« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-27 20:52:55
Temat: przyjaźń?Własnie skończyłam rozmowę z przyjacielem.
Zabawne, ale jakoś zawsze jak sie ktoś mnie pytał, skąd pewna jestem, że on
tego nie traktuje poważniej niż tylko przyjaźń, mówiłam, że to szczera
przyjaźń, że przyjaciele nie maja przed sobą tajemnic...
Czy zawsze tak się kończą przyjaźnie damsko - męskie? Nawet kiedy od
początku ustalone są warunki?
Przygnębia mnie to, że tak na prawdę niczego w tym życiu nie może być
człowiek pewien.
Nigdy się nie wie co myśli ta druga jednostka, która przecież żyje swoim
życiem i tak na przyklad mąż przekonany o miłości swojej żony, popada w
depresje kiedy dowiaduje się, że ta już dawno przestała go kochać. A
przecież to była najbliższa mu osoba, a jednak ukrywała coś.
Jak być szczerym w świecie pełnym zakłamania i aktorstwa. Czy komuś jeszcze
można ufać? Kiedy nawet najbliższe osoby ukrywają przed tobą ważne rzeczy.
NIczego już nie można być pewnym...
Pozdrawiam.
Kalari
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-27 21:13:28
Temat: Re: przyjaźń?On Wt 27 maj 2003 10:52:55p "Kalari" <k...@i...pl> wrote in
news:bb0j9d$p6i$1@atlantis.news.tpi.pl
> Własnie skończyłam rozmowę z przyjacielem.
> Zabawne, ale jakoś zawsze jak sie ktoś mnie pytał, skąd pewna
> jestem, że on tego nie traktuje poważniej niż tylko przyjaźń,
> mówiłam, że to szczera przyjaźń, że przyjaciele nie maja przed sobą
> tajemnic... Czy zawsze tak się kończą przyjaźnie damsko - męskie?
> Nawet kiedy od początku ustalone są warunki?
"Warunki" to mozesz sobie stawiac w kontrakcie handlowym a nie w sprawach
uczuc ;-)
> Jak być szczerym w świecie pełnym zakłamania i aktorstwa. Czy komuś
> jeszcze można ufać? Kiedy nawet najbliższe osoby ukrywają
> przed tobą ważne rzeczy. NIczego już nie można być pewnym...
No straszne, smial sie zakochac bandyta jeden ;-)
A powazniej, to pewnie nie byl pewien czy odwzajemniasz uczucia, wiec sie
lamal, zeby Ci o tym powiedziec bo dobrze wiedzial, ze w przypadku odmowy
to ta "przyjazn" sie skonczy. I nie obwiniaj go za to, czlowiek sobie nie
wybiera w kim sie zakochuje. Moze Tobie bylo wygodnie w tym ukladzie ale
pomysl jeszcze o nim. Bardzo dobrze, ze to wreszcie wydusil z siebie.
Pozdrawiam
--
[=] http://resnick.da.ru <=> Fidonet: 2:480/112.4 [=]
[=] e-mail: a...@d...pl <=> GG: 174363 [=]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 21:31:05
Temat: Re: przyjaźń?Kalari <k...@i...pl> napisał(a):
> Własnie skończyłam rozmowę z przyjacielem.
> Zabawne, ale jakoś zawsze jak sie ktoś mnie pytał, skąd pewna jestem, że on
> tego nie traktuje poważniej niż tylko przyjaźń, mówiłam, że to szczera
> przyjaźń, że przyjaciele nie maja przed sobą tajemnic...
> Czy zawsze tak się kończą przyjaźnie damsko - męskie? Nawet kiedy od
> początku ustalone są warunki?
Zawsze w realnym świecie. Przyjaźni szukaj w Internecie.
> Przygnębia mnie to, że tak na prawdę niczego w tym życiu nie może być
> człowiek pewien.
I chwała Bogu! Inaczej zdechłby z nudów.
Nieciekawa śmierć.
> Nigdy się nie wie co myśli ta druga jednostka, która przecież żyje swoim
> życiem i tak na przyklad mąż przekonany o miłości swojej żony, popada w
> depresje kiedy dowiaduje się, że ta już dawno przestała go kochać. A
> przecież to była najbliższa mu osoba, a jednak ukrywała coś.
