Data: 2015-10-01 21:44:47
Temat: Re: prof. Bogusław Wolniewicz
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:2u7mhb9f5gqe$.5u4ovf6s4dli.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>> W dniu 29.09.2015 o 22:24, ikka pisze:
>>>>>>>>>>> Dokładnie, wreszcie zrozumiałeś - twoje opinie świadczą o tobie.
>>>>>>>>>>> Ja
>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>> zabraniam ci wierzyć w co chcesz i pisać, że bóg jest miłością.
>>>>>>>>>>> Ty
>>>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>>>> ruszaj krasnoludków :)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Życzę Ci abyś wreszcie spotkała Boga
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No ale to ONA ma sobie tego życzyć...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Na ostatniej pielgrzymce do Częstochowy mijało sie kościół z
>>>>>>>> napisem:
>>>>>>>> "Przyjdź do kościoła, zanim cię tam zaniosą". Pod spodem rysunek
>>>>>>>> grabarzy
>>>>>>>> wnoszących trumnę do kaplicy...
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Powiem tak: karygodne, żenujące, paskudne.
>>>>>>
>>>>>> Napisy na papierosach:
>>>>>>
>>>>>> Palenie Tytoniu Powoduje Raka Płuc .
>>>>>>
>>>>>> Palenie zabija .
>>>>>>
>>>>>> Nie zaczynaj palić .
>>>>>>
>>>>>> Karygodne, żenujące, paskudne
>>>>>>
>>>>> To zupełnie co innego - przecież te napisy są z przymusu, tak naprawdę
>>>>> godzą w dobro producentów, natomiast te na kościele reklamują
>>>>> przekupstwo
>>>>> księży i szantażem naganiają im "klientów".
>>>>>
>>>>
>>>> Hmm, nie widzę tak tego. Po prostu- wielu ludzi mówi, że wierzą. Jednak
>>>> do
>>>> kościoła- to nie ma kiedy, ale z pewnością się jeszcze wybierze. I
>>>> bywa-
>>>> tak
>>>> sobie to tłumaczy- aż do śmierci. Wtedy rzeczywiście wnoszą go do
>>>> kościoła...To przecież chyba (jak mi się zdaje)- dość oczywiste.
>>>> Dlaczego napisanie o tym na bramie kościoła uważasz za reklamę
>>>> przekupstwa
>>>> księży? Ja tu w ogóle przekupstwa księży nie widzę. O szantażu nawet
>>>> nie
>>>> wspomnę
>>>
>>> Może i masz rację, ale tak czy inaczej nie przystoi taka tfurczość na
>>> Domu
>>> Bożym... To jak reklama lombardu albo domu publicznego...
>>
>> A Sobór Watykański II coś tam mówił o accommodatio...
>>
>
> Na pewno nie w TAKIM sensie...
No to mamy rozbieżne zdania na ten temat.
--
Chiron
|