« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2002-09-02 11:28:20
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko[...]
> Uwagę zwraca jeszcze jeden fakt - Jakie efekty otrzymamy jeśli kalendarz
> Księżycowy zastosować na Syberii, a jaki w Australii? [...]
Kalendarz Biokosmiczny bo o takim mówię, [różni się trochę od
księżycowego] jest robiony pod dany region. Tak więc nie dotyczy całego
globu tylko "działa" lokalnie. Stosuję się do jego zaleceń od wielu lat i
wiem, że to się sprawdza. I nie jest to z mojej strony wynoszenie ponad
wyżyny tylko stwierdzenie faktów.
> Zresztą wystarczy proste doświadczenie: Jerzy poda termin
> Księżycowo-korzystny i Księżycowo-niekorzystny. W korzystnym posiejemy
> marchewkę w gruncie, a w niekorzystnym w szklarence w identycznej
glebie - i
> sprawa będzie wyjaśniona. Księżyc, czy warunki; klimat, czy grawitacja.
Piotrze, jeśli się mylę to mnie popraw, od jakiegoś czasu obserwuję, że
tylko ty masz rację i nikt inny [nota bene najczęściej ją masz] ale
stwierdzam, że opierasz się na własnym doświadczeniu i zdobytej wiedzy,
tej, która była ci dostępna. Zapominasz o tej, której jeszcze nie
posiadłeś.
> Jeśli Księżyc, to ogłosimy Jerzego kapłanem i osobiście wstawimy się za
nim
> na następnym konklawe!!!
Ja naprawdę twardo stoję na ziemi i nie spieszy mi się do Nieba.
;-)
> :-)Jerzy, łaskiś pełny, podaj terminy, prosiemy Cię o to!!!
Naprawdę chcesz we wrześniu wysiewać marchewkę?
8-O
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Than break some."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2002-09-02 17:14:44
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:A5zc9.81882$N9.13143427@twister.neo.rr.com...
> "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:akub6r$fo8$1@news.tpi.pl...
>
> A jesli marchewka lubi wschodzac dajmy na to, gdy rano jest przyplyw a
> wieczorem odplyw (albo na odwrot - ja sie na tym nie znam)? Malo
> prawdopodobne, ale nie niemozliwe.
Dlaczego ? - może wody podskórne też mają przypływy i odpływy,a wtedy .....
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2002-09-02 22:26:49
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:A5zc9.81882$N...@t...neo.rr.com..
.
> "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:akub6r$fo8$1@news.tpi.pl...
> > Co do dnia i nocy, pływów i odpływów, to czy w nocy (nawet podczas
pełni)
> > czujesz się o 1/8 lżejszy w stosunku do dnia?
>
> Nie, to nie tak. Wplyw grawitacyjny maleje z kwadratem odleglosci.
Faktycznie, rypnąłem się, poczułem się jakbym już tam wylądował:-))
Ale gdyby tak od początku dyskusji zacząć liczyć "na liczbach", wyliczyć co
do grosza to oddziaływanie, odjąć od ziemskiego i od warunków to jest
pomijalnie pikomałe w skali mikro.
Ot, tak jakby zrzucenie ciężaru jednej milionowej części obcinanego
paznokcia zaważyło na tym czy nagle staniesz się wilkołakiem:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2002-09-02 22:30:34
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:akvg8c$d6e$...@s...icm.edu.pl...
> I to jest najlepszy dowód, jak juz wcześniej napisałem idzie o wodę i jej
> obieg na Ziemi.
Jaki tu widzisz dowód?
że Janusz chodzi na grzyby w czasie pełni lub zaraz po, bo zakłada, że tylko
wtedy znajduje grzyby? wątpie aby po nowiu chciało mu się ruszyć do lasu,
jeśli już i tak zakłada, że figę znajdzie? (z makiem oczywiście:-)) -
placebo!
Spytaj Janusza lepiej czy grzyb mączniak rozwija mu się lepiej podczas pełni
czy nowiu. Nie oponowałeś Jerzy kiedy ktoś opisywał rozwój mączniaka a nie
wtrącił w to Księżyca.
:-)
Nigdzie Jerzy nie napisałeś o obiegu wody na Ziemi:-), poczytaj swoje posty,
jedyny konkretny "o czymś" to stwierdzenie o grawitacji: "To siła fatalna"
(08,29,,14:19)
I tyle:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2002-09-02 22:30:52
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:akvgsk$g81$...@s...icm.edu.pl...
> [...]
> > Ja jednak wciąż jestem Księżycosceptykiem:-)
>
> Bo nie trafiłeś jeszcze na właściwe dane/informacje.
> ;-)))
>
> [...]
