« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-10-09 14:05:30
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?Małgorzata Krzyżaniak wrote:
>
> Ja "po domu" noszę sukienki letnie, które z różnych względów już się na
> ulicę nie nadają (za cienkie, za obcisłe, z za dużym rozporkiem). Do
> kotów jak znalazł (noszenie ciuchów "na ulicę" oznacza, że będą
> pozaciągane, co trudniej usunąć niż kłaki).
Oo, przypomniałaś mi. Gdzieś mam dżinsową, tego nawet koci nie
zaciągną. Odłożyłam właśnie na "po domu" i po powrocie ze wsi
zapomnialam o niej.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-10-09 14:08:58
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?"Theli" <p...@w...pl> wrote in message
news:egd473$lqj$1@opal.icpnet.pl...
>> z tego co zauwazylam lata 80 wracaja do lask, i legginsy zakladane sa
>> do butkow do kostek. a czesto tez do zwyklych butow, tak, ze kostka
>> jest odslonieta.
>
> Jak ma byc na lata 80te, to moze do skarpetek z falbanka i szpilek? :)
moze i to wroci :)))
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-10-09 16:41:43
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 9 października 2006 15:29
użytkownik Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:
> ja tez mam, ale podpisujac sie dostarczycielowi na kwitku
> nie musze w nie patrzec, ani jemu w oczy :)
>
Ech, to mi przypomniało, jak raz otworzyłam listonoszowi drzwi w maseczce z
glinki. Nie, nie, nie z premedytacją, raczej z roztargnienia. Listonosz
zrobił głęboki wdech, oczy mu wyszły (i po tym poznałam, że wydech ma
ciągle przed sobą) i bez słowa podał mi paczkę (mikropaczkę). Ja uprzejmie
poinformowałam, że mam maseczkę na twarzy i niech się pan nie przejmuje, i
w tym momencie nastąpiło głośne wypuszczenie powietrza w towarzystwie
wyraźnej ulgi :)
W życiu nie przypuszczałam, że listonosze tak szybko potrafią zbiegać po
schodach :)
Krusz.
i pranie zrobione przez męża. To byłoby na tyle, jeśli chodzi o biały
golfik ;)
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-10-09 17:28:40
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?> popieram. legginsy sa super, zwlaszcza, jak ktos ma nooogi.
> jak nie ma, to juz mniej super.
niektórzy twierdzą, że noooogi to ja mam stanowczo za długie więc
powinno być OK:)
zastanawiałam się raczej nad tym czy pod spód założyć cieniutkie
beżowe skarpety/rajstopy - ale dziewczyny już napisały, że tak
właśnie ubrane dziewczynky widziały :)
balerinki też jakieś znajdę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-10-09 17:32:04
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?Dnia 2006-10-09 19:28:40 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *se mła* skreślił te oto słowa:
> zastanawiałam się raczej nad tym czy pod spód założyć cieniutkie
> beżowe skarpety/rajstopy - ale dziewczyny już napisały, że tak
> właśnie ubrane dziewczynky widziały :)
Tak, ja widziałam takie z podkolanówkami pod takimi leginsami.
Jak chcecie sobie zrobic krzywde to sie tak ubierzcie - to naprawde
obrzydliwie wygląda jak pod kolankiem ma sie takie wgłębienie bo gumka
obciska.
Ale może nie wszyscy uwzaja, ze szczegoly swiadcza o całości...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-10-09 18:39:26
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?
Użytkownik "se mła" <l...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1160333334.822090.47860@i3g2000cwc.googlegroups
.com...
witajcie dziewczyny,
mam pytanko - wiadomo, że robi sie już chłodno i głupio by
wyglądało gdyby tak założyć spódniczkę, leginsy i gołe stopy w
butach...
jak nosicie leginsy do całych butów? zakładacie delikatne
(beżowe/kolorowe) skarpetki pod spód czy jak?:)
Potwierdzam, grubaśne brytyjki pokazują w ten sposób swoje super krągłości
Brrr koszmar dla męskich oczu :)
Chyba ze jak kolezanki wspomniały, masz zgrabne nóżki to chętnie sam bym
popatrzył ;) ale jak bym był Twoim męzem z gołymi stopami nie wypuścił bym
Cie na dwór ( w małopolsce na pole) w takie chłody jak ostatnio. Może dla
kontrastu jakieś rajstopy w delikatniutki wzorek ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-10-09 20:51:17
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?Użytkownik "xxl" <x...@x...lp> napisał w wiadomości
news:ege56d$7f7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Potwierdzam, grubaśne brytyjki pokazują w ten sposób swoje super krągłości
> Brrr koszmar dla męskich oczu :)
> Chyba ze jak kolezanki wspomniały, masz zgrabne nóżki to chętnie sam bym
> popatrzył ;) ale jak bym był Twoim męzem z gołymi stopami nie wypuścił
> bym Cie na dwór ( w małopolsce na pole) w takie chłody jak ostatnio.
