medea pisze:
> adamoxx1 pisze:
>
>> no, ale to niczego nie zmienia, skutek jest taki sam. Udziela się
>> odpowiedzi pasujących pracodawcy, ale jednocześnie pakuje się w
>> niewygodną pracę, niedostosowaną do twojego usposobienia.
>
> To prawda, ale czasem człowiek jest zdesperowany. ;)
>
> A serio - nie wydaje Ci się, że na takie pytania odpowiada się głównie
> na podstawie wyobrażeń o samym sobie, które niekoniecznie muszą zgadzać
> się z realiami?
>
> Ewa

Nie tyle wyobrażeń o samym sobie tylko raczej o tym jak ja uważam że
"wypada" odpowiedzieć / jakim należy być.

Nie ma u mnie raczej zjawiska [nieświadomego] przekonywania samego
siebie do tego, że jest inaczej niż jest faktycznie. Więc rozbieżność
pojawia się miedzy moim często negatywnym obrazem siebie, a pewnym
wzorcem który mam utrwalony w świadomości i do którego się odnoszę.

Staram się po prostu prześledzić swoje realne zachowania i reakcje z
przeszłości kiedy odpowiadam na tego typu pytania.
I mówię: realne zachowania, tzn. nie liczę wersji typu: "chciałem, ale
się rozmyśliłem", "myślałem tak, a zrobiłem inaczej", albo "chciałem coś
zrobić/jakoś się zachować, ale zabrakło mi odwagi".

--
"Great minds discuss ideas; average minds discuss events; small minds
discuss people."