> > O ile w skali makro wpływ graitacyjny Księżyca nie ulega wątpliwości
> [...]
> > I tu muszę wypunktować:
> [...]
> > 4.Teoria "biologicznych pływów" zbudowana została przez analogię do
> [...]
> > a Jerzy chciałby być być kapłanem z "Faraona", coby nas trochę
> postraszyć
>
> Postraszyć? Jest dokładnie odwrotnie, jak człowiek jest uświadomiony to
> już się nie boi. Nieprawdaż?
>
> > (cholera, znowu Jerzy się obrazi).
>
> Piotrze, ja naprawdę się nie obrażam.
>
> [...]
> > Pozdrawiam, kapłana Jerzego w szczególności:-)
>
> Widziałem, że nie padłeś przy pozdrawianiu na kolana. Miej się na
> baczności.
> ;-)
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
Posłużę się "klasykiem" tej grupy:-)
Twój post Jerzy jest o niczym:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2002-09-02 22:33:12
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:akvi0o$mt8$...@s...icm.edu.pl...
> [...]
> > Uwagę zwraca jeszcze jeden fakt - Jakie efekty otrzymamy jeśli kalendarz
> > Księżycowy zastosować na Syberii, a jaki w Australii? [...]
>
> Kalendarz Biokosmiczny bo o takim mówię, [różni się trochę od
> księżycowego] jest robiony pod dany region. Tak więc nie dotyczy całego
> globu tylko "działa" lokalnie. Stosuję się do jego zaleceń od wielu lat i
> wiem, że to się sprawdza. I nie jest to z mojej strony wynoszenie ponad
> wyżyny tylko stwierdzenie faktów.
Podaj proszę:
1.Kto go robi?
2.Jeżeli nie dotyczy całego globu, to jaki jest zakres "lokalności"? (już
nie pytam dlaczego)
3.Jak sprawdziłeś, że "to się sprawdza"?
> > Zresztą wystarczy proste doświadczenie: Jerzy poda termin
> > Księżycowo-korzystny i Księżycowo-niekorzystny. W korzystnym posiejemy
> > marchewkę w gruncie, a w niekorzystnym w szklarence w identycznej
> glebie - i
> > sprawa będzie wyjaśniona. Księżyc, czy warunki; klimat, czy grawitacja.
>
> Piotrze, jeśli się mylę to mnie popraw, od jakiegoś czasu obserwuję, że
> tylko ty masz rację i nikt inny [nota bene najczęściej ją masz] ale
> stwierdzam, że opierasz się na własnym doświadczeniu i zdobytej wiedzy,
> tej, która była ci dostępna. Zapominasz o tej, której jeszcze nie
> posiadłeś.
Rozumiem, że Ty lubisz mieć rację, nawet jeśli nie jesteś pewny czy ją masz.
Dlaczego na moją prośbę odpowiadasz bezsensownym podlizywactwem?:-) prosiłem
tylko o podanie terminu do jakiegoś aktu ogrodniczego wg. Kalendarza
Biokosmicznego.
Może podziel się czasem swoją wiedzą i doświadczeniem, których jeszcze nikt
nie posiadł?:-).
Myślę, że czytasz grupę, przyjmujesz pewne poglądy za swoje, a potem
puszczasz je dalej "w świat" jako stworzone przez siebie:-)
> > :-)Jerzy, łaskiś pełny, podaj terminy, prosiemy Cię o to!!!
>
> Naprawdę chcesz we wrześniu wysiewać marchewkę?
> 8-O
Naprawdę myślisz, że chciałem siać marchewkę i o marchewce tu mówimy?
(ó ó)
I
-O-
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2002-09-02 22:34:15
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik Too old... <j...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:al0bl0$10j$...@n...tpi.pl...
> Dlaczego ? - może wody podskórne też mają przypływy i odpływy,a wtedy
.....
Przypływy i odpływy wód podskórnych:-) są zapewne mocno związane z
właściwościami geologicznymi warstw skorupy ziemskiej. Obok mojego miejsca
zamieszkania jest źródełko artezyjskie - bije niezmiennie, niezależnie od
pór roku.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2002-09-03 06:12:28
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:al0ovq$je4$2@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:akvg8c$d6e$...@s...icm.edu.pl...
>
> > I to jest najlepszy dowód, jak juz wcześniej napisałem idzie o wodę i
jej
> > obieg na Ziemi.
>
> Jaki tu widzisz dowód?
Rzeczywiście dowód to żaden gdyż celowo zaznaczyłem, że przy porównywalnych
warunkach wilgotnościowych i temperaturowych przy pełni grzyby są, a na
nowiu nie ma. Tak, ze sprawa wody chyba odpada!
