Data: 2006-11-10 09:26:45
Temat: Re: przedłużający sie kaszel
Od: "L'e-szczur" <l...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
d...@n...pl napisał(a):
> Użytkownik "L'e-szczur" <l...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
> news:1163086258.574696.43230@m7g2000cwm.googlegroups
.com...
>
> d...@n...pl napisał(a):
> > Niedawno miałem katar, który utrzymywał sie 2 tygodnie, teraz katar
> > przeszedł, a za to pojawił mi sie kaszel, który trwa ok 2 tygodnie. Byłem
> u
> > lekarza, który powiedział, że nie jest źle i że mam łykać Rutinoscorbin i
> > ssać NeoAngin. Ale niestety nie chce przejść - może jest coś lepszego na
> > gardło?
>
> A kaszel jest "suchy" czy "mokry" ?
>
> Pozdro
>
> L'e-szczur
>
> Suchy, a przy tym ani nie boli mnie gardło, ani nie mam chrypy.
Jako ze zaczal sie sezon grzewczy moze zwyczajnie masz za suche
powietrze. Sprobuj zwiekszyc wilgotnosc w domu (zbiornik z woda na
kaloryferze) a inhalacje z tymianku i podbialu tez napewno nie
zaszkodza.
Pozdro
L'e-szczur
|