punk wydawania bezpłatnych leków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44

31. Data: 2003-04-07 07:24:37

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: " Corcoran" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

APZW <a...@p...pl> napisał(a):

>
> > Jako farmaceuta orientujesz sie na pewno, ze wiele lekow NIE MA duzo
> tanszych
> > odpowiednikow, tylko czasem NIECO TANSZE generyki innej produkcji.
>
>
> Taa Voltaren SR 100 odpłatność 24,32
> Majamil 100 prol. odpłatność 1,92

Wojtku - w erystyce jestem szkolony niezle. Twoj przyklad ma sie do tego
co ja napisalem jak piesc do nosa. Czy chcesz powiedziec, ze WSZYSTKIE
generyki sa 20-krotnie tansze niz oryginaly?

> Stosując dalej retorykę ex ministra: jak kogoś nie stać na mercedesa to
> muisi jeździć maluchem.

Jasne - a jesli nie stac go na zycie to niech zdechnie.

> Wiesz co, czasami szlag mnie trafia jak widze recepty wypisywane na
> konkretne leki (oczywiście drogie) z adnotacjami NIE ZAMIENIAĆ w sytuacji
> gdy na rynku od dawna istnieją ich dużo tańsze odpowiedniki.
> I nie ma co się oszukiwać, w 95% procentach taka adnotacja spowodowana jest
> względami pozamedycznymi.

A tutaj sie z Toba zgodze... wakacje na Dominikanie bardzo kusza...

> Co jest lepsze dla pacjenta nie kupić leku bo go na to nie stać, czy kupić
> tańszy generyk?

No, to pytanie z gatunku: czy wolisz byc bogaty i zdrowy czy biedny i chory.

Tu chodzi o cos innego - o to, ze wiele lekow jak wiesz dobrze, marnuje sie.
Szkoda, ze tutaj nie ma takiego systemu jak w krajach nieco madrzejszych,
gdzie lekarz wypisuje np. 14 kapsulek antybiotyku - a pacjent dostaje
w aptece dokladnie tyle - a nie 2*10 szt., bo takie sa opakowania.
No i 6 sztuk idzie do smieci zazwyczaj.

Ja mysle, ze to jest wlasnie punktem wyjscia - jak zagospodarowac
leki, ktore pojda do smieci. Moze rzeczywiscie nie jest rozsadne
aby ludzie przynosili po pol opakowania, ale sa leki, ktorym konczy
sie termin waznosci np. za 2 miesiace. Takie leki mozna by przekazywac
za symboliczna odplatnoscia wlasnie do hospicjum czy w podobne miejsca.

Problem jest li tylko logityczny, bo lek moze byc w nadmiarze w Szczecinie,
natomiast potrzebujacy biedak w lubelskiem.

No ale w dobie Internetu to jest do rozwiazania.

Pozdrawiam,

Corcoran

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2003-04-07 08:18:23

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: "APZW" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wojtku - w erystyce jestem szkolony niezle. Twoj przyklad ma sie do tego
> co ja napisalem jak piesc do nosa. Czy chcesz powiedziec, ze WSZYSTKIE
> generyki sa 20-krotnie tansze niz oryginaly?

Chce powiedzieć że za wiele odpowiedników pacjent zapłaci w aptece czasami
wielokrotnie mniej niż za lek oryginalny.

Dyskutujemy tu nie o cenach leków, lecz o odpłatności za leki. A jeżeli
zapomniałeś, to ci przypomne, że odpłatność pacjenta do ceny leku ma sie jak
pięść do nosa.

>
> > Stosując dalej retorykę ex ministra: jak kogoś nie stać na mercedesa to
> > muisi jeździć maluchem.
>
> Jasne - a jesli nie stac go na zycie to niech zdechnie.
>

Bez komentarza

> Ja mysle, ze to jest wlasnie punktem wyjscia - jak zagospodarowac
> leki, ktore pojda do smieci.

I o tym cały czas dyskutujemy, uwaga o odpłatnościach była tylko dygresją.

