Data: 2003-04-20 21:00:44
Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "Andrzej" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisała w
wiadomości news:b7v02j$pei$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> a ja "wywnioskowałam" że nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
> a dlaczego? bo nie pamiętasz _wszystkich_ postów (być może nawet
wszystkich
> nie przeczytałeś) i nie zamierzasz zadać sobie trudu żeby je sprawdzić, a
co
> za tym idzie: odpowiedzieć na moje pytanie :]
> pytanie tylko- po co więc wysnułeś tamtego posta? ;D
Wniosek wnioskiem ale nie zakładaj czegoś czego nie jesteś pewna, akurat
czytałem
wszystkie posty w których treść niejednokrotnie po prostu można pominąć (
bez złośliwości :D ).
Większość mówi że nie ma znaczenia czy to mały czy duży perfumik tylko liczy
się dobra chęć
i szczerość podarunku, jednakże niektóre Panie po prostu zaczynają
krytykować to iż
wogóle zadał taki pytanie! co za nietakt, eh....skoro zawsze tak na was
można liczyć to
nie wiem czy ja z czymkolwiek do Pań tu przyjde... :)
( w większości tylko czytam posty z tej grupy ).
OPINIA to nie krytyka postępowania tylko konstruktywnie wyrażony własny
pogląd na dany temat.
Pozdrawiam
Andrzej
|