślepych
>>>>>>>> ludzi ŻYJĄ, i to wielu z nich pełnią życia, a wśród nich
>>>>>>>> także ci, co wybrali życie dziecka ponad swój wzrok.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> bo właśnie o możliwość wyboru tu się rozchodzi, proste, prawda?
>>>>>>> :)
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Wybór między widzeniem dziecka a życiem dziecka oraz wybór między
>>>>>> swoim życiem a życiem dziecka to dwa RÓŻNE MORALNIE wybory.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> "Tak. Albowiem każdy człowiek ma prawo do ochrony swego
>>>>> zdrowia/życia, nawet wobec swego dziecka. "
>>>>
>>>> ...i RODZICA, kotku. To chyba dla Ciebie oczywiste?
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> PS. Alicja Tysiąc nie musiała ratować swego życia/zdrowia przed
>>>> niechybnym zagrożeniem, chciała tylko się UBEZPIECZYĆ kosztem ŻYCIA
>>>> istniejącego już dziecka. Zagrożenie było tylko teoretyczne, jak
>>>> widać wcale nie oślepła.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>
>>> Jej ciało, jej geny, jej życie, jej odpowiedzialność za dzieci już
>>> urodzone,
>>> Jej prawo.
>>
>> Tyle że tu mowa o istniejącym-NIEurodzonym.
>>
>>
>
> no i?
> urodzone są ważniejsze.
Ważne są te, które już ISTNIEJĄ. Nieurodzone też już istnieją.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|