Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "ajtne" <a...@b...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: przedstawianie wlasnego nekrologu przez dzieci i mlodziez
Date: Tue, 25 Jun 2002 14:59:37 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 38
Message-ID: <af9pq4$759$1@news.tpi.pl>
References: <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: users17.rtk.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1025010308 7337 217.97.232.49 (25 Jun 2002 13:05:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 25 Jun 2002 13:05:08 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
User-Agent: Hamster/1.3.23.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:143058
Ukryj nagłówki
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:718b.00005448.3d185e7f@newsgate.onet.pl...
> Spotkalem sie ostatnio w dwoch roznych miejscach z taka o to sytuacja: W
ramach
> zajec w szkole, swietlicy poproszono dzieci, mlodziez o przedstawienie
swojego
> nekrologu i pogrzebu (jak chcieliby byc opisani przez zyjacych i jak
mialby
> wygladac ich pogrzeb).
> Jako, ze zdazylo sie w to w dwoch niezaleznych od siebie miejscach,
pomyslalem
> sobie, ze jest to moze jakas sprawdzona technika (psychologiczna,
edukacyjna?).
> Czy slyszeliscie o takich metodach? Jakie maja one zalety, a jakie wady?
Tak, to jest jedna z dosyć często stosowanych technik w pracy grupowej...
Zalety i wady zależą od tego w jakiej grupie wiekowej/problemowej ją się
stosuje i jakiej klasy jest terapeuta ;)))
W grupach dziecięco-młodzieżowych pozwala uświadomić jakie są cele życiowe,
wartości, plany (bo w mowie pogrzebowej powinny być przedstawione
osiągnięcia delikwenta). Poza tym, to ćwiczenie otwiera temat śmierci,
przemijania, wartości czasu i życia. Oczywiście należy bardzo uważać, czy w
grupie nie ma dzieci z traumatycznymi doświadczeniami dotyczącymi śmierci i
umierania. No i grupa musi być już na odpowiednim poziomie integracji, musi
być atmosfera ciepła i bezpieczeństwa, a uczestnicy powinni być zaprawieni
już w ćwiczeniach grupowych i psychodramatycznych...
Natomiast w grupach dorosłych (zresztą w indywidualnej terapii też)
wizualizacja własnego pogrzrebu pomaga zniwelować lęk przed śmiercią
(upacjentów nerwicowych, z obsesyjnym lękiem). Wysoce ryzykowne wydaje mi
się natomiast poruszanie tematu śmierci u pacjentów depresyjnych w wieku
bilansów życiowych. Chociaż to też jest sprawa indywidualna...
Bo w końcu - co by się mówiło czy nie mówiło - śmierć przecież jest
faktem...
zdrówka póki życia :)
joa
|