prostytucja-wplyw na psychike

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-07-17 22:00:08

Temat: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "Joanna" <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pomozcie mi zrozumiec, co sprawia, ze mloda, b. inteligentna, zdolna
i naprawde wrazliwa dziewczyna zaczyna dorabiac sobie jako prostytutka.
Czy pieniadze to wystarczajacy argument?!! Jej nie sa niezbedne, a poza
tym ma chlopaka.
Jaki wplyw na poczucie wlasnej wartosci ma swiadomosc, ze " moze mnie miec
kazdy" ?
Czy wynika to moze z potrzeby potwierdzenia wlasnej atrakcyjnosci?
Czy po takim doswiadczeniu mozna zyc w prawdziwym, szczerym zwiazku?
Jaki wplyw na nieuksztaltowana jeszcze osobowosc ma "sprzedawanie sie" ?
Czy mozna to robic bez zadnej szkody dla psychiki?
Jak pomoc takiej osobie, czy w ogole warto?

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-07-18 03:34:03

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Joanna" <n...@k...net.pl> writes:

> Pomozcie mi zrozumiec, co sprawia, ze mloda, b. inteligentna, zdolna
> i naprawde wrazliwa dziewczyna zaczyna dorabiac sobie jako prostytutka.
> Czy pieniadze to wystarczajacy argument?!! Jej nie sa niezbedne, a poza
> tym ma chlopaka.

Skad wiesz ze ma dosc pieniedzy? Moze jak raz na cos sobie zbiera, na
cel o ktorym ty nie wiesz.
No i co ma do tego chlopak w kontekscie pieniedzy? czy to znaczy ze
chlopak ma ja finansowac?

Czy to mialo znaczyc cos innego?

> Jaki wplyw na poczucie wlasnej wartosci ma swiadomosc, ze " moze mnie miec
> kazdy" ?

To zalezy od tego, jaka psychike ma ta osoba.

> Czy wynika to moze z potrzeby potwierdzenia wlasnej atrakcyjnosci?

Bardzo watpie.
sadzac po wypowiedziach prostytutek wyglada na to, ze ogromna
wiekszosc z nich kieruje sie wzgledami finansowymi.
Nie zawsze jest to "bo zdechne z glodu".
Wiele z nich zarabia w ten sposob, bo daje im to znacznie wiecej
pieniedzy niz gdyby podjely sie jakiejs pracy dla niewykwalifikowanych
(np. sprzatania, bycia kelnerka etc.).

Bardzo duzy odsetek prostytutek w Polsce to sa tez prostytutki
sezonowe.
Zarabiaja w ten sposob a to na wakacje, a to na oplacenie czesnego na
studia, a to na wyjazd za granice...

> Czy po takim doswiadczeniu mozna zyc w prawdziwym, szczerym zwiazku?

osobiscie sadze ze mozna, jednak nie kazdy jest w stanie to
zaakceptowac - mam na mysli partnera takiej osoby.

> Jaki wplyw na nieuksztaltowana jeszcze osobowosc ma "sprzedawanie sie" ?
> Czy mozna to robic bez zadnej szkody dla psychiki?

Wydaje mi sie ze tak, o ile osoba taka ma juz uksztaltowana psychike.
W wypadku osob mlodych i nastoletnich moze prowadzic to do wypaczenia
podejscia do seksu.
Kiedys mialam kontakt z jedna dziewczyna ktora zarabiala w ten sposob
na studia i potem miala problemy z egzystowaniem w normalnym zwiazku.
W skrocie wielkim : cechowalo ja podejscie do partnera typu "no
przeciez ty jestes mezczyzna, tobie powinno sie chciec caly czas seksu
i od tego jestes".

> Jak pomoc takiej osobie, czy w ogole warto?

Warto przynajmniej uswiadomic jej zagrozenia jakie sie z tym wiaza -
przede wszystki, mozliwosc zarazenia sie HIV.
Plus ryzyko, ze nigdy nie wie na jakiego klienta trafi i ze moze sie
to dla niej skonczyc pobiciem lub nawet smiercia.

O ile to nie pomoze to nastepny etap jest juz znacznie bardziej
skomplikowany i zmudny - bo oprocz fachowej pomocy to taka dziewczyna
musi miec jeszcze okazje do przestawienia sie na normalne zycie -
czyli na przyklad znalezienia normalnej pracy ktoraby dala jej
satysfakcje i pieniadze.

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 09:12:52

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "Piotrek. M." <p...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net napisał(a) w wiadomości: ...
>> Czy pieniadze to wystarczajacy argument?!! Jej nie sa niezbedne, a
poza
>> tym ma chlopaka.
>
>Skad wiesz ze ma dosc pieniedzy? Moze jak raz na cos sobie zbiera, na
>cel o ktorym ty nie wiesz.

Z tego co wiem, alfons zabiera często większą cześć utargu. A na dłuższa
metę prostytutka nie utrzyma sie sama, bez "opieki" alfonsa. Tak więc nie
sądze, ażeby pierwsza lepsza prostytutka zarabiała krocie. Tu musi istnieć
inny czynnik, np w osobowiści takiej kobiety...

Piotr. M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 09:49:02

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "Piotrek. M." <p...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj, istotnie ciekawy wątek...

Joanna napisał(a) w wiadomości: ...
>Pomozcie mi zrozumiec, co sprawia, ze mloda, b. inteligentna, zdolna
> i naprawde wrazliwa dziewczyna zaczyna dorabiac sobie jako prostytutka.

Sądze, że czynniki leżą w psychice takiej kobiety i tam należałoby
doszukiwać przyczyn. Owszem, w pewnych przypadkach mogą być to pieniądze,
ale przecież nie każda biedna kobieta oddaje sie prostytucji, a ubogich
kobiet jest w Polsce dużo. Musi być jakiś inny czynnik i najprawdopodobniej
wywodzi sie z jakichś traumatycznych przeżyć z okresu dzieciństwa. Może
niewłaściwe relacje w rodzinie, może wykorzystanie seksualne.... tylko
psycholog mógłby próbować dociec przyczyn.

> Czy pieniadze to wystarczajacy argument?!! Jej nie sa niezbedne, a poza
>tym ma chlopaka.

Po pierwsze- pisałem wyżej, że wiele kobiet jest ubogich, ale niewiele z
nich oddaje sie prostytucji...

Po drugie - może ona coś chce udowodnić sobie i chłopakowi. Dla mnie to jest
nienormalne, ażeby facet to akceptował. Jeżeli tak - to sam ma coś nie tak z
psychiką, prawdopodobnie oboje mają jakieś problemy emocjonalne.

> Jaki wplyw na poczucie wlasnej wartosci ma swiadomosc, ze " moze mnie
miec
>kazdy" ?

Na pewno część prostytutek może taka świadomość dowartościowywać. Przy czym
znowu nalezy postawić pytanie dlaczego akurat taka forma wartościowania im
jest potrzebna?

>Czy wynika to moze z potrzeby potwierdzenia wlasnej atrakcyjnosci?

Może to być przyczyna. Może włąsna seksualność stanowi dla takiej kobiety
jedyny czynnik samooceny. Czuje sie dobrze móc podrywać i zaspokajać
facetów - czuje sie atrakcyjna, pożądana, ciesząca się zainteresowaniem
mężczyzn... Może się pochwalić przed koleżankami zaliczaniem (na początku)
tego, czy innego kolesia.

> Czy po takim doswiadczeniu mozna zyc w prawdziwym, szczerym zwiazku?

Jak jest psychopatką to wszystko może. Przecież jej krytycyzm został już
zaburzony. A może to schizofreniczka?

>Czy mozna to robic bez zadnej szkody dla psychiki?

Uważam, że nie można. Już i sama decyzja o robieniu tego świadczy o
zaburzeniu psychiki...

>Jak pomoc takiej osobie, czy w ogole warto?

A dlaczego chcesz pomogać tej osobie, przecież to ona odpowiada za swoje
życie, a nikt inny....