Gdzie był jak kochać przestawała? O czym myślał? Czym żył?
Niekoniecznie, może dokładnie informowała?
> Jak być szczerym w świecie pełnym zakłamania i aktorstwa. Czy komuś jeszcze
> można ufać? Kiedy nawet najbliższe osoby ukrywają przed tobą ważne rzeczy.
> NIczego już nie można być pewnym...
Sobie, sobie, sobie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 21:55:44
Temat: Re: przyjaźń?W dniu 2003-05-27 22:52, Kalari napisał:
> Własnie skończyłam rozmowę z przyjacielem.
Rozmowę czy przyjacielski związek?
> Zabawne, ale jakoś zawsze jak sie ktoś mnie pytał, skąd pewna jestem, że on
> tego nie traktuje poważniej niż tylko przyjaźń, mówiłam, że to szczera
> przyjaźń, że przyjaciele nie maja przed sobą tajemnic...
Ależ mają! Dlaczegóżby nie mieli mieć!?!?
Przyjaźń to *związek* pomiędzy ludźmi, a nie zniewolenie.
To co się najbaardziej liczy to szczerość intencji,lojalność wobec przyjaciela,
sympatia.
> Czy zawsze tak się kończą przyjaźnie damsko - męskie?
Tak to znaczy jak? Że jedna ze stron się zakocha? No cóż - czasem tak bywa.
Ale przecież bycie kochankami nie wyklucza bycia przyjaciółmi.
> Nawet kiedy od początku ustalone są warunki?
Warunki to sobie można ustawiać w komputerze, ale nie między ludźmi.
Przynajmniej nie dozgonnie.
> Przygnębia mnie to, że tak na prawdę niczego w tym życiu nie może być
> człowiek pewien.
No dyć życie to nie je bajka!!!!!
To tylko w bajkach królewny nie chodzą do ubikacji, a w życiu - wiadomo :)
> A przecież to była najbliższa mu osoba, a jednak ukrywała coś.
Pytanie dlaczego to robiła?
> Jak być szczerym w świecie pełnym zakłamania i aktorstwa.
Po prostu być szczerym. Ja jestem szczery do bólu, nawet jak cholernie boli.
Ale to trudna droga, taka szczerość przysparza szacunek i sympatię jedynie
godnych ludzi, którzy potrafią ją docenić. Niestety ogromna rzesza innych
ludzi traktuje to alergicznie i....
> Czy komuś jeszcze można ufać?
> Kiedy nawet najbliższe osoby ukrywają przed tobą ważne rzeczy.
> NIczego już nie można być pewnym..
Nie wiń tylko tych najbliższych. Ty też jesteś winna bo pewnie nie potrafisz
przyjąć szczerości po prostu do wiadomości, bez retorsji, bez oceniania,
czy nawet kontraataku.
pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 22:13:15
Temat: Re: przyjaźń?
Użytkownik "Kalari" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bb0j9d$p6i$1@atlantis.news.tpi.pl...
Takie przyjaźnie, na zupełnie neutralnym gruncie sa możliwe.
Wiem bo mam takiego przyaciela.
Mówie mu własciwie wszytsko, on mam wrażenie też
bardzo się przede mną otwiera.
Przyjaźn jest 100% pewna, wiem że jestem kims w kim on
się nie zakocha.
On tez nie jest facetem dla mnie.
Nie ma miedzy nami żadnego iskrzenia.
Żałuję że nie ma go na tej grupie, ciekawe co by dopisał?
Ale mam jescze jednego przyaciela, znam go tylko przez net.
A jednak ten chłopak duzo dla mnie znaczy - jego zdanie bardzo
sie dla mnie liczy.
On czasami tu zagląda :-)
Z tego co kiedyś pisał wiem że nie jestem w jego guście, ale..
nie mogę przyrzec że gdybym go spotkała to moja przyjaźń
została by tym czym jest teraz.
Czy w tym wypadku, tego co jest między nami nie mozna
juz nazwac przyjaźnią? Hmm..
Czy jeśli przyjaźń ma szansę ewoluować kiedyś do rangi miłości
juz się nie liczy?