Brytyjki z tego co pamiętam, chodzą z gołymi nogami od pierwszych promyczków
marcowego słońca do listopadowych zawieruch. Ale na to trzeba się tam
urodzić i przeżyć ileś zim w pokoikach z pojedynczymi szybami, ogrzewaniem
wyłączanym na noc i termoforem jako jedynym źródłem ciepła.
Co do powrotu legginsów, to kiedyś gdzieś przeczytałam zasadę, IMHO
niegłupią, że każdą modę kobieta powinna nosić tylko raz w życiu. Więc
legginsy i przykrótkie kurteczki są dla panienek, które w latach 80tych
chodziły w śpioszkach, a potem w takich grubych prążkowanych rajstopkach.
Na przykład takich
http://gofugyourself.typepad.com/go_fug_yourself/200
6/08/high_school_fug.html
Powrót mody lat 80tych jest fenomenem, który obserwuję z największym
przygnębieniem. Chociaż aby być konsekwentnym, to w naszym kraju powinny
wrócić do łask tureckie sweterki i dżinsy dekatyzowane z zieloną lamóweczką.
--
Nika
Pisz tutaj
http://www.cerbermail.com/?MASYSQ8hEw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-10-10 06:04:48
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?> Powrót mody lat 80tych jest fenomenem, który obserwuję z największym
> przygnębieniem. Chociaż aby być konsekwentnym, to w naszym kraju powinny
> wrócić do łask tureckie sweterki i dżinsy dekatyzowane z zieloną lamóweczką.
Tureckie sweterki leżą w 3/4 szaf, zwłaszcza panów. Niestety, czasem
właściele je wietrzą na sobie...
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-10-10 13:42:57
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?Kruszyzna napisał(a):
> Ech, to mi przypomniało, jak raz otworzyłam listonoszowi drzwi w maseczce z
> glinki. Nie, nie, nie z premedytacją, raczej z roztargnienia. Listonosz
> zrobił głęboki wdech, oczy mu wyszły (i po tym poznałam, że wydech ma
> ciągle przed sobą) i bez słowa podał mi paczkę (mikropaczkę). Ja uprzejmie
> poinformowałam, że mam maseczkę na twarzy i niech się pan nie przejmuje, i
> w tym momencie nastąpiło głośne wypuszczenie powietrza w towarzystwie
> wyraźnej ulgi :)
Hehe, to ja kiedyś otworzyłam drzwi listonoszowi jak przechodziłam
ospę (miałam 17 lat) - wysmarowana grubą warstwą białego kremu z
fioletowymi cętkami na twarzy.
On dosłownie aż się cofnął jak mnie zobaczył, i go zatkało... Ja już
nic nie tłumaczyłam ;)
--
pa!
Bastet_Milo "See you in space
http://bastet-milo.blog.pl cowboy..."
gg:408044 Cowboy Bebop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-10-10 21:55:20
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 9 października 2006 22:51
użytkownik Nika, sącząc kawkę, wyklepał:
> Chociaż aby być konsekwentnym, to w naszym kraju powinny
> wrócić do łask tureckie sweterki i dżinsy dekatyzowane z zieloną
> lamóweczką.
I koniecznie tzw. "piramidy". Pamiętasz ten fason? W pasie wąskie, potem
setka zakładek w okolicy bioder, a potem na górze szerokie nogawki a na
dole zwężane. Palce lizać! Zadek wydawał się trzy razy większy.
A, no i jeszcze dekatyzowane dżinsowe katany do kolan, coś w rodzaju
wycieranego, długiego żakietu z bufkami na ramionach. Poezja :)
Krusz.
--
Kruszyna
http://www.manufakturka.pl
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |