Pewnego pięknego dnia , a był to Thu, 25 Jan 2001 21:44:39 +0100, Kamil
Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> napisał coś takiego:

>Witam !
>
>"Iwicz" <i...@p...onet.pl> rzecze:
>>> >Dzis bylam na gastroskopii i pan doktor byl fanem pewnej holenderskiej
>>> >firmy, ktora robi leki na chorobe zoladka wywolana helicobacter pylori. N
>
>>> Do eradykacji Helicobacter pylori to się stosuje antybiotyki , i to nawet
>>> takie które są produkowane w Polsce i kosztują niewiele.
>>> Natomiast na wsie choroby żołądka , dwunastnicy i przełyku typu zapaleń ,
>>> czy ich dalszego rozwoju - owrzodzeń - o ile nie są nowotworowe stosujemy
>>> te same typy leków - leki zmniejszające wydzielanie HCL.
>
>>tyle tylko, ze ja NIE mam ani choroby wrzodowej, ani stanu zapalnego, ani ch
>>oroby refluksowej, co stwierdzono po badaniu;
>>nie rozumiem wiec, po co mi te leki
>
>Jezeli jest podejrzenie infekcji H. pylori, to w schemacie eradykacji
>_stosuje sie_ rowniez inhibitory pompy protonowej (to tak dla uscislenia
>poprzedniej odpowiedzi, z ktorej jakos to nie wynika)...

Faktycznie , trochę zagmatwałem i się zgubiło.....
Dzięki.
--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--