Data: 2010-01-09 21:57:33
Temat: Re: psp
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
ostryga pisze:
> Rano wysłałam męża do sklepu po schab na pieczeń.
> Sklep jest około 500 metrów od domu, jednak mąż stwierdził, że odkopie
> samochód zaparkowany na zewnątrz ze śniegu, po to by sprawdzić, czy pod
> zaspą nadal najduje się nasz samochód i czy da się nim jeszcze jeździć.
> Po starannym odkopaniu samochodu wsiadł mąż mój do niego, ujechał może z
> dwieście metrów, radosny iz samochod odpalił,
> po czym napotkał na swej drodze radiowóz i zarobił mandat za jazdę bez
> świateł.
> Plus 2 punkty karne. ;))
> To była bardzo bardzo droga pieczeń. ;)
> pozdrawiam zimowo.
Hi hi, widzę, że mąż z tych lubiących ryzyko. ;)
Mój z kolei TŻ zrezygnował z jutrzejszej długiej jazdy (kilkugodzinnej)
samochodem na rzecz ciapągu. Mam nadzieję, że to dobry dla niego wybór.
PS: A panowie z drogówki to się nie popisali, mogli sobie darować te
światła.
Ewa
|