> że Janusz chodzi na grzyby w czasie pełni lub zaraz po, bo zakłada, że
tylko
> wtedy znajduje grzyby? wątpie aby po nowiu chciało mu się ruszyć do lasu,
> jeśli już i tak zakłada, że figę znajdzie? (z makiem oczywiście:-)) -
A nie prawda! Dlatego mam porównanie bo łażę do lasu przy każdym "stanie"
księżyca. I to o czym pisałem jest prostym wynikiem obserwacji ( bez
nadmiernego gdybania o przyczynach)
> Spytaj Janusza lepiej czy grzyb mączniak rozwija mu się lepiej podczas
pełni
> czy nowiu. Nie oponowałeś Jerzy kiedy ktoś opisywał rozwój mączniaka a nie
> wtrącił w to Księżyca.
A co to jest grzyb mączniak???? Nie spotkałem :-))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Jestem przekonany, że jest szereg zjawisk wystepujących realnie lecz jeszcze
nie rozpoznanych co do ich istoty i nie opisanych porządnie przez naukę. Np.
różdzkarstwo ( w odniesieniu do cieków wodnych oczywiście).
I tego typu dyskusje entuzjastów jakiejś (lepszej lub gorszej) koncepcji ze
sceptykami będą trwały dotąd dokąd powazna nauka istoty niektórych
tajemniczych dzisiaj zjawisk porządnie nie wyjaśni. Spokojnie poczekac na to
trzeba! :-)
A tymczasem mozna się poprzekomarzać ...... :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2002-09-03 10:58:48
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Użytkownik Janusz Czapski <j...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:al1jeu$3om$...@n...tpi.pl...
> Rzeczywiście dowód to żaden gdyż celowo zaznaczyłem, że przy
porównywalnych
> warunkach wilgotnościowych i temperaturowych przy pełni grzyby są, a na
> nowiu nie ma. Tak, ze sprawa wody chyba odpada!
>
> > że Janusz chodzi na grzyby w czasie pełni lub zaraz po, bo zakłada, że
> tylko
> > wtedy znajduje grzyby? wątpie aby po nowiu chciało mu się ruszyć do
lasu,
> > jeśli już i tak zakłada, że figę znajdzie? (z makiem oczywiście:-)) -
>
> A nie prawda! Dlatego mam porównanie bo łażę do lasu przy każdym "stanie"
> księżyca. I to o czym pisałem jest prostym wynikiem obserwacji ( bez
> nadmiernego gdybania o przyczynach)
To może jeszcze dodaj jak owe warunki wilgotnościowo temperaturowe
porównujesz:-), może być ciekawie:-)
> PS
> Jestem przekonany, że jest szereg zjawisk wystepujących realnie lecz
jeszcze
> nie rozpoznanych co do ich istoty i nie opisanych porządnie przez naukę.
Np.
> różdzkarstwo ( w odniesieniu do cieków wodnych oczywiście).
> I tego typu dyskusje entuzjastów jakiejś (lepszej lub gorszej) koncepcji
ze
> sceptykami będą trwały dotąd dokąd powazna nauka istoty niektórych
> tajemniczych dzisiaj zjawisk porządnie nie wyjaśni. Spokojnie poczekac na
to
> trzeba! :-)
Zgadzam się w pełni!!! Już nie mogę się doczekać kiedy nauka wyjaśni mnie
sceptykowi w jaki sposób:
1.kot przecinający mi drogę przynosi nieszczęście, a kominiarz szczęście.
2.faktyczne znaczenie topienia Marzanny (w odniesieniu do cieków wodnych,
oczywiście!).
3.... wiele, wiele innych. (spluwanie przez lewe ramię, fruwanie na
miotłach)
> A tymczasem mozna się poprzekomarzać ...... :-)
Nawet trzeba:-))))))))))))
Sceptyczne pozdrowienia:-)
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2002-09-03 12:44:55
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
----- Original Message -----
From: "Janusz Czapski" <j...@p...pl>
>
> Tak sobie poczytuję ten wątek nadal nie wiem czy księżyc ma wpływ na
> "porost" marchewki. I dlaczego?!
> Jednakże moje wieloletnie doświadczenie w zbieraniu grzybów wskazuje, że
> najwięcej grzybów w lesie jest w czasie pełni lub zaraz po... :-)))
> A sprobujcie pochodzic za grzybami na nowiu . Figa z makiem :-(
> Oczywiście warunki wilgotnościowe i temperaturowe powinny być w normie.
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
>
hehe
a nie przyszlo Tobie Januszku do glowy
ze podczas pelni masz bardziej wyostrzone zmysly
i "wyczuwasz" grzyby pod ziemia
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |