rana po elektrokoagulacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2003-11-10 22:00:41

Temat: rana po elektrokoagulacji
Od: "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> szukaj wiadomości tego autora

Czy normalne jest aby rana powstała w wyniku usunięcia znamienia metodą
elektrokoagulacji ropiała? Znamię miałem usuwane około 3 miesiące temu, a
wielkość wypalonego obszaru to ok. 1,5 cm (średnica) na głębokości 2 mm.
Wprawdzie powstałe zagłębienie podniosło się już do góry i właściwie
wyrównało z powierzchnią, ale z rany na obszarze ok. 1 cm wciąż wydobywa się
ropa. Tworzy się strup, ale pod nim zbiera się ropa i w końcu on odpada, a
następnie tworzy się kolejny. Tak jest już od około miesiąca i zastanawiam
się czy tego typu rany tak właśnie się goją czy coś jest nie tak?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-11-11 09:56:45

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "sq1euo" <s...@p...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> napisał w wiadomości
news:bop1rf$t2l$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy normalne jest aby rana powstała w wyniku usunięcia znamienia metodą
> elektrokoagulacji ropiała? Znamię miałem usuwane około 3 miesiące temu, a
> wielkość wypalonego obszaru to ok. 1,5 cm (średnica) na głębokości 2 mm.
> Wprawdzie powstałe zagłębienie podniosło się już do góry i właściwie
> wyrównało z powierzchnią, ale z rany na obszarze ok. 1 cm wciąż wydobywa
się
> ropa. Tworzy się strup, ale pod nim zbiera się ropa i w końcu on odpada, a
> następnie tworzy się kolejny. Tak jest już od około miesiąca i zastanawiam
> się czy tego typu rany tak właśnie się goją czy coś jest nie tak?
>

Ja mialem w czwartek koagulowana kurzajke na glowie! i dzisiaj juz jest
prawie po wszystkim,tzn. skrzep odpadl i juz jest wszystko suche i ladnie
zarasta,nie wyglada na to,zeby cos sie papralo. Kurzajka byla mniejsza niz
Twoje znamie,bo miala ok 4 mm,..ale koagulowana byla dosyc gleboko. Przez 4
dni smarowalem jakas mascia z antybiotykiem,ale niestety nie pamietam nazwy.
Wiec nie wydaje mi sie,zeby to bylo normalne,ze przez 3 miesiace to sie
"paprze". Na oddzialach widze sporo ran koagulowanych po
operacjach,szczegolnie po sternotomii po operacjach na sercu i te
koagulowane rany goja sie bardzo szybko,....po 3,4 dniach mozna myc ta rane
pod bierzaca woda,...po tygoniu czesto nie ma juz sladu po skrzepach i
wytwarza sie cienka warstwa skory.
Jesli sie myle to prosze mnie poprawic,bo lekarzem nie
jestem........narazie;)))

