Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Tomek" <t...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: relatywizm a dogmatyzm
Date: Mon, 31 Jul 2006 20:39:27 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 59
Message-ID: <ealirp$1tv$1@inews.gazeta.pl>
References: <ea8kbf$gmb$2@inews.gazeta.pl> <eaaeab$g98$1@atlantis.news.tpi.pl>
<eab8l4$9k7$1@amigo.idg.com.pl> <eacm13$pih$1@nemesis.news.tpi.pl>
<eadia4$ck2$1@amigo.idg.com.pl> <eakhp1$b15$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@4...net>
<eakpu0$8br$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: abrc222.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1154371258 1983 83.8.96.222 (31 Jul 2006 18:40:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 31 Jul 2006 18:40:58 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-User: tomekkk.23
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:349071
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Duch" napisał
> ----
> W takim razie jak rozroznic normę, od ucieczki?
>
> Wezmy "dogmatyka" - wezmy kobiete ktora chce miec rodzine i dzieci,
> dla niej "dogmat" to bycie z rodziną. W tym momencie pojawia sie
> "postep i sceptycym" w postaci Anny Muchy, ktora określa to bycie
> z rodziną jako "kure domową przesiągkniętą zapachem zupy
pomidorowej".
>
> Czy kobieta ktora lubi rodzine musi przyjac poglady innych? Nie.
> Bo ma swój dogmat - rodzinę.
>
> Tu ciekawostka: rolą sceptyka (tutaj: Anny Muchym aktorka) nie jest
tak
> naprawde
> pokazanie innej drogi zycia, lepszej, tylko *podwazenie* czyis
pogladow.
> Postawa sceptyka-wampira.
> Dokladniej - takie relatywizowanie zeby kogos dogmat okazał sie "nic
nie
> warty",
> zeby dowalić.
>
> Jezeli kobieta-matka jest niestety "otwarta" na tego typu gadanie
(na
> zlosliwosc i cynizm)
> to niechybnie zostana dotkieta "postepem" i jej
> dotychczasowe zycie moze wydawac sie głupie.
> Tak sie produkuje zastepy postepowców, sceptykow-cyników :)
>
> Z mojego puntu widzenia, trzymanie sie dogmatu przez tą kobietę jest
jak
> najbardziej ok.
zgadzam się z przedmówcą,
mi osobiście nie przeszkadza taki sceptyk-cynik, który sobie
filozofuje, gdyż każdy jego pogląd również łatwo można obalić, mówiąc
np. że aksjomaty w matematyce czy mechanice też można odrzucić tylko
po co jeżeli się świetnie sprawdzają, udowodnić ich nie sposób, trzeba
arbitralnie przyjąć,
męczą mnie natomiast sceptycy/dogmatycy, który swój punkt widzenia
próbują za wszelką cenę wtłoczyć innym nie rozumiejąc, że co dla
jedego jest dobre dla drugiego już niekoniecznie,
problem zaczyna się jeżeli ktoś bardzo otwarty na krytykę i niezdolny
do krytycznego myślenia zaczyna słuchać cyników i po pewnym czasie się
gubi, albo zostaje nowoczesnym oświeconym postępowcem albo popada w
jakiś skrajny dogmat,
Pozdrawiam
Tomek
|