Data: 2001-08-07 14:16:38
Temat: Re: proste życie
Od: "Anka-Adso" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Agnieszka <g...@i...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:
> poza tym myśle ze kiedys życie tez nie było
łatwiejsze- było po prostu inne
> inne były realia, problemy...
> i zawsze chyba człowiek zmęczony codziennoscią
tęsknił za przeszłoscią,
> która wydawała mu się prostsza, wydawało mu sie że
"wtedy" żyło sie
> piękniej, łatwiej.
Czasami jest chyba dobrze porozmyślać sobie o
przeszłości. Z wierzchu wszystko wydaje się takie
doskonałe, sielskie i anielskie, ale po głębszym
zastanowieniu... ma także minusy. I wtedy człowiek
uświadamia sobie, że wcale nie żyje w takich złych
czasach. Po prostu innych niż były kiedyś.
> Ucieczki tez często szukamy w "prostym wiejskim
życiu"- idealizujemy je.
> Wystarczy przypomniec chociażby modne juz od
starożytności sielanki,
> popularne również w sentymentalizmie, czy młodopolską
chłopomanię- ile w
> tych utworach było prawdy... to wiadomo
Właśnie jestem po prawie dwutygodniowym nicnierobieniu
na Mazurach :) Żadnego telewizora, żadnego radia, a co
tu w ogóle mówić o komputerze! Tylko słońce i woda,
żadnych wiadomości z zewnątrz. Prawie jak w XIX
rodzinie wiejskiej - 6 osób skupione w "jednej izbie"!
I jak tu się nie nauczyć współżycia z innymi? empatii?
wyrozumiałości i CIERPLIWOŚCI??? Brak wszelkich
urządzeń, udogodnień zmusza człowieka do współpracy z
innymi. Przede wszystkim - do najzwyczajniejszego
przebywania z ludźmi. Człowiek z telewizorem, radiem i
komputerem jest sam. Stąd może ta tęsknota za "prostym
życiem". Ale niekoniecznie musi być to powrót do
jaskini. Na jakiś czas odciąć się od problemów i z
przyjaciółmi spędzać całe dnie i noce... :)
Anka-Adso
|