« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-24 12:19:51
Temat: [ratunku]okno się mnie wygło......że mało mnie oczy nie wyszli. Ja uprzejmie proszę, żeby mnie ktoś a)
uspokoił lub b) utwierdził w nastroju panicznym, bo na razie jestem
zdecydowana dzwonić do producenta, tylko się od rana zastanawiam, co mu
właściwie powinnam powiedzieć poza "i co teraz, ratunku, pomocy". Fakty są
takie, że - jak przypuszczam - z powodu mrozu i, co za tym idzie, skurczenia
się profili całe drzwi tarasowe zrobiły się wypukłe (albo wklęsłe, jak kto
woli). Łącznie z szybą 8-| Ugięcie - na 90cm szerokości okna - dobre kilka
milimetrów, zaryzykowałabym tezę, że nawet ponad centymetr, w każdym razie
widoczne gołym okiem (stan z wczorajszego wieczora). Dzisiejszą noc
przetrwały, ale zważywszy, że w przyszłym tygodniu ma być jeszcze
zabawniejsza temperatura, boję się, że nie wytrzymają i pękną. Co Wy na to?
Pozdrawiam
H. (cokolwiek przerażona)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-24 12:35:57
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...Szklane drzwi w mojej szafie wyginaja sie
tak ze odchylenie od pionu w polowie moze byc 30 cm
na dl 2.80 m (sprawdzilem)
pozdrawiam WM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-24 13:44:11
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...Hanka Skwarczyńska napisał:
> ....że mało mnie oczy nie wyszli. Ja uprzejmie proszę, żeby mnie ktoś a)
> uspokoił
(...)
Spokojnie, spokojnie, taś, taś, głask, głask... Będzie dobrze...
MSPANC
--
Pozdrawiam
PWZ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-24 13:49:17
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...Użytkownik Hanka Skwarczyńska napisał:
> ...że mało mnie oczy nie wyszli. Ja uprzejmie proszę, żeby mnie ktoś a)
> uspokoił lub b) utwierdził w nastroju panicznym, bo na razie jestem
> zdecydowana dzwonić do producenta, tylko się od rana zastanawiam, co mu
> właściwie powinnam powiedzieć poza "i co teraz, ratunku, pomocy". Fakty
> są takie, że - jak przypuszczam - z powodu mrozu i, co za tym idzie,
> skurczenia się profili całe drzwi tarasowe zrobiły się wypukłe (albo
> wklęsłe, jak kto woli). Łącznie z szybą 8-| Ugięcie - na 90cm szerokości
> okna - dobre kilka milimetrów, zaryzykowałabym tezę, że nawet ponad
> centymetr, w każdym razie widoczne gołym okiem (stan z wczorajszego
> wieczora). Dzisiejszą noc przetrwały, ale zważywszy, że w przyszłym
> tygodniu ma być jeszcze zabawniejsza temperatura, boję się, że nie
> wytrzymają i pękną. Co Wy na to?
IMVHO to jakas ekstremalna fuszerka. Co to za profile? Proponuje:
dzwonic do producenta, zaopatrzyc sie w cos, czym mozna awaryjnie
zatkac okno, obfotografować i umiescić zdjecia na www ;-).
pozdrawiam,
mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-24 13:59:09
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...Użytkownik "mirek m." <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dr5b82$4if$1@inews.gazeta.pl...
> [...]Co to za profile?
Czterokomorowy VEKA (w ciemnej okleinie, co akurat teraz pewnie nie ma
znaczenia, za to latem, kiedy dla odmiany w południe nie da się zamknąć raz
otwartych drzwi, prawie na pewno ma ;-/)
> Proponuje: dzwonic do producenta,
Próbuję od trzech godzin - pewnie jeżdżą po klientach i wpychają na miejsce
wygięte okna ;)
> zaopatrzyc sie w cos, czym mozna awaryjnie zatkac okno, obfotografować i
> umiescić zdjecia na www ;-).
Na zdjęciu nie wychodzi. Ale wczorajsze odbicie klasy krzywe lustro zrobiło
na mnie wrażenie ;-/
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-24 17:00:45
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...
"Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> wrote in message
news:dr5738$3vh$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Szklane drzwi w mojej szafie wyginaja sie
> tak ze odchylenie od pionu w polowie moze byc 30 cm
?????? Nie milimetrów przypadkiem?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-24 21:22:07
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...>
> Na zdjęciu nie wychodzi. Ale wczorajsze odbicie klasy krzywe lustro
> zrobiło na mnie wrażenie ;-/
>
> Pozdrawiam
> --
> Hanka Skwarczyńska
> i kotek Behemotek
> KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Podobne coś zauważyłem u sąsiadów.
Okna zrobiły się wklęsłe patrząc od zewnątrz.
Przy temperaturach wyższych nie widziałem zjawiska.
Wytłumaczyłem sobie tak:
na zewnątrz zimno, materiał się skraca,
wewnątrz ciepło materiał wydłuża się,
chciał nie chciał musi się odkształcić.
--
PZDR, miszka_
_________________________________
Na to nam dwoje uszu i jedne usta dano
Aby mniej mówiono a więcej słuchano.
______________________Mikołaj Rej__
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-01-25 06:37:34
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...Użytkownik "miszka_" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dr65s7$idf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...]
> Wytłumaczyłem sobie tak:
> na zewnątrz zimno, materiał się skraca,
> wewnątrz ciepło materiał wydłuża się,
> chciał nie chciał musi się odkształcić.
Znaczy, dla mnie to jest jasne. Pytanie, jak długo on tak może, ten
materiał. Pan przedstawiciel producenta się zdziwił, ze aż tak, i obiecał,
że przyjadą... jak się zrobi cieplej (bo teraz to i tak by nie mogli nic
poradzić). Tak zwane rozwiązanie przez przeczekanie ;-/
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-01-25 08:13:38
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...On Wed, 25 Jan 2006 07:37:34 +0100
Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> wrote:
> Znaczy, dla mnie to jest jasne. Pytanie, jak długo on tak może, ten
> materiał. Pan przedstawiciel producenta się zdziwił, ze aż tak, i
> obiecał, że przyjadą... jak się zrobi cieplej (bo teraz to i tak by
> nie mogli nic poradzić). Tak zwane rozwiązanie przez przeczekanie ;-/
to moze ich zmus aby przyjechali i zobaczyli choc? bo pozniej wygna
sie pewnie z powrotem i stwierdza, ze wsio ok..
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-25 08:39:04
Temat: Re: [ratunku]okno się mnie wygło...Użytkownik "Sierp" <s...@s...NO.net> napisał w wiadomości
news:20060125091338.6036a56b.sierpNOspam@sierp.NO.ne
t...
> [...] to moze ich zmus aby przyjechali i zobaczyli choc? [...]
No przecież. Choć dzisiaj i tak o połowę cieplej, pewnie się już prostuje :)
Pozdrawiam
H. (i ciśnienie 800/600 po porannej rozmowie z ZGK)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |