Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
wsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: tomek wilicki <t...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: przekrety w opiece zdrowotnej - cd
Date: Mon, 12 Nov 2007 19:11:22 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <fha52a$lit$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <fh93vd$q51$1@nemesis.news.tpi.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
NNTP-Posting-Host: user14.132.udn.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1194891146 22109 82.139.14.132 (12 Nov 2007 18:12:26
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Nov 2007 18:12:26 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:239844
Ukryj nagłówki
Piotr Kasztelowicz wrote:
>
> u ludzi jedzących mięso raczej nie są powszechne i z reguły sugerują
> jakąś chorobę. U veganek jak to piszesz to tak, niedobory wit B12
> są powszechne. Generalnie więc mówiąc u nie-wegetarian anemia
> megaloblastyczna o charakterze niedoborowym jest niezwykle rzadka -
> raczej jeśli się pojawia należy szukać nowotworu jelita grubego
> lub diagnozować w kierunku ch. Adisona-Biermera. U wegetarian
> natomiast typ niedoborowy takiej niedokrwistości zdarza się dość
> często. Znów masz tendencje uogólniania pewnych problemów zdrowotnych,
> które dotyczą Ciebie na cała populację :)
>
Oj, a kiedy ostatnio rozmawiałeś z laborantkami wykonującymi badania na
poziom tej witaminy? Ja miesiąc temu, dość silny niedobór wychodzi u co
drugiego badanego, zaś ogólny poziom w populacji jest od lat malejący.
Coraz częściej i częściej przepisuje się tą witaminkę w zastrzykach osobom
teoretycznie zdrowym, u których występują jednak bardzo silne niedobory.
W zasadzie w każdym artykule o B12 jak byk jest napisane że niedobory są w
dzisiejszym świecie sprawą powszechną, ale póki nie porozmawiałem z osobami
które na co dzień widzą na własne oczy wyniki badań, myślałem że to trick
mający zachęcić do kupowania witaminy "syntetycznej".
Mięso jest dość słabym źródłem z 2 powodów:
1. żeby pokryć zapotrzebowanie na B12 za pomocą wołowiny, trzeba jej
dziennie zjeść ponad kilogram. Zakładamy oczywiście, że jest to wołowina
najwyższej jakości, NIE przetworzona (gotowanie czy smażenie niszczy
witaminkę). źródło - www.nutritiondata.com
2. Kobalaminy nie wytwarza żadne zwierzę i żadna roślina, jest produktem
metabolizmu bakterii. Żeby ją wytworzyć, bakterie potrzebują kobaltu. Jego
poziom w paszach spada dość gwałtownie (wyjałowienie gleb), co przekłada
się na spadek zawartości w mięsie.
Jak dodasz do tego błędy dietetyczne które popełnia 90% populacji, które to
błędy owocują zmniejszeniem wchłaniania, masz pełen obraz problemu.
--
www.vegie.pl
|