Piotr. M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 10:09:51

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Piotrek. M." <p...@p...com.pl> writes:

> Z tego co wiem, alfons zabiera często większą cześć utargu. A na dłuższa
> metę prostytutka nie utrzyma sie sama, bez "opieki" alfonsa. Tak więc nie
> sądze, ażeby pierwsza lepsza prostytutka zarabiała krocie. Tu musi istnieć
> inny czynnik, np w osobowiści takiej kobiety...

Nie masz racji. Tzw. cichodajki nie maja zadnych alfonsow.
podobnie na ogol te bardziej luksusowe na telefon, tez nie maja
alfonsow.

Rowniez prostytutki sezonowe alfonsow nie maja. Na ogol laduja w
kurortach gdzie pelno zagramanicznych turystow, poluja na klientow
same na deptakach, w knajpach etc. i same sobie placa za hotel i
zarcie.
(na temat sezonowych prostytutek w Hiszpanii zreszta niedawno byl
artykul we Wprost. lepsze to niz nic).

Te, ktore maja alfonsow i to zachlannych to na ogol sa te, ktore do
nierzadu sa zmuszane.

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 12:42:17

Temat: Odp: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "Joanna" <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...
> Skad wiesz ze ma dosc pieniedzy? Moze jak raz na cos sobie zbiera, na
> cel o ktorym ty nie wiesz.
> No i co ma do tego chlopak w kontekscie pieniedzy? czy to znaczy ze
> chlopak ma ja finansowac?
>
> Czy to mialo znaczyc cos innego?<<

to mialo znaczyc, ze ma chlopaka, ktorego kocha,
jest w stalym (niby) szczesliwym zwiazku. On nie wie o jej "pracy"
Ona moze miec inna prace, ale wybiera lepsze zarobki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 13:21:05

Temat: Odp: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "Adam Kowalczyk" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotrek. M. <p...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:iKVc5.14686$p...@n...tpnet.pl...
> Może to być przyczyna. Może włąsna seksualność stanowi dla takiej kobiety
> jedyny czynnik samooceny. Czuje sie dobrze móc podrywać i zaspokajać
> facetów - czuje sie atrakcyjna, pożądana, ciesząca się zainteresowaniem
> mężczyzn... Może się pochwalić przed koleżankami zaliczaniem (na początku)
> tego, czy innego kolesia.

Ja znalem swojego czasu taką kobietę która zachowywała się jak wyżej mając
17 lat. Jedyna róznica to fakt że nie brała za to pieniędzy, czyli robiła to
dla swojej przyjemności. Niestety nie mam z nią zadnego kontaktu i nie
jestem w stanie powiedzieć jak skończyła. Mysle ze jest duze
prawdopodobieństwo ze tak jak w poscie zaczynającym ten wątek.

--
Adam Kowalczyk
a...@i...pl
Microsoft Error inside

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 14:03:53

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "art69" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

w ten sposób szuka prawdziwego kontaktu z drugim człowiekiem, czyli tak
zwanego sensu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 15:10:18

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: Paweł Olszewski <o...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Jul 2000 20:34:03 -0700, n...@p...ninka.net wrote:

>Skad wiesz ze ma dosc pieniedzy? Moze jak raz na cos sobie zbiera, na
>cel o ktorym ty nie wiesz.
>No i co ma do tego chlopak w kontekscie pieniedzy? czy to znaczy ze
>chlopak ma ja finansowac?

Jasne. Lepiej niech daje d... wokoło. Ech! Skąd ja to znam...

--
pozdrawiam serdecznie
Paweł Olszewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-07-18 15:25:43

Temat: Re: prostytucja-wplyw na psychike
Od: "Valérie" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna <n...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:IlLc5.12873$p...@n...tpnet.pl...
> Pomozcie mi zrozumiec, co sprawia, ze mloda, b. inteligentna, zdolna
> i naprawde wrazliwa dziewczyna zaczyna dorabiac sobie jako prostytutka.

mysle ze i jedna i druga strona w wiekszosci ( bo przeciez mezczyzn o takiej
profesji mamy coraz wiecej ) oddaje sie dla pieniedzy ,natomiast chyba
reszte stanowi ow znikomy procent ktory robi to dla wyraznej przyjemnosci

--
pozdrawia Valérie