Mika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 22:29:36
Temat: Re: przyjaźń?W dniu 2003-05-28 00:13, Mika napisała:
> Ale mam jescze jednego przyaciela, znam go tylko przez net.
Nie ma możliwości przyjaźni przez net. Przyjaźń wymaga dotyku.
[..]
> Czy w tym wypadku, tego co jest między nami nie mozna
> juz nazwac przyjaźnią? Hmm..
Nie, nie można. To tylko projekcja przyjaźni, marzenie.
> Czy jeśli przyjaźń ma szansę ewoluować kiedyś do rangi miłości
> juz się nie liczy?
Przyjaźń to związek, miłość to uczucie. Jedno drugiego nie wyklucza,
a nawet śmiałbym powiedzieć, że trudno nie pokochać drugiej osoby gdy
się z nią przyjaźni przez wiele wiele lat.
pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 22:49:24
Temat: Re: przyjaźń?
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:bb0orf$sj4$1@news.onet.pl...
> W dniu 2003-05-28 00:13, Mika napisała:
> > Ale mam jescze jednego przyaciela, znam go tylko przez net.
> Nie ma możliwości przyjaźni przez net. Przyjaźń wymaga dotyku.
Ok, może masz rację.. choć nie jestem skłonna osadzić że przyjaźń bez dotyku
nie istanieje. I nie koniecznie mam tu ma myśli net.
> Przyjaźń to związek, miłość to uczucie. Jedno drugiego nie wyklucza,
> a nawet śmiałbym powiedzieć, że trudno nie pokochać drugiej osoby gdy
> się z nią przyjaźni przez wiele wiele lat.
Hmm.. masz na myśli miłość o podłożu seksualnym tak?
To by znaczyło że miłość między kobietą a mężczyzną własciwie
nie istnieje.
Mika
--
"Wszystkie relacje, związki sa wyjątkowe, niepowtarzalne, a ceremonia zawsze
jest
taka sama. Dlaczego wtłaczać uczucia w powtarzalną ceremonię?"
Etgar Keret
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-27 23:12:30
Temat: Re: przyjaźń?W dniu 2003-05-28 00:49, Mika napisała:
> Ok, może masz rację.. choć nie jestem skłonna osadzić że przyjaźń
> bez dotyku nie istanieje. I nie koniecznie mam tu ma myśli net.
A ja jestem tego pewien - bez dotyku nie istnieje żadna angażująca
więź pomiędzy ludźmi.
> Hmm.. masz na myśli miłość o podłożu seksualnym tak?
> To by znaczyło że miłość między kobietą a mężczyzną własciwie
> nie istnieje.
No mam na myśli ogólnie miłość, *także* o podłożu seksualnym.
Jak mniemam chciałaś napisać:
"To by znaczyło że przyjaźń między kobietą a mężczyzną własciwie nie istnieje."
Niby dlaczego miałoby tak to znaczyć? Przyjaźń to związek, seks to coś innego -
ekscytujące rzeczy o podłożu płciowym, miłość to jeszcze trzecia rzecz - uczucie.
Te wszystkie sprawy mogą ze sobą iść razem lub w ogóle ze sobą nie występować.
W żaden sposób się nie wykluczają. I tak może być przyjaźń z miłością i seksem.
Może być z seksem i bez miłości, może być przyjaźń z miłością i bez seksu itd.
Ludzie to istoty z natury rzeczy obdarzone seksualnością i niesie to ze sobą
pewne możliwości w tym i tą, że przyjaciele się pożądają i potem sekszą.
W niczym to nie zmienia, że nadal mogą pozostać przyjaciółmi.
Wszystko zależy od ludzi i rozwoju ich związków.
pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 00:15:36
Temat: Re: przyjaźń?Arek:
> A ja jestem tego pewien - bez dotyku nie istnieje żadna
> angażująca więź pomiędzy ludźmi.
Dotykac mozna na wiele sposobow.
Ty pewnie masz na mysli standardowe 'macanie'. :)
> Wszystko zależy od ludzi i rozwoju ich związków.
Ano wlasnie, mniej wiecej. :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 04:07:09
Temat: Re: przyjaźń?Arek <a...@e...net> napisał(a):
> Przyjaźń wymaga dotyku.
Jeśli myślisz o przyjaźni ze zwierzakiem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |