Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):

> On Sun, 6 Jan 2008 04:27:00 +0000 (UTC), Jeff wrote:
>
> >>>> Wiadomo z badan. Podalem Ci linki do prac, gdzie takie badania sa cytowane
> .
> >>>> Nie chcialo Ci sie ich przejrzec i wyrobic sobie wlasna opinie na ten tema
> t,
> >>> jaki impact factor mają czasopisma, w których opublikowano te doniesienia?
> >>> Jedno miało kiedyś około 1, nie wiem jak inne. To ja wolę "Przekrój"
> >> poczytać ;)
> > Polskich czasopism naukowych tez nie czytasz? Pewnie wolisz czytac GW;))

> Ależ czytuję. Czasami z obowiązku, czasami bo drukują fajne reprinty,
> czasami dlatego, że przychodzą do domu i dotyczą dziedziny, w której
> jestem specjalistą.

A ja czytuje takie publikacje nie tylko z obowiazku ale i dlatego, ze bardzo
lubie.

> A skoro jesteś z tych, dla których czytelnik GW jest synonimem
> najgorszego, co może być, to nie chce mi się z tobą gadać, niezależnie
> od tego czy i jak często czytam Wybiórczą.

No sorry, to byl zart. Skad moglem wiedziec, ze dla Ciebie, GW jest synonimem
czegos lepszego?

Kiedys w Polsce taka najlepsza byla Trybuna Ludu ktora konkurowala troche z
Trybuna Robotnicza.

Dla mnie rzeczywiscie GW jest synonimem, czegos wyjatkowo brzydkiego.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/