Moze rzeczywiscie nie jest rozsadne
> aby ludzie przynosili po pol opakowania, ale sa leki, ktorym konczy
> sie termin waznosci np. za 2 miesiace. Takie leki mozna by przekazywac
> za symboliczna odplatnoscia wlasnie do hospicjum czy w podobne miejsca.

I oczywiście jak pacjent ma wypisany Losec nie należy broń Boże wydać mu
Helicidu albo innego generyka który jest do dyspozycji.

> Problem jest li tylko logityczny, bo lek moze byc w nadmiarze w
Szczecinie,
> natomiast potrzebujacy biedak w lubelskiem.

Problem logistyczny jest b. duży bo dochodzi kwestia transportu. A tu już
bez współpracy dużych grup hurtowych sobie nie poradzimy.

Pozdr.

Wojciech "IRenka" Olender
mailto:a...@p...pl
" I 8-go dnia Pan popatrzył na świat i stworzył inżynierów"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2003-04-07 09:07:24

Temat: Re: Bzdurna teoria generykow !!!
Od: A...@s...ca (Aleksander) szukaj wiadomości tego autora

>Oczywiscie zawsze znajda sie firmy ktore kupia w Indiach te same kapsulki co tzw
oryginalny producent, ale sporo firm generycznych ma swietne technologie.

Chwileczke... Ujmuje sie natychmiast za producentami chinskimi i hinduskimi. Jestem w
trakcie negocjacji (jako posrednik) sprzedazy ponad 100 ton komponentow do giganta
farmaceutycznego w USA. Sprawdzili wszystko (producentow z Indii i Chin). Wszystko
odpowiada normom i jedyne o co walcze to o nizsza cene. Mowienie wiec ze chinskie czy
hinduskie jest do luftu jest znaaacznym uproszczeniem. Zalezy od kogo sie kupuje - i
jest
to jedyne kryterium w tamtych krajach i w USA! Co podkreslam zawsze, normy w USA na
przyklad na robienie witamin nie istnieja i kazdy moze sobie je zakrecic w wiaderku i
sprzedawac. Tak samo jest w Indiach (juz nie w Chinach gdzie jak jest cos gorszego to
tylko z uwagi na brak zaawansowanej technologii). Ale wielu producentow ma WHO
certyfikaty
i ISO. Kupowanie wiec generycznych produktow jest w pelni uzasadnione. W Polsce
przeciez
wszystko przechodzilo przez Il a teraz przez NIZP.

Milego dnia, wieczoru, weekendu
Aleksander
---------------------------

Vita-Complete - witaminy z Kanady - Bez alergenów, cukru, drozdzy, glutenu, laktozy,
sztucznych barwników i kolorantów. Odpowiednie m.in. dla alergików, diabetyków i
wegetarian. Pytaj w aptekach lub zobacz www.vitacomplete.com

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2003-04-07 19:02:25

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: "Adamus" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Na 10 pomysł, jeden okaże sie dobry i wypali. I dla tego jednego warto :).
> Jako mgr farmacji chyba rozumiesz sytuację ludzi, którzy przychodząc do
> Twojej apteki pierw pytają sie "ile to kosztuje". Z tego powodu warto się
> konstruktywnie zastanowić jak rozwiązywać takie problemy.

O litości, ludzie.

Farmaceuta nie równa się aptekarz. Nie jestem aptekarzem i nie chce nim
być - nie mylić pojęć, proszę...
To bardzo złożony problem i cięzko go konstruktywnie rozwiązac w świetle
obowiązujących przepisów.
Chory jest system i tyle...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2003-04-07 19:04:00

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: "Adamus" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Ja powiedziałem. Ze względów prawnych jest to niemożliwe.

