Strona główna Grupy pl.sci.psychologia radosne przygnębienie

Grupy

Szukaj w grupach

 

radosne przygnębienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-12-19 19:46:18

Temat: Re: radosne przygnębienie
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Max" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.s11pyvxauvedsp@alpha...

W morde, uzmysłowiłem sobie włąsnie że nie umiem przeżywać szczęścia :-(
i chyba nie pomogę w żaden sposób określić jak przeobrazić złe uczucia
w dobre. Nie wem jak to sie robi i przy użyciu czego.

- rzuć posta na grupę z zapytaniem i już ;-)

Czyli ta metoda, żeby poczuć cokolwiek się czuje i zdecydować, że to
powoduje jakieś pozytywne uczucia (i to poczuć) nie działa Ci - czy nie
próbowałeś? Ciekaw jestem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-12-19 19:57:11

Temat: Re: radosne przygnębienie
Od: Max <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 19-12-2005 o 20:46:18 PowerBox <p...@w...pl> napisał:


> Czyli ta metoda, żeby poczuć cokolwiek się czuje i zdecydować, że to
> powoduje jakieś pozytywne uczucia (i to poczuć) nie działa Ci - czy nie
> próbowałeś? Ciekaw jestem

Mysle że nie próbowałem ale z drugiej strony może nie próbowałem
bo kiedyś stwierdziem że to nie działa i że nic nie wskóram próbując
ponownie :-)
W sumie mam raczej stabilny humor ale zwykle jestem przygnębiony choc nie
mam
powodu. I to mnie jakoś nie przygnebia, ot taka konstytucja psychiczna.
A chodzi Ci o jakiś konkretny przykład?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-12-19 20:05:10

Temat: Re: radosne przygnębienie
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Max" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.s11q1lqcuvedsp@alpha...
Dnia 19-12-2005 o 20:46:18 PowerBox <p...@w...pl> napisał:

A chodzi Ci o jakiś konkretny przykład?

w sumie tak - żeby ktoś to faktycznie spróbował wykonać w myślach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-12-19 20:19:28

Temat: Re: radosne przygnębienie
Od: Max <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 19-12-2005 o 21:05:10 PowerBox <p...@w...pl> napisał:

> w sumie tak - żeby ktoś to faktycznie spróbował wykonać w myślach.

Ha w sumie zagadnienie teoretycznie ciekawe. Może coś takiego:

Pośrednio można np. Ja osobiście czując nienwiść do czegoś lub kogoś
geneuję wole działania która zwykle daje pozystwne rezultaty. Więc
przypuszczam
że niejako sztucznie (czasem) wywołuje sie nienawiść aby stanowiła element
przejściowy dla odczuć pozytywnych.

Ale czy można przejśc tj. oszukać złe uczucia na biegunowo odmienne.
Kurde nie wiem, raczej trudne. Mozna oszukac aby zagłuszyć ale w
obrebie tego samego odczucia nacechowac je odmiennym znakiem???

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Derealizacja - jako proces organiczny/psychiczny
o uwodzeniu...
Życie, a może śmierć
[psphome] Choinka PSP po raz piąty
Rozdziczała pizdo na J.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »