Data: 2001-06-12 07:57:47
Temat: Re: pytania
Od: "Beve" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "roblop" <r...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9g20at$1a4n$1@news2.ipartners.pl...
> Czy potraficie powiedziec pytajacemu ze nie chcecie rozmawiac na ten temat
?
To każdy chyba jakoś potrafi, ale rzecz w tym żeby zrobić to tak żeby tego
kogoś nie zrazić. Najgorzej jak się rozmawia z kimś na żywo i pada krępujące
pytanie i nie ma czasu do namysłu, trzeba coś odpowiedzieć. Jak wymigać się
od odpowiedzi i nie wyjść na idiotę ani na gbura, najgorzej z życzliwymi,
prostymi i ciekawskimi ludźmi którzy nie mają pojęcia o psychologii ani o
asertywności. Poza tym jeśli powiem "przepraszam ale może zmieńmy temat" to
ta osoba sobie pomyśli: acha, to już jest tak źle że on w ogóle nie może o
tym rozmawiać...
> Czy uciekacie sie do klamstwa aby uniknac odpowiedzi na pytanie?
Kłamać jest źle ale czasami trzeba. Szlachetnym przykładem jest powiedzenie
osobie z rodziny ciężko chorej na serce że u mnie wszystko w porządku mimo
że właśnie wyleciałem z pracy. Bo konsekwencje jakie mogą być to wiadomo.
|