"STranger" hdf1eh$2tq3$...@o...icpnet.pl

> To Ty masz faktycznie chore nerki, jeżeli sikasz tylko 2 do 3 razy dziennie. Albo
skrajnie mało pijesz płynów, co też jest
> niezdrowe bo się dorobisz kamieni na nerkach szybko.

Piję czasami 6 litrów dziennie.
Samej herbaty potrafię wypić 1.5 litra dziennie.
(6 kubków) Do tego dochodzi mleko, którego potrafię wypić 4 litry dziennie.
Do tego dochodzą i inne płyny (ostatnimi czasy nawet jadam zupy) oraz owoce
takie jak jabłka czy pomarańcze, brzoskwinie, a ostatnio także banany.

Mogę sikać i 10 razy dziennie, ale po co?

Dużo pocę się, ale raczej po to, aby się ochłodzić.
Już wiem, że poceniu mogę zaradzić poprzez głębokie, częste
oddychanie. Oddech robi się wtedy chłodniejszy i przechodzi
ochota na pocenie się.

Nie wiem, co o tym chłodzeniu myśleć. :)

-=-

W nerkach miałem piasek -- polecono mi picie i sikanie.
Nawet w połączeniu z gorącymi kąpielami w wannie.
Jadłem chyba 13 różnych tabletek naraz (może nie były różne,
może niektóre brałem parkami) i piłem Debelizynę, czy jak
się to pisze.

Uznałem, że to wszystko nie ma sensu i po prostu zwiększyłem
ilość ruchu, że tak to określę i bóle w nerkach poczęły ;) ustępować. :)

Może i warto znów zrobić USG.

-=-

A może warto doprowadzić płuca do porządku i więcej ćwiczyć na świeżym powietrzu. :)
Stawiam na to osttanie.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....