Eeeee.... To jakaś ściema.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2003-04-07 19:05:29

Temat: Re: Bzdurna teoria generykow !!!
Od: "Adamus" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ram <m...@m...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b6r7o0$c85$...@a...news.tpi.pl...
> > Nie wspominjac o dwoch asektach tanich lekow (generykow):
> > - sa gorsze od oryginalow (i to jest fakt)
> > - gorzej lecza ze wzgledow psychologicznych ("Tani lek nie moze mnie
> > skutecznie leczyc")
>
>
> 90% generyków jest znacznie lepsza od leków pierwotnych,

Zartowniś z Ciebie...
Nie powiesz mi że polskie generyki są lepsze od oryginałów.
Żadnych badań biodostepności - rejestrowna sa na krzywy ryj i za cięzkie
łapówy...
Nie przytaczaj mi wyników badan IL bo dostane rozstepów brzucha ze
śmiechu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2003-04-07 19:36:09

Temat: Odp: Bzdurna teoria generykow !!!
Od: "ram" <m...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > 90% generyków jest znacznie lepsza od leków pierwotnych,
>
>
> Zartowniś z Ciebie...
> Nie powiesz mi że polskie generyki są lepsze od oryginałów.
> Żadnych badań biodostepności - rejestrowna sa na krzywy ryj i za cięzkie
> łapówy...
> Nie przytaczaj mi wyników badan IL bo dostane rozstepów brzucha ze
> śmiechu...

Rzeczywiscie tzw polska produkcja nie zajmuje sie zwykle poprawianiem formy
lekow.
mało firm bada biodostępność bo nie musi, ale i tak pewnie znajdzie sie ktos
kto zaprotestuje,
bo znajdą pozytywne przykłady.
Tak sie sklada ze zadna polska firma nie produkuje lepszych od Voltarenu
form diklofenaku,
ale robia to conajmniej trzy generyczne firmy zagramaniczne,
Coraz więcej firm polskich robi to samo co firmy z tzw. oryginałami
-kupują bulk z dokumentami do rejestracji lub bez
r.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2003-04-07 20:23:05

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adamus <a...@m...pl> napisał(a):

> Farmaceuta nie równa się aptekarz. Nie jestem aptekarzem i nie chce nim
> być - nie mylić pojęć, proszę...

Rzeczywiście :) Jakoś mi się zafiksowało, pewnie dlatego, że farmaceuci z
którymi mam styczność to aptekarze.

> To bardzo złożony problem i cięzko go konstruktywnie rozwiązac w świetle
> obowiązujących przepisów.
> Chory jest system i tyle...

Chory, chorszy i najbardziej chory :) Myślę, że naszym drogim politykom, może
by czysta ekonomia (względy humanitarne nie bardzo działają) pomogła w
podjęciu bardziej logicznych decyzji. Pacjent, które dostaje w odpwiednim
momencie lek to taki pacjent, który nie musi być hospitalizowany z powodu
powikłań. No ale polityka jest krótkowzroczna...

Pozdrawiam...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2003-04-08 17:18:19

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Szkoda, ze tutaj nie ma takiego systemu jak w krajach nieco madrzejszych,
> gdzie lekarz wypisuje np. 14 kapsulek antybiotyku - a pacjent dostaje
> w aptece dokladnie tyle - a nie 2*10 szt., bo takie sa opakowania.
> No i 6 sztuk idzie do smieci zazwyczaj.

W Polsce apteka musi wydać dokładnie tyle tabletek antybiotyku, ampułek i
tabletek leku psychotropowego, ile zapisał lekarz- jeśli przepisze 2
tabletki, to pacjent dostanie 2 tabletki.
(dzielenie opakowań dotyczy u nas jedynie antybiotyków, psychotropów,
ampułek).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2003-04-10 07:30:23

Temat: Re: punk wydawania bezpłatnych leków
Od: " Corcoran" <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

justyp <m...@o...pl> napisał(a):

> W Polsce apteka musi wydać dokładnie tyle tabletek antybiotyku, ampułek i
> tabletek leku psychotropowego, ile zapisał lekarz- jeśli przepisze 2
> tabletki, to pacjent dostanie 2 tabletki.
> (dzielenie opakowań dotyczy u nas jedynie antybiotyków, psychotropów,
> ampułek).

Chwilka - znaczy odetna mi kawalek z blistera jak bedzie napisana konkretna
liczba tabletek lub kapsulek jakiejs ampicyliny czy czegos innego?

Corcoran

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry