Data: 2003-11-19 18:19:19
Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "cbnet" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natalia:
> nie jestem przekonana co do tego:)
> zwróć uwagę na sformułowanie "picie" czy "on pije"
> albo w zdaniu "Kolejna książka Pilcha znowu traktuje o piciu."
> :)
> i w książce Pilcha chodzi raczej o ocean, a nie kałużę, używając
> twojej "metafory"
> a o "chlaniu" mowy nie ma ;))
Mysle ze bardzo wiele eufemizmow weszlo juz na stale do oficjalnego
jezyka mowionego/pisanego, stad eufemistyczne "picie" zamiast "chlania"
moze wydawac sie czyms 'naturalnym' i 'uzasadnionym'... choc dla czesci
raczej wciaz pozostanie jedynie namiastka znaczeniowa, czy czyms
w rodzaju etykiety zastepczej.
Zwroc uwage na pewna mode na eufemizacje wspolczesnego jezyka.
Stad dzis dosadnosc utozsamiana jest przez czesc odbiorcow praktycznie
z wulgarnoscia. ;)
> jaka opinia przypadnie mi do gustu?
> że się zgadzasz ze mną?
> ;)
To tez, oczywiscie. :))
> BTW zwróć uwagę, jak pięknie, jak poprawnie, jak prawie naukowo
> sformułowałeś powyższy fragment
> ;) a innym razem klniesz na grupie jak szewc ;))
Wiem, wiem. Dziekuje. :)
Czy uwazasz wszechstronnosc potencjalu semantycznego przy
sprawnosci aparatu jezykowego za wade sama w sobie? ;)
Czarek
|