Data: 2001-02-04 12:02:31
Temat: Re: przemoc w malzenstwie...
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mirek Z..." <m...@l...pl> napisał w wiadomości
news:95huph$a3e$8@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisał w wiadomości
> news:957204$obg$1@news.tpi.pl...
>
... Czyli sugerujesz, że w tym wypadku żona-masochistka
> podświadomie się nie przyzna do swoich (nie wiem jak to nazwać) upodobań i
> szuka innych powodów (w które sama wierzy) bo nieświadomie tego jednak
chce?
> (znaczy się, chce być poniewierana/bita)
Swiadomie się nie przyzna. Natomiast do podświadomości spycha większość
racjonalnych argumentów za przerwaniem związku. Na zewnątrz szuka
usprawiedliwienia męża nie tylko w oczach opinii społecznej ale i swoich.
Dochodzi nawet do przekonania, że zasługuje na takie traktowanie.
Dorrit
Dorrit
>
>
> --
> Pozdrówka
> Mirek Z...
> m...@l...pl
>
|