Data: 2010-02-16 10:55:59
Temat: Re: redi
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <p...@i...gov> napisał w wiadomości
news:hldt0l$e5n$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hldsd3$ccg$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Redart" <p...@i...gov> napisał w wiadomości
>> news:hldm5i$pdp$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hldm23$dl4$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>W Usenecie Redart <p...@i...gov> tak oto plecie:
>>>>>
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:hldib9$4u2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>>
>>>>>>> Ja bym jednak polecał ten wysiłek wybrania siędo jakiegoś większego
>>>>>>> miasta i obejrzenie tego filmu w wersji 3D.
>>>>>>> Warstwa wizualna jest niesamowita. Telewizor to zupełnie nie będzie
>>>>>>> to.
>>>>>>> Mówię to jako fascynat widoków typu bajecznie kolorowe rafy koralowe
>>>>>>> i górskie widoki.
>>>>>>> Jak kogoś takie rzeczy 'nie kręcą', to być może i telewizor nie
>>>>>>> zrobi róznicy.
>>>>>>> Ale to nie będzie ten sam film.
>>>>>>
>>>>>> I nie oszukujmy się Redi, pomimo wciskania, że niby trójwymiar. Tam
>>>>>> jest tylko ta jedna warstwa.
>>>>>
>>>>> Tam jest cała MASAKRYCZNA warstwa naukowa w tym filmie.
>>>>> Dla mnie to dodatkowa rzecz, która być może innym może umknąć
>>>>> jako 'warstwa'.
>>>>> Nad filmem siedziały rzesze naukowców - biologów, ewolucjonistów,
>>>>> inżynierów genetycznych a także antropologów i tych, no - etnografów.
>>>>> Ten film może i nie mieć głębi typu kino europejskie traktujące o II
>>>>> wojnie światowej - ale z pewnością ma pewną głębokość w temacie
>>>>> 'zagłada Indian Ameryki Północnej'. Moja małżonka się w tę kulturę
>>>>> trochę więcej niż trochę zagłebiała swego czasu - i ją film od tej
>>>>> strony
>>>>> ujął. Był wiarygodny (BTW. porównania do 'Tańczącego z Wilkami'
>>>>> nie są 'nagięte').
>>>>
>>>> Tak Redi, wiemy, Cameron i S-ka dostaną ochnaście Oscarów.
>>>
>>> Jak nie dostaną za scenariusz oraz za najlepsze role kobiece, męskie,
>>> drugoplanowe - to nikt nie powinien mieć pretensji ;)
>>
>>
>> Oglądałem "pirata". Troche boję się iść do kina- bo pewno nie będę
>> widział tych efektów...chociaż może warto spróbować? Warto- powiedz mi-
>> warto dla samych efektów iść na ten film?
>
> Zdecydowanie.
> Jeszcze zależy, jaki masz telewizor - niby.
> Ale fluoroescencyjnych roślin zwijajacych się spiralnie za dotknięciem
> ręki
> i latających w powietrzu stułbiopodobnych "dubrych duszków", tarczowych
> świetlików,
> czy samego faktu poruszania się w gęstwie dżungli - wszystko w 3D - no nie
> wiem,
> co mogłoby to 3D w tym momencie zrekompensować.
> Zresztą nawet wnętrza laboratoriów biologów w 3D, z dżunglą za oknami itp
> - już to jest niezły czad. Zupełnie inaczej się odbiera stosunkowo ciasną
> przestrzeń tych laboratoriów, niż gdyby to było oglądane 'na płasko'.
> Ja bym poszedł - a sam potem oceń, czy dobrze mówiłem.
Dzięki, ja waham się- bo nie mam stereoskopowego widzenia, i na takich
pokazach 3D mój wzrok albo załapuje po jakimś czasie, albo też wcale:-(
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|