--
Jarek (SQ1EUO)
s...@s...pam.szczecin.pl
s...@w...pl
GG: 1277234

Pozdrawiam

--
Jarek (SQ1EUO)
s...@s...pam.szczecin.pl
s...@w...pl
GG: 1277234

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-11-11 13:31:30

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "pestifer" <p...@U...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sq1euo" <s...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
news:boqd9e$ecs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> napisał w wiadomości
> news:bop1rf$t2l$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Czy normalne jest aby rana powstała w wyniku usunięcia znamienia metodą
> > elektrokoagulacji ropiała? Znamię miałem usuwane około 3 miesiące temu,
a
> > wielkość wypalonego obszaru to ok. 1,5 cm (średnica) na głębokości 2 mm.
> > Wprawdzie powstałe zagłębienie podniosło się już do góry i właściwie
> > wyrównało z powierzchnią, ale z rany na obszarze ok. 1 cm wciąż wydobywa
> się
> > ropa. Tworzy się strup, ale pod nim zbiera się ropa i w końcu on odpada,
a
> > następnie tworzy się kolejny. Tak jest już od około miesiąca i
zastanawiam
> > się czy tego typu rany tak właśnie się goją czy coś jest nie tak?
> >
>
> Ja mialem w czwartek koagulowana kurzajke na glowie! i dzisiaj juz jest
> prawie po wszystkim,tzn. skrzep odpadl i juz jest wszystko suche i ladnie
> zarasta,nie wyglada na to,zeby cos sie papralo. Kurzajka byla mniejsza niz
> Twoje znamie,bo miala ok 4 mm,..ale koagulowana byla dosyc gleboko. Przez
4
> dni smarowalem jakas mascia z antybiotykiem,ale niestety nie pamietam
nazwy.
> Wiec nie wydaje mi sie,zeby to bylo normalne,ze przez 3 miesiace to sie
> "paprze". Na oddzialach widze sporo ran koagulowanych po
> operacjach,szczegolnie po sternotomii po operacjach na sercu i te
> koagulowane rany goja sie bardzo szybko,....po 3,4 dniach mozna myc ta
rane
> pod bierzaca woda,...po tygoniu czesto nie ma juz sladu po skrzepach i
> wytwarza sie cienka warstwa skory.
> Jesli sie myle to prosze mnie poprawic,bo lekarzem nie
> jestem........narazie;)))

ale nikt nie koaguluje skory! skore tnie sie nozem a tkanke podskorna
koagulacja
rany na glowie dobrze i szybko sie goja a wyglad blizny na skorze owlosionej
raczej nie ma znaczenia
juz ktorys raz slysze o wycinaniu znamion elektrokoagulacja, jak dla mnie to
barbarzynstwo i nie ma co sie dziwic, ze trudno sie goi, przeciez to
oparzenie 3 stopnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-11-11 14:33:52

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "sq1euo" <s...@p...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pestifer" <p...@U...fm> napisał w wiadomości
news:boqocr$re3$1@nemesis.news.tpi.pl...

> ale nikt nie koaguluje skory! skore tnie sie nozem a tkanke podskorna
> koagulacja
> rany na glowie dobrze i szybko sie goja a wyglad blizny na skorze
owlosionej
> raczej nie ma znaczenia
> juz ktorys raz slysze o wycinaniu znamion elektrokoagulacja, jak dla mnie
to
> barbarzynstwo i nie ma co sie dziwic, ze trudno sie goi, przeciez to
> oparzenie 3 stopnia

Zgadza sie,..ja kurzajke mialem wycieta tradycyjnym skalpelem,a skoagulowany
mi tylko powstala w ten sposob rane.

--
Jarek (SQ1EUO)
s...@s...pam.szczecin.pl
s...@w...pl
GG: 1277234

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-11-11 15:48:32

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sq1euo" <s...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
news:boqsfr$ebq$1@atlantis.news.tpi.pl

> Zgadza sie,..ja kurzajke mialem wycieta tradycyjnym skalpelem,a
> skoagulowany mi tylko powstala w ten sposob rane.

Znamię usuwał mi chirurg onkolog skalpelem, a następnie posłużył się
elektrokoagulacją. Nie wiem czy nie lepiej było założyć szwy, ale zabieg
miałem wykonywany w Instytucie Onkologii w Gliwicach, bo uważałem, że takie
rzeczy najlepiej usuwać u specjalistów. Wynik badania histopatologicznego:
Naevus pigmentosus dermalis verrucosus, a więc potwierdziło rozpoznanie
lekarza, czyli brodawka łojotokowa. Tylko zastanawiam się czy konieczne było
koagulowanie, bo goi się strasznie długo, a do tego ropieje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-11-11 18:01:28

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "pestifer" <p...@U...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> napisał w wiadomości
news:bor0fo$ru7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "sq1euo" <s...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
> news:boqsfr$ebq$1@atlantis.news.tpi.pl
>
> > Zgadza sie,..ja kurzajke mialem wycieta tradycyjnym skalpelem,a
> > skoagulowany mi tylko powstala w ten sposob rane.
>
> Znamię usuwał mi chirurg onkolog skalpelem, a następnie posłużył się
> elektrokoagulacją. Nie wiem czy nie lepiej było założyć szwy, ale zabieg
> miałem wykonywany w Instytucie Onkologii w Gliwicach, bo uważałem, że
takie
> rzeczy najlepiej usuwać u specjalistów. Wynik badania histopatologicznego:
> Naevus pigmentosus dermalis verrucosus, a więc potwierdziło rozpoznanie
> lekarza, czyli brodawka łojotokowa. Tylko zastanawiam się czy konieczne
było
> koagulowanie, bo goi się strasznie długo, a do tego ropieje.

...i do tego rozpoznanie sie nie zgadza...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-11-12 16:18:53

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pestifer" <p...@U...fm> napisał w wiadomości
news:bor86r$7sf$1@nemesis.news.tpi.pl

> ...i do tego rozpoznanie sie nie zgadza...

dlaczego nie? bo nie napisano dosłownie: verruca seborrhoica?
lekarz mówił, że tak piszą na wynikach, ale chodzi o to samo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-11-13 09:15:39

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "pestifer" <p...@U...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> napisał w wiadomości
news:botmko$1hc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "pestifer" <p...@U...fm> napisał w wiadomości
> news:bor86r$7sf$1@nemesis.news.tpi.pl
>
> > ...i do tego rozpoznanie sie nie zgadza...
>
> dlaczego nie? bo nie napisano dosłownie: verruca seborrhoica?
> lekarz mówił, że tak piszą na wynikach, ale chodzi o to samo

tak
znamie barwnikowe to znamie barwnikowe
mowie co mysle, znasz powod zeby inaczej?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-11-13 10:24:20

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pestifer" <p...@U...fm> napisał w wiadomości
news:bovi4v$ci9$1@nemesis.news.tpi.pl

> tak
> znamie barwnikowe to znamie barwnikowe
> mowie co mysle, znasz powod zeby inaczej?

szczerze mówiąc nie rozumiem zupełnie o co ci chodzi, przy pierwszej wizycie
powiedział, że to brodawka łojotokowa i ustalił termin zabiegu, po którym
wycinek (właściwie całość) poszedł do analizy i jakaś pani dr hab. opisała
to j/w, a lekarz powiedział, że tak właśnie opisują tego typu rzeczy, a
jeśli chodzi o znamię barwnikowe, to on nigdy nie użył takiego określenia,
więc nie mam pojęcia o czym mówisz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-11-13 14:55:53

Temat: Re: rana po elektrokoagulacji
Od: "pestifer" <p...@U...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz" <g...@w...pl.usun> napisał w wiadomości
news:bovm85$ci$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "pestifer" <p...@U...fm> napisał w wiadomości
> news:bovi4v$ci9$1@nemesis.news.tpi.pl
>
> > tak
> > znamie barwnikowe to znamie barwnikowe
> > mowie co mysle, znasz powod zeby inaczej?
>
> szczerze mówiąc nie rozumiem zupełnie o co ci chodzi, przy pierwszej
wizycie
> powiedział, że to brodawka łojotokowa i ustalił termin zabiegu, po którym
> wycinek (właściwie całość) poszedł do analizy i jakaś pani dr hab. opisała
> to j/w, a lekarz powiedział, że tak właśnie opisują tego typu rzeczy, a
> jeśli chodzi o znamię barwnikowe, to on nigdy nie użył takiego określenia,
> więc nie mam pojęcia o czym mówisz

naevus pigmentosus=znamie barwnikowe
twoje jest a raczej bylo brodawczakowate
i jest to zupelnie cos innego niz brodawka lojotokowa
mysle raczej, ze to tobie cos sie pomieszalo i przed zabiegiem lekarz musial
okreslic to makroskopowo jako b.lojotokowa a wynik hist-pat przyszedl jako
znamie
nie ma to praktycznego znaczenia poza precyzja rozpoznan