Data: 2006-04-18 12:50:25
Temat: Re: rak węzłów chłonnych?
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mumu napisał:
> Czy ktoś wie jakie są objawy tej choroby? Pobolewa mnie lewa pacha, juz od 5
> lat . Lekarze przebadali mnie dokładnie i nic nie stwierdzili, tylko
> powiekszone węzły chłonne (13 mm). Chciałabym się zbadać czy są tam komórki
> rakowe,ale niewiem czy potrzebne jest skierowanie od lekarza i na jakie
> badania? W mojej rodzinie stwierdzony był rak.
1) Najpierw rzecz terminologiczna, może dla Ciebie mało istotna. NIE MA
"RAKA WĘZŁÓW CHŁONNYCH". Nowotwory pierwotne węzłów to chłoniaki.
2) Chłoniaki objawiają się powiększeniem węzłów, na ogół niebolesnym, ale
różnie bywa. Też osłabienie, niewyjaśnione goraczki, spadek masy ciała,
spadek odporności, - różnie.
3) 13mm to nie są duże węzły. 5-cio letni wywiad też trochę na chłoniaka
*długo*.
4) Obciążenie rodzinne w chłoniakach nie jest szczególnie istotne
5) "Czy są komórki rakowe" to, z całym szacunkiem, sam nie zbadasz. Twój
przypadek nie wydaje mi się szczególnie niepokojący ale jeśli chcesz się
obadać, to musisz udać się prywatnie lub państwowo do onkologa. Jeśli o.
stwierdzi, że są ku temu wskazania - wykona, sam lub z pomocą kolegów
biopsję. Może wchodzić w grę BAC - lekarz wkłuje się igłą taką jak do
zastrzyku i pobierze materiał. Jeśliby wchodziło w grę rozpoznawanie
chłoniaka - konieczne będzie pobranie raczej węzła chirurgicznie, w
całości.
--
Krzysiek, EBP
w Polsce prawica to populiści którzy chodzą do koscioła, a lewica to
populisci którzy nie chodzą
|