Użytkownik "pestifer" <p...@U...fm> napisał w wiadomości
news:bp060p$ebr$1@atlantis.news.tpi.pl

> mysle raczej, ze to tobie cos sie pomieszalo i przed zabiegiem lekarz
> musial okreslic to makroskopowo jako b.lojotokowa a wynik hist-pat
> przyszedl jako znamie
> nie ma to praktycznego znaczenia poza precyzja rozpoznan

poniżej zamieszczam opis z wyniku (dokładnie tak jak jest napisane na
wydruku, który dostałem):

rozpoznanie kliniczne:
verruca seborhoica

nazwisko lekarza, który mnie przyjmował za pierwszym razem i wykonywał
później zabieg

wynik badania:
Naevus pigmentosus dermalis verrucosus
(podane wymiary)

nazwisko pani doktor, która wykonywał badanie hist-pat

Na wizycie kontrolnej otrzymałem wynik badania hist-pat, a ponieważ
zobaczyłem opis po łacinie, to zapytałem lekarza co to było, a on
powiedział, że brodawka łojotokowa, a ponieważ widzę, że przy rozpoznaniu
klinicznym pisze zupełnie coś innego jak w wyniku badania, więc pytam
dlaczego, a on na to że tak się to opisuje, ale to była brodawka, więc teraz
zupełnie nie wiem o co chodzi :-(